Palmolive, Mediterranean Moments, Argan Oil from Morocco and Almond Shower Gel (Żel pod prysznic o zapachu olejku arganowego z migdałem)

Plusy:
- piękny słodko-orientalny zapach
- przyjemna, kremowa konsystencja, która bardzo dobrze się pieni
- nie wysusza skóry
- chyba troszkę nawilża skórę- po jego użyciu nie musiałam używać balsamu

Malutkie minusy:
- zamknięcie- ciężko się go otwiera
- zapach nie utrzymuje się na skórze. Czuć go tylko podczas kąpieli a szkoda bo pachnie bosko:)

Polecam dla wszystkich lubiących słodkie zapachy:) Uwielbiam nowości, ale jeszcze pewnie kiedyś do niego wrócę:)


Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno 250 ml

Bardzo lubię zapach marcepanu i aromat migdałowy. Poza tym lubię olejek arganowy. Stąd też skusiłam się na właśnie ten żel.

Opakowanie:
To zamknięcie jest upierdliwe. Bardzo ciężko się otwiera. Poza tym butelka ładnie leży w dłoni. Jest wykonane z miękkiego plastiku, więc wyciśnięcie żelu do końca jest bez problemowe. Poza tym otwór jest dobrze dobrany do konsystencji.

Konsystencja / zapach:
Konsystencja przypomina mi żele Dove - jest to mleczna emulsja - nie ma tendencji do bycia glutem vel flubberem wszędzie uciekającym lub zbyt leista. Zapach jest przyjemny, kremowy, niezbyt intensywny i nie duszący. Dominuje nuta migdału nadająca mu zapach marcepanu, która mi się wybitnie podoba.

Działanie:
Żel działa standardowo. Czyli dobrze się pieni. Nakładam go od razu z butelki na ciało, podejrzewam, że piana na gąbce będzie jeszcze lepsza. Sama ona jest stabilna. Żel wysusza skórę w normie, także tu źle nie jest. Nie mam efektu "balsam i to natychmiast" - tak miałam po żelu Senses od Avonu i "Delikatności" z serii Soraya Family. Także jest dobrze.

Cena / dostępność / wydajność:
Cena jest ok, dostępność - dobra (markety i drogerie). Wydajność? w normie czyli miesiąc - miałam opakowanie 250 ml.

Ponowny zakup:
Tak. I podoba mi się zapach i jego konsystencja. Jedynie zamknięcie jest męczące, ale mimo to ten żel mi się podoba. Polecam go dla fanek marcepanu - ten żel was nie zawiedzie.

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 standardowe 250ml

Wprost fenomenalny zapach!
Ślicznie pachnie, fajna konsytencja, która super się rozprowadza podczas mycia po ciele i na dodatek bardzo wydajny :) Moim zdaniem to najlepszy żel Palmolive z serii Mediterranean Moments. Na pewno jeszcze nie raz go kupię <3

Gorąco polecam!

Używam tego produktu od: 8 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: trzy

Jest to jeden z moich ulubionych żeli pod prysznic nie tylko ze względu na zapach...

Plusy:
+ wydajny
+ pięknie pachnie
+ dobrze się pieni
+ nie wysusza skóry

Minusów brak

Niestety od kilku tygodni podrażnia moją skórę, więc musiałam zrezygnować z niego na rzecz kosmetyków o bardziej naturalnym składzie.

Używam tego produktu od: dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: kilka

Jestem posiadaczką suchej skóry ciała. Produkt kupiłam w Rossmannie. Zapłaciłam 1 Euro w promocji, czyli jakieś 4 złote - dużo taniej.

Kosmetyk jest średnio gęsty i ma orientalny zapach. Wywiązuje się ze swojego zadania myjącego, nie wysuszając przy tym skóry. Ale wśród żeli Pamolive, są lepsze od niego.

Podsumowując, zasługuje na cztery gwiazdki, nie więcej.

Używam tego produktu od: dwóch tygodni
Ilość zużytych opakowań: jedno zużyte do końca

Generalnie kupuję raczej tanie żele pod prysznic, Ziaję lub Isanę. Zapach musi mnie naprawdę zaczarować, żebym zdecydowała się wydać więcej niż kilka złotych na coś, czym myję ciało - a żele Palmolive zawsze wydawały mi się przereklamowane i ciut za drogie. Do czasu, gdy dowiedziałam się, że wersja Śródziemnomorska z arganem i migdałem pachnie jak wycofane perfumy Kenzo Le Tigre, które bardzo chciałam przetestować... Każda namiastka ideału jest dobra, stąd Palmolive wylądowało w mojej łazience, kupione zresztą w bardzo przyzwoitej cenie (ok. 7-8 zł za 500 ml).

Pierwsze słowa o zapachu. Jeśli faktycznie tak pachnie Tigre, to cieszę się, że nie wydałam w ciemno na allegro kilkuset złotych na flakon :D. Palmolive to delikatny orient zamknięty w kremowej osłonie, prędzej porównałabym ten żel do Halle by Halle Berry (zwłaszcza w połączeniu z wersją figową, którą też udało mi się kupić) czy Casmir Chopard, ewentualnie z dodatkiem Kenzo Flower jako kremowej bazy.

Skoro już ustaliliśmy jak pachnie, przechodzimy do konkretów. Żel ma świetną konsystencję, jest bardzo kremowy, wręcz puchaty, tworzy na ciele otulającą pianę. Nawet mój TŻ, który zasadniczo nie zwraca uwagi na to czym się myje, dostrzegł zalety tego kosmetyku.

Żel może być nieco niewydajny przez spory aplikator, z którego wylewa się za każdym razem naprawdę duża ilość kosmetyku. Skoro jednak całe opakowanie ma aż pół litra, to ten fakt nie boli przesadnie.

Jestem zadowolona z tego zakupu. Nie wysusza skóry, dobrze myje, fajnie się pieni, zapach co prawda nie pokrywa się z moimi wyobrażeniami, ale jest całkiem przyjemny.

Uważam, że to jeden z lepszych żeli które można dorwać obecnie w drogeriach - zwłaszcza w promocji!

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Generalnie zapachy szybko mi się nudzą i nawet jesli jakis mi sie bardzo spodoba, to lubię czasem zrobic sobie od niego przerwę...W tym przypadku jest inaczej. Ta cudowna, orientalna, słodka, migdałowa woń w ogóle mi się &quot;nie przejada&quot;. Zapach długo utrzymuje się w łazience po kapieli z recenzowanym produktem, jak i na skórze jest dosc długo wyczuwalny... Marzą mi sie takie perfumy...Lub chociaz mgiełka zapachowa...tudziez smarowidło do ciała...Cokolwiek:)...Jesli zas o własciwosci pielegnujace chodzi, to produkt jest swietny! Uwielbiam połączenie zelu i olejku i w takiej formie ostatnimi czasy wybieram produkty myjące. Zel jest wydajny, dobrze się pieni, porządnie myje...Własciwie nie ma nic, do czego mozna by się było przyczepic. Nalezy do grupy tych kosmetyków, które naprawdę pobudzają zmysły podczas uzytkowania:) Mimo iz mam trochę zeli pod prysznic w swej łazni, to bez zastanowienia musze stwierdzic, ze własnie ten (na chwilę obecną) jest moim ulubionym.

Używam tego produktu od: ok roku...
Ilość zużytych opakowań: kilka...

Żelik kupiłam w wielkiej, 0,5 litrowej butli i starczył mi na dosyć długo. Zapach idealny, kojarzy mi się odrazu z zapachem Maroka ;) Pieni się ok, nie podrażnia, nie uczula, nie zauważyłam, aby wysuszał skórę. Jestem zdecydowanie na tak :)

Używam tego produktu od: około 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 całe zużyte

Elegancki, wytworny żel pod prysznic.

To kojarzy mi się z tym produktem i tak bym go reklamowała. Ma kobiecy zapach, połączenie korzennych nut i egzotycznych woni. Kojarzy mi się z wielkim miastem, z kojącym prysznicem po ciężkim dniu, kiedy całą łazienkę osnuwa ten cudowny zapach.

Skóra jest gładka, pachnąca, a sam żel ma odpowiednią konsystencję i świetnie się sprawdza na co dzień.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy.
Ilość zużytych opakowań: dwa.

Żel ma kremową i przyjemną konsystencję. Niestety jest dosyć rzadki. Zapach jest miły, orientalny i raczej słodki dlatego moim zdaniem bardziej nadaje się na chłodne jesienno - zimowe dni. Mojej skóry nie wysusza, ładnie się pieni. Jest dostępny w każdej drogerii. Cena w promocji bardzo atrakcyjna. Raczej do niego nie wrócę ponieważ za każdym razem kupuję inny zapach żelu ale zdecydowanie polecam wypróbować.

Używam tego produktu od: ponad miesiąc
Ilość zużytych opakowań: kończę pierwszą butelkę w dużej pojemności

Żel byl całkiem w porządku, chociaż na początku przeszkadzał mi jego zapach. W ogóle nie czułam tu migdałów, ale orientalne nuty korzenne. Produkt dobrze mył i dobrze się pienił. Był dość wydajny, przez pewnien czas służył mi też jako mydło do rąk.

Nie przepadam za korzennymi aromatami w kosmetykach, ale mimo to polubiłam ten żel. Jego zapach jest mocny, charakterystyczny, jak dla mnie bardziej na zimę niż na lato, ale zależy co kto lubi. Ponadto zapach jest bardzo trwały i na długo pozostaje na skórze i w łazience. Myje bardzo dobrze i jak wszystkie żele Palmolive nie wysusza ani nie podrażnia skóry. Jest wydajny i posiada miłe dla oka opakowanie. Myślę, że jeszcze do niego wróce w zimniejszych miesiącach.

Używam tego produktu od: 1 mc
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 250ml