Rival de Loop Clean & Care, Pflegendes GesichtswasserTonik pielęgnacyjny do twarzy

Jakiś czas temu wymyśliłam sobie, że z drogeryjnych toników przerzucę się na naturalną wodę różaną do oczyszczania twarzy. Pomysł był super i z efektów jestem bardzo zadowolona, ale miał zasadniczą wadę: woda różana stosunkowo szybko się kończy, a do tej pory namierzyłam jeden sklep, w którym jest w rozsądnej cenie, i niestety nie bywam tam często. W ramach zastępstwa poszłam do Rossmanna i w oczach zaczęło mi się troić od przedziwnych i przydługich składów kosmetyków do twarzy: połowa na alkoholu, parabeny, inne bajery, a cena średnia 15 zł (co niby nie jest dużo, ale wiadomo, że można spokojnie mniej). I nagle z dolnej półki uśmiechnął się do mnie niepozorny Rival de Loop, zerknęłam w skład: eureka! Króciutki, sensowny, treściwy, panthenol, gliceryna, kwas salicylowy, ekstrakt z ogórka i miłorzębu. Cena: jakieś śmieszne 4 zł. Produkt idealnie odświeża i tonizuje skórę zarówno rano, jak i po wieczornym demakijażu. Zmywa resztki tuszu do rzęs i nie podrażnia przy tym oczu. Nie powoduje uczucia ściągnięcia ani nie zostawia tłustej warstwy na skórze. Robi to i w taki sposób, co każdy dobry tonik robić powinien. Nadal jestem zwolenniczką wody różanej, ale tonik z Rival de Loop plasuje się zaraz za tym podium. Warto czasem przejrzeć asortyment dolnych półek. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Dawniej, gdy mój budżet na kosmetyki był mocno ograniczony, to tonik ten był moim ulubionym. Obecnie nie stosuję go już, więc nie wiem czy jego formuła i skuteczność jest nadal taka sama, ale gdy mi przychodził go używać, to pamiętam, że: nie wysuszał, przywracał dobre pH skórze, łagodził i gdy nie było pod ręką żelu do twarzy to wystarczał on, np. na obozach.

Nie wyobrażam sobie pielęgnacji skóry twarzy bez tonika. Jednocześnie nie oczekuję od niego jakiegoś spektakularnego działania. Ma po prostu przywrócić prawidłowe pH skóry, żeby ta lepiej przyswajała dobroci z maseczek i kremów, a przy tym nie powodować podrażnienia i nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia. Ten tonik spełnia te warunki, a do tego jest bardzo tani. Zapłaciłam za niego 3,50 zł w promocji. Produkt jest całkiem wydajny, ale może to być spowodowane moją metodą aplikacji. Zamiast lać tonik na wacik i przecierać nim skórę, po prostu przelewam go do opakowania z atomizerem i spryskuję oczyszczoną twarz. Nie ścieram nadmiaru tylko od razu aplikuję krem/maseczkę. Dzięki temu skóra jest lepiej nawilżona i pełna blasku. Podoba mi się to, że opis na opakowaniu nie jest naciągany i nie obiecuje nie wiadomo jakich cudów, których zwykły tonik po prostu nie jest w stanie spełnić. Skład jest naprawdę bardzo fajny. Nie ma tu żadnych "kontrowersyjnych" składników. Co prawda nie jestem jakimś ortodoksem i nie uciekam w popłochu jak widzę np. parabeny w składzie, ale jednak wolę jak kosmetyk nie ma tego typu substancji, a do tego nie uszczupla za bardzo mojego portfela. Skład: Aqua- woda Glycerin- alkohol, humektant, środek nawilżający Panthenol- prowitamina B5 Salicylic Acid- kwas beta-hydroksylowy (BHA), posiada właściwości złuszczające, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i lekko ściągające, pomaga likwidować zaskórniki, odblokowuje pory skóry, zmniejsza nadmierne wydzielanie sebum, poprawia strukturę i koloryt skóry, rozjaśnia powierzchowne przebarwienia, zmniejsza płytkie blizny potrądzikowe Butylene Glycol- alkohol o właściwościach nawilżających do gliceryny, działa jak rozpuszczalnik dla innych substancji Sodium Hydroxide- regulator pH Cucumis Sativus Fruit Extract- ekstrakt z ogórka Ginkgo Biloba Leaf Extract- ekstrakt z liści miłorzębu japońskiego Pantolactone- humektant, działa nawilżająco Citric Acid- regulator pH CI 16035- barwnik Używam tego produktu od: niecałe 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: ok. 1/2 opakowania

Produkt, który nie zachwyca, ale i nie zniechęca. Działa, ale delikatnie, nie spodziewajmy się fajerwerków. Nie podrażnia, nie przesusza, nie odpycha zapachem i przede wszystkim jest tani i łatwo dostępny. Bardzo wydajny, więc pod koniec użytkowania trochę się z nim męczyłam. Sama nie wiem czy wrócę do niego, bo z jednej strony krzywdy nie robi, cudów też nie, ale jest w przystępnej cenie co jest niewątpliwym atutem. Zaoszczędzone pieniądze można zainwestować w inne kroki pielęgnacyjne.

Tonik na początku był dobry, oczyszczał skórę i nie sprawiał żadnych kłopotów. Później niestety zaczął mi wysuszać strasznie skórę w okolicach nosa. Skończyłam już opakowanie ale raczej do niego nie wrócę. Za to zapach bardzo nieprzyjemny jak dla mnie. Wydajność w porządku, nie wylewał się gdy nasączaliśmy nim wacik co w innych tonikach mi się zdarza.

Tonik nie ma w składzie alkoholu za co daje mu duży Plus. Bardzo dobrze tonizuje skórę delikatnie ja oczyszcza nie wysusza nie uczula. Jest bardzo tani. Stosuje go rano i wieczorem i jestem z niego bardzo zadowolona reasumując tani i dobry produkt

Tonik okazał się być słaby. Niby tonizuje cerę, ale to wszystko.Słabo oczyszcza. Plus wielki że nie zawiera alkoholu. Nie wysusza, jest tani, dostępny w każdym Rossmannie. Nie kupię ponownie.

Przede wszystkim przeszkadza mi, że się pieni na skórze i zostawia klejącą warstwę, którą mam ochotę od razu zmyć z twarzy. Po tonikach oczekuję ukojenia skóry, a ten ją napina i właściwie nie ma żadnych pielęgnacyjnych zalet. Zamiast tego można go stosować do zwykłego oczyszczania z makijażu (producent radzi używać go po oczyszczeniu), ale nie w tym celu kupuję tonik, więc czuję się zawiedziona. Wolę toniki w sprayu, żeby uniknąć pocierania twarzy wacikiem. Delikatny zapach i wydajność na plus, ale nie ratuje to tego produktu.

Tonie produkt dla mnie. Skusilam sie cena tak naprobe ale zaskoczenia na plus niebylo. Tonik raczej taki toporny, nie mam.uczucia ze dobrze oczyszcza a po uzyciu masakra skora byla jakby sciagnieta I swiecaca okropienstwo

Bardzo sobie chwalę ten produkt. Odkryłam go przed wyjazdem, gdy potrzebowałam mini produktów do samolotu. Ja go używam inaczej - w formie sprayu, przelewam do butelki z atomizerem i spryskuję twarz, przecieram tonikiem i nie mam problemów z lepką skórą czy wylewaniem produktu. Skóra jest dobrze oczyszczona i promienna, mam cerę mieszaną i czuję lepsze nawilżenie, gdy stosuję ten produkt. Dodatkowo świetnie się sprawdza jako fixer na makijaż - zdejmuje pudrowość czy efekt ciastka. Wszystkie warstwy się pięknie scalają i jest podbity efekt rozświetlacza. Nie ma sensu przepłacać za mgiełkę Inglota, która występuje w śmiesznej pojemności, a tutaj mamy wielką butlę za parę złotych.

Pomimo tego, że mam cerę mieszaną zakupiłam ten tonik bo chciałam trochę odżywić skórę, szukałam też czegoś delikatnego. Niestety dla mnie okazał się nieodpowiedni. +Cena i pojemność. Wychodzi bardzo korzystnie, nawet jak się nie sprawdzi nie ma tak wielkiego żalu. Na promocji to już w ogóle rewelacja. +Opakowanie. Proste, przezroczyste, widać ile produktu jeszcze zostało. Solidnie wykonane, nic nie przecieka, nie wylewa się. Bardzo podoba mi się ten minimalistyczny i prosty wygląd. +Wydajny. Zużycie go zajęło mi ładnych parę miesięcy. +Delikatny, nie podrażnia nawet wrażliwej okolicy oka, nie szczypie, bardzo łagodny. +Dobry, prosty skład. Plus za brak alkoholu który często można znaleźć przy tego typu produktach. +Robi to co tonik powinien. Uspokaja cerę po myciu, nałożony na wieczór sprawdza się bardzo dobrze, ale mam z nim jeden problem. -Po aplikacji cera przetłuszcza się bardzo szybko. Pozostawia on taką jakby lepką warstwę na niej, co dla mojej mieszanej skóry jest dość problematyczne. Być może jest on za bogaty dla osób z taką skórą, u suchej może się to sprawdzić. Mam problem z wchłanianiem tego produktu. Poprawy nawilżenia tez jakoś nie zauważyłam. Jakiegoś większego odświeżenia też nie zauważyłam. Polecam wypróbować osobom z suchą skórą, może akurat się sprawdzi. Jak za taką cenę warto zaryzykować.

Świetna cena i duża pojemność - to dla wielu potężny argument, Wydaje mi się, że jest idealny dla mało-wymagających osób. Używałąm go jako tonik rano dla odświeżenia, i czasami wieczorem...dla sprawdzenia skuteczności swojego płynu do demakijażu. Tonik jest delikatny, nie podrażnia i dobrze "doczyszcza" skórę. Ze względu na moje przygody z trądzikiem - jest on dla mnie za słaby. Nie skreślam go całkowicie, ponieważ jest idealny na letnią porę - Jako taka mgiełka odświeżająca w leniwe (no make-up day) poranki;-) nie mam żadnych zastrzezeń do tego produktu. Można go kupić w wersji mini - podróznej. Do testu IDEALNE

Jako nastolatka używałam toniku z tej firmy tylko, że innego i był on moim ulubionym, ale chyba wycofali go ze sprzedaży. Skusiłam się na ten mając dobre wspomnienia po tamtym. Niestety ten mnie rozczarował. Butelka w porządku, większa ilość, niska cena, ale to na tyle plusów. Tonik ma bardzo dziwny zapach, jak dla mnie chemiczny. Po nałożeniu skóra się po nim błyszczy i zauważyłam, że bardziej przetłuszcza. Wypróbowałam go też na skórze chłopaka i działo się to samo. Nawilżenia też nie zauważyłam. Więcej nie kupię.

Tonik jest bardzo tani bo w promocji można kupić go za 3,50. Spełnia swoje zadanie, domywa makijaż, nie podrażnia, nie wywołuje swędzenia. Poza zmywaniem nie wykazuje raczej właściwości nawilżających, ale za tą cenę i tak jest dobry.

Kosmetyk można kupić w Rossmannie za 4,50 zł. Pojemność to 200 ml. Termin ważności po otwarciu to 12 miesięcy. Opakowanie jest dobrze zrobione. Nie ma problemu z zamykaniem ani otwieraniem, zatrzask nie psuje się, nie otwiera się samoczynnie. Szata graficzna nie jest zbytnio zachęcająca. Czcionka jest bardzo mała z tyłu opakowania. Przydatność tekstu też jest minimalistyczna. Jest napisane tylko sposób użycia, nie ma opisu toniku, jak działa, co jego ekstrakty mogą dać naszej skórze. Zapach jest bynajmniej dziwny. Nie jest bezzapachowy, ale nie mam pojęcia czym pachnie. Ten zapach odpychał mnie od używania go. Kolor toniku to lekki różowy. Mam cerę trądzikową. Tonik bardzo wylewał się z opakowania podczas nalewania na wacik. Zostawia lepki film na twarzy. Moja skóra po nim była zaczerwieniona. Stany zapalne były bardzo widoczne, takie bardziej czerwone i zaognione. Nie pielęgnował mojej skóry w znaczny sposób. Nie zaszkodził, ale też nic nie dał. Wydajność bardzo niska. Jak wspomniałam bardzo wylewał się na wacik, cały wacik był mokry, a nie potrzebowałam tyle do domycia skóry. Po miesiącu została mi jedna piąta produktu. Niestety nie kupie go ponownie. Do trądzikowej cery się nie nadaje. Używam tego produktu od: miesiąca. Ilość zużytych opakowań: jedno.

Nie daje jakichs większych efektow a jest coś co całkowicie go dyskwalifikuje. Plusy to rzecz jasna cena i wydajność, skład niby nienajgorszy a... no właśnie oto minusy: -po mniej więcej godzinie od użycia toniku skóra zaczyna się świecić -dla mnie ten tonik jest jak woda :mdleje: -nie nawilża, nie oczyszcza porów -po przetarciu nim skóry nie czuć żadnego odświeżenia które było wyczuwalne po innych tonikach -i najgorsze,skóra jest po nim klejąca, tonik w żaden sposób nie chce współpracować z kremami ani tymi na dzień ani na noc, ślizgają się po twarzy zamiast wchłaniać :mdleje: NA PEWNO GO JUŻ NIE KUPIĘ i nie polecam :nie: Używam tego produktu od: grudzień Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam strasznie wrażliwą cerę, dlatego nigdy nie mogłam sobie pozwolić na pielęgnację tonikiem. Moje policzki stawały się czerwone jak burak i swędzące. Ten tonik to prawdziwa ulga dla mojej skóry. Po prostu rewelacja!! Nie podrażnia, łagodzi, nawilża i odświeża. Już nie szukam żadnych innych. To dla mnie tonik idealny. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

To kolejna perełka za grosze, czego chcieć więcej od kosmetyku!? :) ->po pierwsze skład: wysoko ekstrakt z ginko, pantenol, gliceryna, ogórek... i kwas salicylowy! Czyli jest to tonik nie tylko dla osób ze skórą suchą, ale też i dla osób zmagających się z trądzikiem. ->pięknie tonizuje i nawilża. To aż czuć, gdy po umyciu żelem przejedzie się twarz wacikiem zwilżonym tym tonikiem. Od razu buzia wraca do normy, aż pije ten produkt. ->no i co najważniejsze, dobrze współgra i z żelami, których używamy wcześniej i kremami używanymi później :) ->nie zawiera alkoholu! :D -> wydajny! od października do stycznia zużyłam 3/4 dużego opakowania i jedno małe :) +...i ta cena...! :)) za taki skład nie widziałam takiej ceny na żadnym produkcie ;) Używam tego produktu od: 3mies Ilość zużytych opakowań: 1niecałe