Ziaja Ulga Dla Skóry Wrażliwej, Peeling enzymatyczny (stara wersja) 

MAm problem z peelingami bez ziarenek i drobinek. Zastanawiam sie czy dzialaja, czy cos daja. Ale skoro polecaja je kosmetolodzy, i je produkuja to chyba musza cos robic. BArdzo fajna delikatna konsystencja. Nie potrafie jednak ocenic jego dzialania. Nie podraznia, nie szczypie ( jak to przy tarciu zwyklym peelingiem). Zgrabne opakowanie Używam tego produktu od: kilku miesiecy Ilość zużytych opakowań: teraz mam chyba juz 4

Kupiłam go po wielu pozytywnych recenzjach i sie nie zawiodłam. Jest bezzapachowy, łatwo sie nakłada. Pomimo ciut grubego plastiku to łatwo wydobywa sie produkt. Po rozcięciu opakowania starczyło go jeszcze na dwa razy. Zauważyłam, ze jak nakładam peeling na twarz podrazniona to skóra troszkę szczypie. Efekty po tym peelingu sa zauważalne gołym okiem. Skóra jest gładka, miekka, zmatowiona. Nie zauważam żadnych minusów. Z pewnością kupie ponownie. Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe

świetny dla mojej cery bezzapachowy wystarczy nalozyc, lekko pomasowac i gotowe:) efekt: miękka, delikatna cera jak pupcia niemowlaka usuwa martwy nasrkórek duży plus fanka Ziaji Używam tego produktu od: 1 miesiaca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Zalety: delikatny zostawia miękką skórę tani dostępny w większości drogerii i hipermarketów fajna konsytencja brak zapachu Wady: trzeba mieć czas żeby z niego skorzystać Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: dopiero rozpoczęte opakowanie

+ dostępność + cena + nie podrażnia + jest wydajny + skóra jest nawilżona i gładka Peeling nie robi skórze żadnej krzywdy ale od czasu do czasu przydałoby się coś bardziej skutecznego. Używam tego produktu od: ponad roku Ilość zużytych opakowań: kilka

Peeling w dostępnej cenie. Stosuję go jako część regularnej pielęgnacji cery, po umyciu twarzy żelem, przed nałożeniem maseczki. Nie zauważyła spektakularnych efektów, ale ma bardzo przyjemną konsystencję, ładnie pachnie. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Mam cere wrażliwą, naczynkową i szukałam delikatnego peelingu. Niestety ten okazał się zbyt delikatny. Po zastosowaniu skóra jest czysta, ale mam wrażenie, że potrzebuje czegoś wiecej. Można go porównać do zwykłego żelu oczyszczającego, cudów nie robi, ale pozostawia skórę nawilżoną i gładką. Fajnie spisuje się rano przed makijażem lub po treningu. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: może 1/5

krzywdy mi nie robi ale spektakularnego efektu też nie ma. wyczuwam odświeżenie skóry i tyle. produkt przyjemny w użyciu, nie szczypie nie podrażnia, ładnie pachnie, łatwo sie go nakłada, jest wydajny i w dobrej cenie. Polecam jako produkt do domowej pielęgnacji jednak nie oczekujcie cudów - raz na jakiś czas trzeba się potrakować czymś mocniejszym Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: pięć

Tak na prawdę męcze go bodajże od września.Ciągle nie mam czasu go używać ze względu na kurację kwasami AHA i mikrodermabrazję.Ale jak już go użyję to widocznie skóra jest po nim jaśniejsza, bardziej promienna i czysta.Nie podrażnia skóry.Jest całkiem ok.Minusem jest jego zapach, który jak dla mnie jest troszkę śmierdziuszkiem, ale mimo to bardzo go lubie. Używam tego produktu od: września Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Dobry produkt dla podraznionej skory! Mam skore z tradzikiem rozowatym (grudkowo-krostkowym) ,ktory powoduje u mnie czeste,ale na szczescie lekkie stany zapalne wystepujace na policzkach. Staram sie je eliminowac stosujac co dwa-trzy dni peeling enzymatyczny a po nim maseczke z bialej glinki , dodatkowo LRP Effaclar Duo i Effaclar A.I. jako miejscowa kuracje nocna . Dotychczas uzywalam puder ryzowy Dermalogica , ale w ostatnim czasie peeling ten zaczal podrazniac mi skore . Postanowilam wiec sprobowac cos delikatniejszego (i tanszego). Peeling Ziaja Ulga jest bardzo lagodny , nie podraznia . Troche szczypie gdy nakladam go na swieza rane np. po wycisnieciu nieprzyjaciela , ale nie przeszkadza mi to. Konsystencja produktu gesta , zelowa , dobrze sie rozprowadza. Stosuje regularnie co 2-3 dni , trzymam ok 10 min , czasem dluzej . Po zmyciu skora jest wygladzona i taka delikatna, ma ladny koloryt , nie jest sciagnieta. Po 2-3 tygodniach zaskorniki z nosa zniknely a pory skory sa mniej widoczne . Nie mam tez juz problemu z suchymi skorkami , ktore byly widoczne po nalozeniu kremu bb . Podsumowujac: Widoczne efekty , niska cena i dobra wydajnosc . Moj KWC ! Polecam! Używam tego produktu od: 2,5 miesiaca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Peeling kupiłam ze względu na wysuszoną skórę twarzy. Chciałam ją oczyścić, ale bez wysuszania jej jeszcze bardziej. Peeling sam w sobie jest dobry, nie zauważyłam, żeby jeszcze bardziej wysuszył skórę, ale nie zauważyłam też, żeby poprawił jej kondycję. Odnoszę też wrażenie ściągniętej skóry. Produkt jest bezzapachowy. Używam tego produktu od: używam produktu od roku Ilość zużytych opakowań: nie skończyłam używać jeszcze pierwszego opakowania

Na peeling Ulga trafiłam już dawno, poszukując peelingu enzymatycznego w nieprzesadzonej cenie. Mam skórę bardzo wrażliwą, delikatną, cienką i postanowiłam zrezygnować z mechanicznych ścieraków. Peeling ma średnio gęstą konsystencję, jest lekko lepki, ma dobry poślizg. Ma kolor gęstego krochmalu. Nie spływa z buzi po rozprowadzeniu, nawet w bardzo wilgotnej atmosferze łazienki. Po kilku minutach lekko zastyga, ale łatwo się zmywa wodą. Mojej skóry nie podrażnia, a wręcz lekko uspokaja. Po zastosowaniu jest zawsze jakby jaśniejsza, wyciszona. Ewentualne podskórne niedoskonałości po tym peelingu znajdują się płycej w skórze i łatwiej je usunąć. Im regularniej się go używa, tym lepsze długofalowe efekty przynosi. Peeling Ulga bez wątpienia nie przyda się osobom z grubszą skórą, albo bardzo przetłuszczającą się. będzie po prostu za delikatny. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Produkt zakupiłam już jakiś czas temu. Mam cerę mieszaną, skłonną do podrażnień, tym samym peelingi ziarniste odpadają. Do tego z ziaji robiłam 3 podejścia, za każdym razem to samo. Nie odnotowałam żadnych plusów, ANI JEDNEGO. Skóra nie została w pełni oczyszczona, zaraz po zastosowaniu była czerwona i widocznie podrażniona. Problem zaczął się kolejnego dnia. Całą twarz, szczególnie policzki, "przyozdobiła" masa pryszczy, tak było za każdym razem. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Mam cerę naczynkową, trądzikową i mieszaną. Gdy moja cera zaczyna być trochę bardziej "tłusta" ten peeling dokładnie ją oczyszcza. Nie podrażnia mojej cery naczynkowej. Nie wchodzi w "konfilikt" z trądzikiem, wręcz przeciwnie trochę go zwalcza, mam mniejszy "wysyp" krostek, oraz zmniejszyły się trochę wągry. Mogę mieć zastrzeżenie do tego, że trochę po użyciu peelingu mam uczucie trochę "ściągniętej" skóry, więc póżniej muszę się od razu posmarować jakimś kremem, ale chyba peelingi powinny być dobrze oczyszczające (nawet jeśli są entymatyczne). ;) Opakowanie bardzo poręczne oraz sam wygląd jest bardzo ładny. Ogólnie jest okej. Jeżeli nie znajdę lepszego, to z pewnością kupię go ponownie. Używam tego produktu od: niecałych dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

TAK TAK TAK! Kupiłam go z konieczności - po stwierdzeniu AZS peelingi ziarniste musiały iść w zapomnienie. ULGĘ Ziaji polecił mi doradca klienta w SuperPharm więc wzięłam na spróbowania, zwłaszcza, że cena była jakoś śmiesznie niska w tym czasie (promocja typu 50% czy coś takiego). Po przejściach chorobowych trochę się bałam znowu zniszczyć sobie cerę ale to był strzał w dziesiątkę! Po zmyciu kosmetyku cera była gładka, odświeżona, oczyszczona i przede wszystkim nie wołała o pomoc (co zdarzyło się później przy peelingu enzymatycznym AA) ;) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze 60 ml

Mam cerę naczynkową, przez większość roku suchą, skłonną do podrażnień. Peeling jest podobno przeznaczony właśnie dla skóry wrażliwej, ale zdarza się mu czasami wywoływać ogólne zaczerwienienie skóry oraz pękniętych naczynek, a także podrażnienia. Stosuję go regularnie od około dwóch miesięcy, dwa lub nawet trzy razy w tygodniu, jednak tylko nieznacznie zmniejszył ilość zaskórników, czasami mam także pojedyncze pryszcze, dlatego sądzę, że jego właściwości oczyszczające są słabe. Średnio sobie radzi z suchymi skórkami, większość zostawia. Z pewnością cieszy mnie to, że nie wysusza i ma klejącą konsystencję, dzięki czemu nie spływa z twarzy. Z pozytywów mogę jeszcze nadmienić, że rozjaśnia, rozświetla oraz zmiękcza skórę. Nie spotkałam się także z tańszym i tak łatwo dostępnym produktem tego typu. Raczej używam go dlatego, że skoro już wydałam na niego pieniądze, to wypada go zużyć, niż dlatego, że czuję taką potrzebę i widzę poprawę. Myślę, że będę szukała czegoś innego. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: połowa pierwszego

Od paru miesięcy mam go w łazience i używam, jak sobie przypomnę, aktualnie przypominam sobie regularnie i pewnie niedługo kupię nowe opakowanie. Ad rem. +konsystencja. Mówcie, co chcecie, ja taką gęstą, klejowatą konsystencję kosmetyków UWIELBIAM :brzydal: . Przynajmniej nie spływa. +działanie - złuszcza skórę delikatnie i nie podrażnia. +NAWILŻA *__* +jest wydajny. +ma przyjemną cenę. Działanie jest bardzo delikatne, nie powinno zrobić krzywdy. Moja skóra jest naczynkowa, bardzo sucha, z tendencją do niewielkich podrażnień. Przy którejś aplikacji zapomniałam o nim i potrzymałam niechcący dobre półtorej godziny. Efekt był cudny - idealnie gładka skóra. Od tego czasu zawsze trzymam go trochę dłużej. Polecam. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: pierwsze w trakcie

Nie miałam po nim podrażnionej skóry co często się zdarzało. Lekka konsystencja. Fajnie się rozprowadza. Skóra jest delikatna i miękka. Cena też przyjemna. Polecam Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe