Tołpa Dermo Face, Physio, Żel do mycia twarzy i oczu

Tubkę żelu Physio o pojemności 50 ml znalazłam w jednym z beauty boxów. Lubię kosmetyki Tołpy więc chętnie wzięłam się za testy. Żel ma postać bezbarwnej galaretki o bardzo ładnym zapachu. Dobrze rozprowadza się po twarzy i łatwo zmywa. Podczas mycia pieni się bardzo delikatnie. Ma bardzo łagodne działanie, jest bezpieczny dla oczu: nie powoduje ich pieczenia, łzawienia czy zamglonego wzroku. Generalnie, zgadzam się z recenzją MoniaPasi - żel nie daje poczucia takiego mocnego, dogłębnego oczyszczenia skóry. Mi sprawdził się wieczorem tylko w parze ze szczoteczką soniczną lub podczas oczyszczania dwuetapowego. Odnoszę wrażenie, że sam niezbyt dokładnie domywa wszystkie zanieczyszczenia i ta skóra nie jest taka odświeżona. Z drugiej strony osoby z bardzo wrażliwą cerą oraz oczami z pewnością docenią jego delikatne działanie, bez podrażnień. Nie powodował on również uczucia ściągniętej czy wysuszonej skóry. Chociaż ostatecznie żel był całkiem ok, ja się na niego nie skuszę z jeszcze jednego powodu. Ze względu na to, że słabo się pienił, nakładała go dość sporo na twarz, żeby faktycznie poczuć, że dociera on do każdego zakamarka :) więc u mnie żel ma średnią wydajność. Podsumowując, żel będzie świetny dla osób z wrażliwą, wymagającą delikatnej pielęgnacji cerą. Dla mnie jest on ok, ale mam innych ulubieńców do oczyszczania. Fajnie było wypróbować jeden z hitów Tołpy, jednak zdecydowanie ja potrzebuje na codzień mocniejszego działania kosmetyków do mycia twarzy.

Miniaturę tego zelu znalazłam w jednym z beauty box. Jest żelowy, przezroczysty i posiada całkiem przyjemny, delikatny i orzeźwiający zapach. Łatwo się rozprowadza, pieni i bez problemu spłukuje. Najpierw zmywam oczy płatkiem z innym produktem, później tym samym płatkiem przeciągam po twarzy by zmyć wierzchnią warstwę makijażu i dopiero używam żelu do mycia. Niestety po jego użyciu nie czułam by moja skóra była dobrze oczyszczona. Kilka razy po takim rytuale wzięłam płatek nasączony płynem micelarnym i widać było na nim ślady kremu BB, czego być nie powinno. Dopiero podwójne mycie tym żelem daje odpowiednie rezultaty, czyli całkowite zmycie makijażu, jednak tylko makijażu, bo jakoś w dalszym ciagu brakuje mi tu poczucia dobrze oczyszczonej skóry twarzy. Po użyciu skóra się nie lepi, nie zauważyłąm też by podrażniał, uczulał czy wyskakiwały po nim jakieś niespodzianki. Nie odczuwałam ściągniecia, ale też nie było nawilżenia. Nie zauważyłam by łagodził podrażnienia i zaczerwienia. Po prostu średnio mył i na tym się kończyły jego zadania. Dla mnie niestety średni, zużyłam i wracać nie zamierzam, za słabo oczyszcza.

Kupiłam w Hebe na jakieś promocji. Lubię markę Tołpa. Zainteresował mnie skład tego produktu i deklaracja że można nim myć oczy - szukałam właśnie czegoś bardzo delikatnego. Rzeczywiście żel jest wyjątkowo łagodny. Po umyciu skóra na buzi jest... nawilżona! Zero ściągnięcia czy przesuszenia, czuję komfort jakbym właśnie nałożyła lekki krem. Pierwszy raz spotkałam się z takim żelem do mycia twarzy. Ponadto w dotyku cera jest mięciutka i delikatna. Tak jak deklaruje producent można nim myć również oczy. Żadnych podrażnień i szczypania, nie ma później zamglonego spojrzenia ani żadnego dyskomfortu. U mnie ten żel sprawdza się fantastycznie. Mam mieszaną cerę 30+. Na wieczór robię wstępnie demakijaż przy pomocy płynu micelarnego albo mleczka (głównie skupiam się na oczach i ustach), później całą twarz traktuję olejkiem robiąc przy tym lekki masaż, a dopiero na samym końcu myję buzię przy pomocy żelu i wody. I przy takim wielostopniowym oczyszczaniu cery ten żel jest swoistą wisienką na torcie. Powiem szczerze że sam niewiele by zdziałał, bo pełny makijaż wykonany przy użyciu trwałych formuł to chyba by zmywał w nieskończoność... Ten żel będzie idealny dla osób takich jak ja, które wcześniej robią zasadniczy demakijaż przy użyciu innych produktów i potrzebują jedynie odświeżenia finalnego cery, albo takich które stosują minimalizm w makijażu. Świetnie sprawdza mi się rano, gdy na dzień dobry chcę zmyć sebum i pozostałości nocnej pielęgnacji. Zwykle gdy myłam twarz żelem to pojawiało się lekkie uczucie ściągnięcia, a przy tym produkcie nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam i za to go uwielbiam. Używam go codziennie od przeszło dwóch miesięcy (niedługo mi się skończy) i w tym czasie nie pamiętam, żebym choć raz miała po demakijażu zaczerwienienie na twarzy. Mam wrażenie że on wręcz łagodzi podrażnienia i koi całodzienne zmęczenie skóry. Naprawdę cudowny produkt. Pewne przy młodej albo tłustej cerze się nie sprawdzi, ale posiadaczki skóry wrażliwej, delikatnej, nadreaktywnej czy dojrzałej z pewnością docenią ten żel i jego nawilżająco-kojące działanie. Jedyne do czego mogę się doczepić to w zasadzie opakowanie, bo niby ładne, niby funkcjonalne, można postawić na tubce, ale z początku "atakowało" mnie produktem. Żelu na jednorazowe umycie twarzy wystarczy tyle co mały paznokieć, natomiast z tubki wylewało się w sposób niekontrolowany zbyt dużo produktu, a co za tym idzie schodził błyskawicznie i w oczach go ubywało (zupełnie niepotrzebnie). Dopiero teraz, pod koniec opakowania jakoś to ogarnęłam i mam wrażenie że wreszcie wyciskam tyle ile mi potrzeba. Widziałam że można ten żel nabyć również w wersji z pompką i choć wychodzi odrobinę drożej, to jednak następnym razem kupię właśnie w takiej, wygodniejszej do aplikacji formie. Konsystencja produktu jest gęsta, żelowa, przeźroczysta. Zapach bardzo neutralny, praktycznie niewyczuwalny. Pieni się licho (w składzie brak SLSu i PEGów) ale dla mnie to raczej sygnał że ten żel rzeczywiście ma dobry skład, przyjazny dla pH skóry. Polecam. Na pewno kupię ponownie. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym taki produkt to prawdziwy skarb.

Po rozpoczęciu kuracji leczenia trądziku szukałam łagodnego żelu do mycia twarzy, ale również takiego, który mimo swoich łagodzących i delikatnych walorów domyje twarz zarówno rano jak i wieczorem. Skusiłam się na ten żel i nie żałuję! Jestem w trakcie już nie wiem którego opakowania, ale zdecydowanie jest to kosmetyk, ktory zawsze musi być w zapasie u mnie na półce. Jeżeli chodzi o zalety produktu to jest to zdecydowanie jego formuła. Kosmetyk jest w postaci żelu i po nałożeniu czujemy takie przyjemne otulenie, nie ma żadnego pieczenia (uważać trzeba na oczy bo przy wrażliwych może delikatnie szczypać). Dodatkowo żel znajduje się w wygodnym do stosowania opakowaniu (zarówno ten w tubie jak i w buteleczce z pomką). Co bardzo ważne żel nie zapycha! Nie powoduje podrażnień, nie pieni się. Ja stosuje go jako drugi etap oczyszczania i tak sprawdza się dla mnie najlepiej. Żel jest bardzo ale to bardzo wydajny! Aby umyć całą twarz wystarczy jego niewielka ilość, świetnie pracuję pod palcami, nie ma grudek. Zdecydowanie nie polecam stosować tego kosmetyku jako jedyny etap oczyszczania (chyba, że mycie twarzy rano wtedy radzi sobie bardzo dobrze). Żel bardzo delikatnie oczyszcza więc jeżeli używacie SPF I do tego nakładacie makijaż to wieczorem polecam zacząć od czegoś co do wszystko pięknie rozpuści i oczyści a ten żel zastosować jako drugi etap i uzupełnienie oczyszczania.

Delikatnie usuwa zanieczyszczenia ale nie radzi sobie dobrze z mocnym makijażem. Pozostawia efekt ściągniętej skóry . Bardzo łagodny nie podrażnia i nie szczypie podczas okolic włoku oka. Jest bezwonny, gęsta konsystencja żelu i nie pieni się.

Mocno rozczarowałam się tym produktem. Niby żel do mycia twarzy i oczu, a jednak podrażnia mi oczy, a skórę wysusza. Za tę cenę spodziewałam się czegoś lepszego. W moim przypadku najtańszy żel do oczyszczania oczu i twarzy (z ziajki) działa dużo lepiej, nie podrażnia, nie wysusza.

Żel ma gęstą konsystencję i delikatny przyjemny zapach. Żel nie pieni się mocno ale to dla mnie plus. Żel dobrze oczyszcza twarzy. Przy regularnym stosowaniu nie zauważyłem żeby wyruszał czy podrażniał skórę. Produkt średnio wydajny i warto szukać na promocji.

Żel zamknięty w bardzo wygodnej butelce z pompką, jedynie pod koniec jest problem z jego wydobyciem, ale mam już na to swój sposób, że po prostu wytrząsam resztę . :) Ma bardzo specyficzny zapach, jestem pewna, że nie każdemu on spasuje, jednak da się do niego przyzwyczaić. Do mojej przetłuszczającej się skóry jest wręcz idealny, bardzo dobrze ją oczyszcza, jednak słabo się pieni, a wolę jak trochę pianki jednak się pojawia. Po dłuższym stosowaniu zauważam pojawiające się zaskórniki, ale nie przekreślam go całkowicie.

Żel do mycia twarzy i oczu Physio marki Tołpa niestety nie przypadł mi do gustu, Kupiłam go, ponieważ chciałam spróbować tańszy odpowiednik aptecznych produktów. Niestety żel podrażnia moją wrażliwą skórę i sprawia, że jest zaczerwieniona i ściągnięta. To całkowicie dyskwalifikuje ten produkt. Żel bardzo słabo sobie radzi z oczyszczeniem makijażu. Z pewnością nigdy już nie kupię tego produktu, ponieważ nie spełnia moich oczekiwań w zakresie dokładnego oczyszczania skóry jak i również zapewnienia bariery ochronnej. Opakowanie jest estetyczne. Dozownik ułatwia dozowanie produktu.

Produkty od tołpy zazwyczaj dobrze sprawdzają się w mojej pielęgnacji, tak samo było i tym razem. Żel zamknięty jest w wygodnej buteleczce z pompką, za co wielki +. Jedna pompka wystarcza na umycie całej twarzy. Nie radzi sobie z mocniejszym makijażem (szczególnie oczu), ale przy oczyszczaniu dwuetapowym jest całkiem w porządku. Delikatny, nie powoduje ściągnięcia, ale nie zauważyłam też właściwości nawilżających. Dobry produkt.

Mam wrażenie, że żel ten nie dba o barierę hydrolipidową skóry, a wręcz ja zdziera. Skóra jest bardzo napięta po oczyszczaniu , szybko trzeba nawilżać.

W Rossmanie dostępne są małe tubki kilku żeli z Tołpy. Bardzo fajnie, że można sobie przetestować w ten sposób te żele bez kupowania pełnowymiarowego opakowania. W tej wersji kupiłam właśnie ten żel poszukując czegoś nowego do mycia twarzy. Żel jest przezroczysty o delikatnym zapachu. Jest bardzo delikatny dla skóry, faktycznie nie podrażni oczu. Ale według mojej opinii nie nadaje się do domywania makijażu. Jest zbyt delikatny i nie poradzi sobie z tym. Tak samo jak z domycien wodoodpornych filtrów. U mnie faktycznie sprawdza się do mycia twarzy rano po nocy. Musi tylko pozbyć się drobnych zanieczyszczeń i fajnie bo nie podrażnia skóry przed makijażem.

Ja: Mam cerę suchą i odwodnioną. Naczyniową, wrażliwą i skłonną do podrażnień. Oczekiwania: Dobre domycie twarzy, łatwy demakijaż. Brak podrażnień i uczuleń. Opakowanie: Niecałe 200 ml, dość duże, lekkie. Wykonane z przezroczystego plastiku, z pompką. Można łatwo kontrolować zużycie kosmetyku. Pompka nabiera idealną ilość żelu, nie zacina się. Ciężko wydobyć kosmetyk do samego końca. Producent zapewnia jeszcze niewielką tubkę podróżną, ta wypada nieco lepiej. Opcja pompki jest super higieniczna, dla mnie to spory plus. Wrażenia: Bardzo polubiłam się z tonikiem z tej serii. Przeczytałam same dobre opinie o tym kosmetyku i skusiłam się na zakup. Żel dobrze się nakłada i rozprowadza, dobrze się pieni przez co łatwo doczyszcza skórę twarzy. Sprawdza się również przy demakijażu. Spłukuje się dość łatwo. Niestety nie jest tak delikatny jak obiecuje producent. Dla mnie zapach jest zbyt intensywny, drażniący, a po użyciu żelu na oczy jest istny dramat. Pieką, łzawią i zwyczajnie bolą. Na twarzy nie pozostawia uczucia ściągnięcia i podrażnienia, ale nie dostrzegłam też nadmiernego nawilżenia. Myślę, ze to całkiem fajny kosmetyk, w nieco wygórowanej cenie. Nie żałuję zakupu, ale raczej nie skuszę się na kolejne opakowania.

Mam mieszaną cerę, większość kosmetyków powoduje uczucie napięcia i ściągania po umyciu. W przypadku tego żelu byłam mile zaskoczona - skóra dobrze umyta, nie ściąga, nawilżona. Do tego ciekawa konsystencja, bardzo dobrze się spłukuje. Polecam.

Kupiłam ten żel zachęcona pozytywnymi opiniami na jego temat jak i dlatego, że lubię kosmetyki tołpy. Żel faktycznie ładnie domywa twarz. Natomiast co do jego delikatności to nie jestem przekonana. Mnie osobiście szczypie po nim twarz, niestety. Również zapach jest dla mnie zbyt duszący. Szukałam troszkę tańszego zamiennika Biodermy ale widzę, że będę musiała do niej wrócić.

Łagodnie myje twarz, pozbywając się z niej wszelkich zanieczyszczeń. Podobnie jak wszystkie produkty z serii nadaje się także do cery wrażliwej, bardzo wrażliwej i alergicznej,jednak ja bym nie polecala. Żel jest zamknięty w butelce z pompką, za pomocą której możemy dozować dowolną ilość i zachować higieniczność pielęgnacji za co mega duży plus. Uwiwlbiam takie rozwiązania. Żel można śmiało stosować razem ze szczoteczką soniczną dla lepszego efektu oczyszczenia. Nie pozostawia uczucia lepkości ,jednak według mnie zbyt mocno ściąga i wysusza twarz więc stosuję go na zmianę z innymi zelami.

Należę do tych wątpliwych szczęśliwców, którym nastoletnie problemy z cerą towarzyszyły też w późniejszych latach. Leczenie to podstawa, ale pielęgnacja też jest ważna, a ten żel, nawet jak miałam sporo nieprzyjaciół na twarzy, sprawdzał się u mnie najlepiej. Nie podrażniał skóry, oczyszczał bardzo delikatnie, ale skutecznie. Żel nie pieni się mocno (dla mnie to plus), ładnie i delikatnie pachnie, ma gęstą, żelową konsystencję. Nie wysusza skóry - po umyciu nim moja twarz nigdy nie była ściągnięta. Nie jest może najtańszym na rynku produktem do mycia twarzy, ale jest bardzo wydajny i naprawdę dobrze działa, więc uważam, że jest absolutnie wart zakupu. Teraz, kiedy nie mam już specjalnych kłopotów z cerą (skóra mieszana, niedoskonałości pojawiają się już rzadko, są niewielkie i szybko się goją) nadal używam tego kosmetyku - po prostu najlepiej mi on służy. Kupuję też czasem inne produkty do mycia twarzy (z lepszym lub gorszym skutkiem...), ale ten z Tołpy pozostał moim ulubieńcem.

Żel bardzo dobrze zmywa pełny makijaż radzi sobie nawet z wodoodpornymi kosmetykami. Delikatny dla naszej skóry nie podrażnia wrażliwych miejsc a wręcz działa kojocą i łagodzącą. Skóra po jego użyciu jest delikatna rozświetlona matowa i nawilżona z poprawionym kolorytem. Miły dla oczu nie szczypią i nie łzawią podczas mycia. Opakowanie zgrabne i praktyczne pąpeczka nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość produktu. Konsystencja dość gęsta nie spływa z dłoni szybko się rozprowadza i pieni. Serdecznie polecam każdemu!