Yves Rocher, Jardins du Monde (Żel pod prysznic (różne rodzaje))

Kawowy - mój ulubiony żel pod prysznic w mojej kosmetyczce. Uwielbiam zwłaszcza kawowo migdałowy. Wspaniale pachną, cudownie myją ciało, nawilżają, pozostawiają skórę gładką, miękką i długo pachnącą!!!!!! REWELACJA!

Super jakość za rozsądną cenę. Miałam ich dużo i różne zapachy. Mój faworyt to lawenda. Zawsze używałam ich jako płynów do kąpieli - wlewanych do wanny - z racji tego, że obficie się pienią. .
Mam wrażenie, że niektóre rodzaje mocniej wysuszają skórę.
Zapachy bardzo ładne.

Tak dla skóry wrażliwej i atopowej!
Bardzo fajny żel pod prysznic! Otrzymałam go w prezencie i był bardzo trafiony. Żel jest kremowy, bardzo dobrze nawilża skórę. Do tego bardzo ładnie pachnie. Duży plus dla fajnej i pakowanej butelki.

Zalety:
- dobre nawilżenie,
- ładny zapach,
- fajna, podręczna butelka,
- różne zapachy do wyboru.

Wady:
- dostępność.

Te żele pod prysznic poleciła mi moja siostra, mówiąc, że pachną nieziemsko i że po umyciu w nich skóra jest nawilżona i przez długi czas ładnie pachnie. I powiem Wam, że mnie to przekonało i na stoisku Yves Rocher w galerii bez wahania wybrałam 2 zapachy które są moimi ulubieńcami ( czerwony z grantem i żółty z karambolą). Sam żel się na prawdę bardzo mocno pieni, skóra po umyciu jest odpowiednio nawilżona i ładnie pachnie ( i ten zapach się utrzymuje jeszcze przez dłuższy czas po umyciu). Żel ma fajną konsystencję, nie jest za rzadki , powiedziałabym, że nawet dość gęsty i na prawdę wystarczy jego niewielka ilość, żeby umyć całe ciało- przez co jest wydajny ( 1 opakowanie starcza mi zwykle na 2-3 miesiące codziennego stosowania)

Oceniam wersję "Ziarna Kawy"

Dobrze myje
Jest tani
Pięknie pachnie-jak świeżo podane Latte.
Szkoda, że już jest nie do kupienia, ale ponoć w serii Les Plaisirs Nature jest jego odpowiednik-chętnie wypróbuję :)

Kupiłam go, ze względu na boski kawowy zapach. Nie spodziewałam się jednak, że będę z niego tak zadowolona.
Żel jest wydajny, przyjemny w użyciu, zapach długo utrzymuje się na skórze.
Opakowanie poręczne i solidne.
Cena adekwatna do jakości :)

Na przestrzeni lat używałam kilku wersji zapachowych tych żeli.
Pięknie pachną, dobrze się pienią.
Formuła lekko wodnistego żelu, łatwo się rozprowadza i dobrze pieni .
Opakowanie ładne, kolorowe, poręczne.
Mam jednak wrażenie, że lekko wysusza skórę.

Opakowanie jest bardzo poręczne, można stawiać do góry nogami. Sam żel jest dość gęsty. Moim ulubionym zapachem jest kawa(bardzo kusząco pachnie). Jednak cena trochę nie adekwatna do pojemności.

Żel zakupiłam z ciekawości, ponieważ lubię testować nowe żele pod prysznic i nie ograniczam się zwykle do jednego, chyba ze jakiś mi się spodoba to jestem skłonna kupić go kilka razy pod rząd. Tym razem padło na żel o zapachu kawy brazylijskiej jako że jestem wielką fanką kawy i kocham zapach kawy w kosmetykach i nie tylko :)

Plusy:
* opakowanie - poręczne, wygodna zatyczka której nie trzeba odkręcać
*wygodna aplikacja - gdy żel się skonczy mozna opakowanie postawić do góry nogami aby żel spłynął do wieczka
*ZAPACH - najlepszy plus w całej recenzji tego żelu- obłędny zapach, który towarzyszy nam cały czas przy kąpieli. Nie ejst jakiś sztuczny, mogłabym go nawet zjeść :D
*żel nawilża skórę, mimo składu z slsami
*niedrogi
*żel nie wysuszył mi skóry ani jej nie podrażnił
*dobrze się pieni,
*przyjemna konsystencja dobrze rozprowadzająca się na skórze

Minusy:
*trochę mała wydajność, ale nie jest to aż tak iwielki minus w porownaniu do zapachu jaki ten żel wydziela

Ogólnie żel polecam wszystkim, którzy kochają zapach kawy i nie lubują się w żelach o dużej pojemności, więc taki żel 'na raz' będzie strzałem w 10.

Posiadam wersję Bawełna indyjska- jest to wg mnie jeden z najpiękniejszych zapachów- takiego drogie mydła. Sama firma reklamuje swoje produkty jako naturalne itd. Niestety nie widze tego, żel ma agresywny, dość sztuczny skład. Sles na pierwszym miejscu- moja skóra wysusza się przy regularnym stosowaniu tego specyfiku. Od żelu wymagam tego, by oprócz dobrego oczyszczania, miał nieinwazyjny skład i nie wysuszał skóry ciała. Ładne zapachy nie zakryją braków. Ciężko mi było go dokończyć. Zamieniłam go na Yope.

Mam wersję pomegranate. Pierwsza bardzo pozytywna rzecz to zapach, świetny, orzeźwiający i naturalny. Idealny gdy chcemy by prysznic nas odprężył, ale i dodał energii. Jest to typowy żel - gęsty, ale łatwo się rozprowadza. Dobrze się pieni i łatwo go spłukać wodą. Nie uczulił mnie, nie podrażnił, nie przesusza skóry. Ale w zasadzie poza myciem nie ma żadnych pielęgnujących właściwości. I nawet jest w tym urok, w tej prostocie. Wada to opakowanie, czasem trudno żel otworzyć bo się blokuje, poza tym jest kanciate i jakieś takie nieprzyjazne. Plus, że widać ile kosmetyku jeszcze zostało do zużycia.

Jak zachodzę do YR przeważnie sięgam po któryś z tych żeli pod prysznic. Szczególnie zapadł mi w pamięci werbena chyba z cytryną. Używałam go w czasie letnim i był doskonały. Orzeźwiał, dodawał takiego kopa, że chciało się działać. Pozostawiał przyjemny zapach na skórze, jednak bez jakiegoś balsamu się nie obejdzie, gdyż nie zauważyłam, żeby ten żel jakoś nawilżał. On po prostu myje. Ani nie nawilża, ale też nie przesusza skóry. Jest po prostu normalna. Zastrzeżenia mam jednak tylko do pojemności - jest mały, dlatego idealnie nadaje się na różnego rodzaju wyjazdy. Zmieści się do każdej kosmetyczki. Lubię go natomiast na tyle, że będę kupować dalej, mimo iż ulubieńcem moim on nie jest. :)