Long4Lashes, Serum przyspieszające wzrost rzęs

Zdecydowanie nie polecam. Efekt jest, owszem, już po około 2/3 tygodniach stosowania. Po dłuższym czasie spektakularny, jednak w pewnym momencie rzęsy zaczęły wypadać masowo. Zdawałam sobie sprawę, że w końcu zaczną wypadać, natomiast nie wiedziałam, że tak nagle i to praktycznie wszytskie. Obecnie mam bardzo rzadkie i proste rzesy. Widoczne są prześwity. Nie maluje ich na codzień, ponieważ wygląda to po prostu okropnie. Czuję się teraz oszpecona. Nie wiem ile czasu zajmie powrót do normalnego stanu, bo zanim zaczęłam używać owej odżywki, moje rzęsy były w dużo lepszej kondycji niż teraz. Nie warto. Lepiej kupić olejek rycynowy lub odżywkę z naturalnymi składnikami i dłużej poczekać na efekty niż zostać praktycznie bez rzes na powiekach.

Stosuję serum L4L od około 3 miesięcy, zgodnie z instrukcją. Na początku codziennie a po około 3 tygodniach 2-3 razy w tygodniu. Moje rzęsy nie przybrały na objętości, mam wrażenie że nawet więcej rzęs mi teraz wypada. Co prawda to te które pozostały są dłuższe. Zobaczę jaki będzie efekt po kolejnych 3 miesiącach.
Oczy mnie nie pieką czego się obawiałam, gdyż jestem alergikiem.
Niestety na pędzelku (górna część pod zatyczką) gromadzi się tam dużo produktu który ciężko włożyć z powrotem do opakowania, przez to produkt się marnuje.

To moje drugie opakowanie, więc mogę powiedzieć że starczą na długo, ale też długo trzeba czekać na efekt - w moim przypadku jakieś 3 miesiące. Po regularnym stosowaniu zauważyłam że rzęsy stały się mocniejsze i gęstsze, bardziej ciemne. Aplikuję nie na same rzęsy ale nad nimi bo inaczej mnie szczypie. Szybko się błyszczą wchłania, aplikowane na noc daje najlepsze efekty. Nie skleja i nie spływa z powiek. Jest bezbarwny i bez zapachowy. Na pewno do niego wrócę.

Dzięki temu produktowi moje rzęsy odrosły szybko i były długie. Byłam zachwycona ! Natomiast, bo zaprzestaniu użytkowania produktu, rzęsy wypadły i są w o wiele gorszej kondycji, niż wcześniej.
Osobiście nie polecam

Idealne :)

U mnie serum mega się sprawdziło - startowałam z mega krótkimi, cienkimi i przerzedzonymi rzęsami. Postanowiłam zrezygnować z przedłużania rzęs po 2 latach, ale po ich zdjęciu nie miałam prawie nic własnych- pomalowanie nic nie dawało. Zaczęłam używać long 4 lashes przez jakieś 6 tygodni i rzęsy odrosły idealnie, są lepsze niż przed rozpoczęciem przedłużania. Teraz nie używam już mniej więcej od miesiąca i nadal jest super - nie wypadają, są gęste i długie, nie zauważyłam skutków ubocznych. Dla mnie hit :)

Rzęsy do nieba

Serum kupiłam po przeczytaniu wielu dobrych komentarzy w internecie, akurat było w promocji więc złożyło się wszystko idealnie. Na początku czułam lekkie szczypanie ale oczy nie były podrażnione czy czerwone, taki minimalny dyskomfort ale... warty serio warty przeżycia. Rzęsy są bardzo ale to bardzo w widoczny sposób wydłużone, nigdy nie miałam tak długich rzęs. Trzeba uważać żeby precyzyjnie aplikować to serum ponieważ zauważyłam że wyrosły mi włoski po nim w kącikach jak za daleko posmarowałam. Serum działa myślę że jakieś 2 tygodnie i był efekt, teraz stosuję dla podtrzymania tego co kilka dni. Dla mnie to był strzał w 10. Z mojej strony polecam szaaaalenie to serum.

Nigdy moje rzęsy nie były takie długie

Jestem wdzięczna że znalazłam ten produkt. Zawsze miałam raczej krótkie rzęsy i jak byłam w Rossmanie to wpadłam na ten produkt i był to strzał w dziesiątkę. Koleżanki pytają mnie teraz co zrobiłam z rzęsami a ja że używałam tego serum z long4lashes i właśnie teraz muszę używać zalotki bo dalej mam proste rzęsy, ale jak je wytuszuje to wyglądają jak pająki hahahaha. Serum stosuję już chyba 4 miesiąc i jest to moje 2 opakowanie, to pierwsze starczyło mi na 3 miesiące. Jestem zakochana w tym produkcie, jak dla mnie nie ma żadnych wad, ale słyszałam że mogą wypadać od niego rzęsy po odstawieniu. Stosowanie jest bardzo łatwe, w opakowaniu jest aplikator jak do eyelinera i nakłada się na linię rzęs

codziennie przez 2 miesiące nakładałam na rzęsy, niedość że zrobiły się bardzo długie to nie wypadały, były grube i rosły w dobra stronę. Aby podtrzymać zadowalający efekt wystarczy nakładać raz w tygodniu i uważać by serum nie wypadło do oczu!

Zacznijmy od opakowania, serum jest w małym opakowaniu z pędzelkiem. Łatwo się je aplikuje.
Używam już to kilka lat, z przerwami. Zawsze do niego wracam. Gdy regularnie się używa przez 3 tygodnie jak zaleca producent rzęsy naprawdę rosną. Są dłuższe, ciemniejsze i mają większą objętość. Nic tak dobrze nie działa na moje rzęsy jak to serum. Można je często kupić w rossmanie na promocji. Mega polecam!

Serum Long4Lashes jest rewelacyjnym produktem. Jeszcze żadne serum przyspieszające wzrost rzęs nie skutkowało tak jak właśnie to. Po regularnym stosowaniu przez 3 tyg, codziennie na wieczór, moje rzęsy wyglądają wspaniale. Są długie, ciemniejsze i gęstsze. Po tym czasie używam serum do dziś,co kilka dni przez np 3,4 dni i efekt się utrzymuje
Serum sprawiło,że moje rzęsy są naprawdę fantastyczne. Pięknie się prezentuja, szczególnie z tuszem wydłużającym.
Aplikuje się za pomocą pędzelka,co jest bardzo wygodne w użytkowaniu.
W promocji mozna kupić serum za.ok 40zl
Choć wiedząc,że jest tka dobre, kupiła bym i w cenie regularnej.

Moje rzęsy są raczej z tych kroszych i rzadszych, a dzięki stosowaniu tego serum to jest coś wow.
Po jakimś czasie miałam mega długie i gęstsze rzęsy oczywiście naszła faza ich wymiany wypadania więc troszkę ten efekt zmalał ale za to stały się bardziej wyraziste jakby ciemniejsze.

Dla mnie jedyne serum, które do tej pory dało taki efekt dla mnie numer 1.

Łatwe w aplikacji fakt trzeba uważać aby nie dostało się do oka bo to nic przyjemnego .

Pierwszy raz, jak zaczęłam używać ten produkt, miałam rzęsy po 3 miesiącach naprawdę mega długie, a jestem naturalnie posiadaczką średniej długości i cienkich rzęs, więc efekt był mistrzowski. Ale niestety moje oczy były coraz bardziej czerwone, a na powiece zrobiła mi się czerwona kreska od tego preparatu. Odstawiłam i po kilku miesiącach znów chciałam powrócić, ale znów tak samo zaczęło się dziać, ale tym razem odstawiłam natychmiast produkt. Moje oczy są wrażliwe i zareagowały strasznie na to serum, ale gdyby nie to, to muszę przyznać, że nadal bym używała, bo rzęsy były mega ładne. Ale w moim przypadku wygrało zdrowie.