Isana, Aroma Dusche Massage - Perlen (Aromatyczny żel pod prysznic z masującymi perełkami)

Isana ma w swojej ofercie na prawdę ciekawe produkty do mycia. Żele są niedrogie, a przy okazji oferują wiele przyjemnych doznań pod prysznicem! Wariant z perełkami masującymi do zdecydowanie mój faworyt, lubię kosmetyki 2w1. Ma rześki zapach, idealny na lato. Polecam!

plusy:
+ tani
+ nie podrażnia
+ świetnie oczyszcza
+ obłędnie pachnie
+ łączy ze sobą peeling i żel

minusy:
- brak!!!

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 4 całe

Żele Isany są w porządku i niedrogie, jednak jak dla mnie nieco nijakie, bezpłciowe. Ten żel jest jednym z lepszych z serii, zawiera drobne granulki, które lekko masują skórę, usuwają martwy naskórek. Fajny turkusowy, pobudzająćy kolor i przyjemny owocowy zapach. Gdyby nie lawina nowości, pewnie bym do niego wracała ;)
Nie podoba mi się rzadkawa konsystencja, a co za tym idzie-kiepska wydajność.

Isana robi zele dziwnie upodobnione do innych, drozszych marek. I tak - zel o zapachu orchidei z takimi olejkowymi granulkami to dla mnie odpowiednik Nivei o zapachu lilii wodnej. Ten zel z kolei to odpowiednik Palmolive Termal Spa. I moim zdaniem dzielnie z nim konkuruje.
Ja od zelu nie oczekuje wiele - kiedy juz moge uzywac zeli innych niz dla atopowcow - ma dawac uczucie doczyszczenia, pienic sie i nie wysuszac za bardzo. I ten wlasnie mi to daje. Zapach ma przyjemny, zielono-morski, ktory troche utrzymuje sie na skorze. Pieni sie przyjemnie, drobinki nie sa ostre, ale tego nie oczekuje - jak tak jezdza po skorze to sprawiaja wrazenie szorowania sie ostrzejsza gabka. Wysuszenia nie zauwazylam. Plus za wygodne opakowanie i za cene - w promocji nie przekracza 3 zlotych. Nie widze wad, kupie ponownie na pewno.

Używam tego produktu od: miesiac
Ilość zużytych opakowań: skonczylam 1

Nie pieni się.
Mam wrażenie, że po nabraniu na rękę, mam jedynie coś a la piasek.
,,Masujące" drobinki są nieprzyjemne, w innych balsamach są jakoś inaczej skonstruowane, nie umiem tego określić, ale w tym żelu mnie po prostu drażnią.
Nie podoba mi się ten zapach. Niby morski, ale taki ,,bezpłciowy", w zasadzie kojarzy mi się z kostką odświeżającą, którą się zamieszcza w toalecie - mówiąc brutalnie.

Isana ma lepsze żele i peelingi.

Używam tego produktu od: męczę od kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: pierwsze w trakcie

Na początku nie mogłam się przekonać do tych drobinek - zastanawiałam się, jaki jest ich sens, skoro jak na peeling to o wiele za delikatne, a z kolei jak na zwykły żel to za ostre (przywykłam, że żel pod prysznic nawilża i koi skórę, a nie drapie). Z czasem polubiłam drobinki - one po prostu masują ;) Żel ma świeży, morski zapach. No i ta wspaniała isanowa niska cena :)

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: skończyłam drugie