L'biotica, Biovax, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów suchych i zniszczonych

Jest to fajna maska do wlosow ale dla mnie to maska tzw "bankietowa". MOge ja nalozyc przed wyjsciem i wlosy sa super, miekkie, elastyczne i lsniac, latwo poddaja sie tez stylizacji. Natomiasy kiedy uzywam jej czesto moje wlosy po 2-3 razach staja sie ociezale i zaczynaja sie sklejac co jest efektem zbyt gestej i obciazajacej formuly. Uwazam ze raz na jakis czas to produkt fenomenalny ale przyjnajmniej dla mnie - nie na codzien.

jestem już przy denku całego opakowania. na początku nie dawałam mu wielkich szans ale im dłużej stosuje tym lepsze sa z tego efekty. dla mnie to jedno z najlepszych odkryć jeżeli chodzi o regenerację włosów po zabiegach chemicznych. włosy są po niej gładkie, odżywione, wyglądają na bardziej lśniące i wzmocnione. ładnie się też układają i są lśniące. zawsze wybierałam kallosy bo są tańsze a tutaj zdecydowałam się na biovax i nie żałuję. jestem zakochana w tym produkcie.

Maska ma bardzo ładny zapach który od otwarcia pojemniczka jest bardzo wyraźny. Generalnie maska bardzo fajnie się rozprowadza oraz fajnie nawilża i pielęgnuje włosy. W moim przypadku nakładam ją raz w tygodniu i to na godzinę przed umyciem włosów ponieważ jeśli zastosują ją częściej włosy zaczynają mi się przetłuszczać.

Na zakup zdecydowałam się dlatego, że jest to jedna z najwyżej ocenianych masek tej firmy na wizażu, a chciałam zapoznać się z produktami tego producenta. Co prawda, moje włosy są zdrowe, tak że trudno mi ocenić, jak kosmetyk wywiązuje się z obietnicy odbudowy, ale sprawdziłam na sobie inne jego funkcje.
Przede wszystkim włosy po użyciu są wyraźnie nawilżone i czuć to w dotyku. Są sypkie, lśniące i łatwo się rozczesują. Posiadaczki włosów niskoporowatych muszą jednak uważać, by dobrze spłukać pozostałości maski z włosów, bo może je obciążyć. Pojemność jest całkiem duża, a kosmetyk wydajny, więc zakup jest opłacalny. Dla mnie to bardzo dobra basicowa emolientówka, do której będę wracać, choć oczywiście cudów z moimi włosami nie czyni.

Ta maska jest rewelacyjna !!! Spowodowała u mnie bardzo duze zaskoczenie ,ale na szczęście w pozytywnym sensie ;)
Już po pierwszym użyciu zauważyłam dużą różnicę w wygladzie moich włosków, natomiast po miesiącu regularnego stosowania zobaczyłam diametralna różnicę w kondycji moich oslabionych pasm.
Zestawienie oleju migdałowego, cynamonu oraz miodu okazało się zbawienne dla mojej wymagającej czuprynki.
Maskę ta stosuje też często jako odżywkę do włosów nakładając tylko na 3 - 5 minut , I po takim czasie włoski są ujarzmione , zmiekczone oraz dobrze się rozczsuja.Natomiast użyta jako maska na 15 - 30 minut, działa, jakby to ująć ' piorunująco' dobrze.
Poprostu nie mozna oka nacieszczyc tym ,ze wloski sa znowu 'mega' blyszczace ,mięciutkie, a koncowki zregenerowane.

Ta maska nic nie zrobiła na moich włosach ;/. Oczekiwałam trochę więcej. Na pewno jej więcej nie kupię. Mam włosy wysokoporowate, może na innej porowatości się lepiej sprawdzi.

Moje włosy są zniszczone rozjaśnieniem oraz cienkie i suche, odkąd stosuje maskę znaczenie się poprawiły. Są miękkie oraz nawilżone. Maska nie obciąża włosów. Rewelacja.

Miałam kiedyś maskę do włosów z Biovaxu, choć inną wersję i nie sprawdziła się u mnie, więc miałam opory przed stosowaniem kolejnej, ale dostałam w prezencie, więc postanowiłam dać jej szansę, tym bardziej, że mama ją chwaliła. Jest gęsta, o przyjemnym zapachu, dobrze trzyma się włosów, nie spływa z nich. Nie używałam do niej czepka, ale i tak działanie było w porządku. Włosy były uładzone, miękkie, gładkie, łatwo się rozczesywały, nie plątały, pachniały nią nawet na drugi dzień.

Maski Biovax nigdy mnie nie zawadzą, a ta jest jedną z lepszych. Ma bardzo dobry skład, super nawilża, działa najlepiej, gdy zostawi się ją na włosach trochę dłużej i doda oleju. Bardzo wydajna, ogólnie przyjemna.

Na moje suche włosy super.
1. Odżywienie => maska naprawdę super odżywia. Im dłuzej trzymana na włosach tym lepiej. Serio.
2. Zapach => mi mega odpowiada. Lekko słodki i utrzymuje się na włosach
3. Skład => miód, cynamo, olejek ze słodkich migdałów to musi działać. Jestem zwolenniczką takich połączeń.
4. Wydajność=> gęsta, konkretna. Super
5. Efekty => włosy są odżywione, miękkie, nawilżone i odżywione.

Dla mnie bomba

Miałam już przyjemność używać trzy maski Biovax - Naturalne Oleje, Do włosów słabych ze skłonnością do wypadania, oraz tę. Jak dotąd- NAJLEPSZA, moje włosy ją kochają i naprawdę ten produkt działa :) Włosy po masce są mięciutkie, gładkie, lśniące, ale nie kosztem świeżości i objętości. Świetnie się układają, rozczesują. A co najważniejsze, ta maska nie działa tylko powierzchownie, tzn. moje włosy tak pięknie nie wygladają tylko po użyciu jej, ale przy regularnym stosowaniu włosy naprawdę zaczynają żyć, widać, że są w lepszej kondycji. Ta maska leczy, a nie tylko działa gdy mam ją na włosach, także super!

n nie ma co ukrywać, że ja maseczkowa dziewczyna jestem i co mogę to chętnie wypróbuję. zadziało sie i tak w przypadku biowax kóre ostatnimi dniami opóźniłam do cna. włosy przede wszystkim mam suche i wyglądają na takie dość połamane, więc propozycja typowo dla mnie. jestem obecnie po takim już kilkumiesięcznym nakładaniu tej machy i o dziwo jestem pozytywnie zaskoczona, bo włosy sa po umyciu nia o wiele ładniejsze, bardziej wygładzone, nie plączą sie tak, można je dość przyjemnie rozczesać. ogólnie miłe zaskoczenie i pewnie nie raz jeszcze po nią sięgnę, bo za taką cenę zdecydowanie lepiej wybrać ją niż kallosa. przynajmniej według mnie i moich obserwacji maseczkowym typowych emolientów.