Garnier Intensywna Pielęgnacja Bardzo Suchej Skóry, Regenerujące mleczko do ciała z syropem z klonu

Garnier, Intensywna Pielęgnacja Bardzo Suchej Skóry, Regenerujące mleczko do ciała z syropem z klonu kupiłam kiedyś w jakimś dyskoncie na dużej promocji. I tak sobie stoi na mojej półce w łazience już jakiś czas, i tak jakoś skończyć go nie mogę. Ale nie dlatego że jest wydajny, tylko dlatego że używam go na zastępstwo swojego balsamu numer 1. Ani on zły (właściwie nie ma jakiś dużych wad), ani dobry, po prostu taki przyzwoity. Mleczko zamknięty w plastikową butelkę z zamknięciem typu klik o pojemności 400 ml. Niestety ciężko wycisnąć resztki produktu, ponieważ butelki nie można postawić na zakrętce. Szata graficzna w kolorze czerwieni z widocznymi napisami na całej butelce. Kosmetyk dość mocno rzuca się w oczy ze sklepowej półki. Aplikacja jest bardzo łatwa, nie ma problemu z wydobyciem kosmetyku. Konsystencja produktu taka typowego mleczka do ciała. Mleczko do ciała przeznaczone jest do bardzo suchej skóry, fakt dobrze nawilża ciało, fajnie się rozprowadza i w miarę szybko się wchłania. Skóra po wchłonięciu kosmetyku nie lepi się (nie jest tłusta), więc śmiało można włożyć na siebie ubranie. Balsam pozostawia ciało przyjemne w dotyku, aksamitne i miękkie. Zapach taki byle jaki, drogeryjny, na szczęście szybko się uwalnia. Jest ogólnie dostępny prawie w każdej drogerii oraz dyskoncie.

Mleczko Garnier nazywane przez domowników czerwonym balsamem gości u mnie w domu najczęściej w porze jesień, zima. Korzystam z niego ja , jak również mój mąż, który mleczkiem nawilża przesuszone dłonie. Mleczko mieści się w plastikowej czerwonej butelce zamykanej na klik o pojemności 400 ml. Konsystencja produktu średnio-gęsta, kolor perłowy, biały, zapach delikatny. Mleczko dobrze rozprowadza się i szybko wchłania , pozostawiając gładką i miękką skórę. Ciało po aplikacji nie jest tłuste i lepkie. Skóra po używaniu mleczka staje się nawilżona, odżywiona i zregenerowana. I chociaż, nie jest to mój nr 1 , zawsze chętnie do niego wracam , bo poprawia kondycję skóry.

Mleczko kupiłam z dwóch powodów. Po pierwsze już od dosyć dawna szukałam czegoś co przyniesie ulgę mojej suchej i swędzącej skórze. Po drugie zauważyłam na KWC, że to mleczko ma świetne opinie, więc postanowiłam kupić i przetestować. Cena nie jest wysoka jak za tak dobry produkt i pojemność 400ml, bo jest ona w granicach kilkunastu złotych, ale wierzę że można znaleźć taniej w promocjach. Moja skóra, która jest bardzo sucha głównie na całych nogach, pośladkach, całych rękach i plecach, potrafi niesamowicie swędzić i doprowadzać mnie do szału. Teoretycznie nawilżające żele pod prysznic, płyny do kąpieli i inne takie, nie dają sobie rady z moją skórą. Po kąpieli czuję, że jest ona ściągnięta, szorstka i oczywiście swędząca. Na szczęście trafiłam na to mleczko Garniera i nie zamienię je na żadne inne. Już po pierwszym użyciu skóra staje się gładka, miękka i super nawilżona, a regularne stosowanie doprowadza do poprawy jej kondycji, przez co o wiele rzadziej się przesusza i swędzi. Konsystencja mleczka jest całkiem rzadka, ale nie lejąca oraz bardzo lekka, dlatego bardzo szybko wchłania się w skórę, nie pozostawiając tłustej, czy klejącej się warstwy. Rozprowadza się szybko i ładnie, czyli bez białych smug. Można przesadzić z nałożoną ilością i sprawić, że większość produktu się nie wchłonie i pozostanie ta tłusta, nieprzyjemna warstwa, także naprawdę polecam używać tego mleczka w małej ilości. Zapach jest przepiękny. Kojarzy mi się z latem, wakacjami i zdecydowanie umila pielęgnację, ale też zostaje z nami na dłużej. Pachniemy dosłownie przez cały dzień. Mój narzeczony zawsze zwraca uwagę i pyta czy się wyperfumowałam, a gdy odpowiadam, że to mleczko do ciała, to nie może wyjść z podziwu, że aż tak intensywnie i ładnie pachnie. Opakowanie, jak i zatrzask zamykający, jest wykonane z solidnego plastiku, który się nie odkształca i nie pęka. Kształt butelki idealnie sprawdza się, gdy chcemy zabrać mleczko do walizki, ponieważ jest szerokie ale płaskie, dlatego nie zajmuje dużo miejsca. Wyciśnięcie produktu ze środka nie sprawia problemu, a jeśli chcemy zużyć go do samego końca, to wystarczy przeciąć opakowanie na pół, dobrymi nożyczkami.

Jest to jedno z niewielu mleczek, które sprawdziło mi się rewelacyjnie - szybko się wchłania pozostawiając skórę nawilżoną. Dla mnie to mój numer jeden przy nawilżaniu całego ciała, pomaga mi po depilacji i tak naprawdę każdego dnia, dając ukojenie i co najważniejsze - nie uczula. Ogólnie jeżeli ktoś szuka nie kleistego mleczka, które nie pozostawia na skórze lepiący się film, to jak najbardziej polecam - sama kończe już 5 opakowanie

Jest to zdecydowanie jeden z najlepszych balsamów, jakie miałam przyjemność używać. Bo zastosowaniu balsamu moja skóra jest intensywnie nawilżona i odżywiona. Balsam łatwo się rozprowadza i szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy. Efekty używania tego balsamu są natychmiastowe i długotrwałe. Moja skóra staje się miękka, gładka i elastyczna, a przede wszystkim jest doskonale nawilżona przez cały dzień. Dodatkowo, zapach tego balsamu jest subtelny i przyjemny, co sprawia, że aplikacja staje się również przyjemnością dla zmysłów. Jestem naprawdę zadowolona z tego produktu i z całą pewnością będę kontynuować jego stosowanie. To naprawdę rewelacyjny produkt, który spełnił moje oczekiwania w stu procentach.

Używam tego mleczka od lat. Gdy zdecyduję się na inny produkt do ciała to i tak zawsze do niego wracam. Szybko się wchłania, ma przyjemną konsystencję i zapach. Skóra po nim jest delikatna i doskonale nawilżona. Opakowanie jest bardzo wydajne. Cena jest bardzo przystępna.

Ten balsam znam i stosuje od lat. Gdy moja skóra potrzebuje intensywnego nawilżenia zawsze chętnie sięga, właśnie po ten produkt marki Garnier. Kto zna ten wie, że jest on świetny. Łagodzi, koi. Świetnie się rozsmarowuje. Nie pozostawia śladów, nie roluje się na skórze. Pięknie się wchłania. Do tego ślicznie pachnie, nie odstrasza. Butelka jest świetna, idealnie wpasowuje się w rękę, nie ma problemu z pobieraniem produktu. Wystarczy niewielka ilość produktu do użycia. Bardzo wydajny. Polecam.

Pierwszy raz miałam styczność z tym produktem bardzo dawno temu i zapamiętałam go jako bardzo dobry produkt. Kiedy ostatnim czasem zmagałam się z bardzo suchą skórą potrzebowałam czegoś silnie nawilżającego. Wtedy przypomniałam sobie o tym produkcie. Kupiłam go w Biedronce na promocji za około 15zł. No to co on potrafi zdziałać to jest hit. Moja skóra była naprawdę w kiepskim stanie, była sucha, podrażniona i okropnie swędziała. Już po kilku dniach stosowania tego mleczka widziałam ogromną różnicę. Mleczko działa kojąco na skórę i faktycznie ją regeneruje. Głęboko nawilża i odżywia. Skóra staje się gładka i przyjemna w dotyku. Lekka, kremowa konsystencja, łatwo się rozprowadza na skórze i szybko wchłania pozostawiając przyjemny zapach. Zdecydowanie polecam ten produkt i oznaczam go jako HIT. Na pewno do niego wrócę i to jeszcze nie raz!

Kto stosował ten wie jak dobrym produktem jest balsam od Garnier. Świetnie się rozprowadza mega wydajny i wchłania się super szybko . Utrzymuje delikatność skóry bardzo długo . A nadwrażliwość znika już po kilku aplikacjach . I zapach mega obłędny balsamiczny. Opakowanie jest mega piękne ponieważ kocham czerwień co przykuwa bardzo moja uwagę . Hit .

Intensywnie nawilża nawet bardzo suchą skórę, otula ją delikatnie i sprawia że staje się gładsza, bardziej elastyczna i zdrowsza. Mleczko nawilża skutecznie i długotrwale, mleczko dobrze się nakłada i wsmarowuje w skórę. Butelka wygodna, dobrze się dozuje. To klasyczne, wspaniałe mleczko do ciała, które da się kupić w bardzo korzystnej cenie.

Dobre mleczko do ciała/balsam. Intensywnie nawilża, zapach dla mnie akurat nie przypadł do gustu. Opakowanie to czerwona butelka z pompką. Ładne,poprawne. Cena również niezbyt wysoka a wystarczy na długo. Produkt sam w sobie ok, chociaż nie wiem czy zakupie ponownie nawet ze względu na zapach. Działanie niby ok, ale nie do końca, Skóra się po nim nie lepi,nie jest tlusta, produkt dosyć szybko się wchłania. Nie do końca przypadł mi do gustu, na minus zapach i nie wiem czy ja pewno jest do bardzo suchej skóry, mam wrażenie że nawilża na dość krótko.

O ile lubię krem do rąk z tej serii, to balsam do ciała coś mi nie leży. Ok, spełnia swoją funkcję i natłuszcza skórę(bo nawilżenia nie zauważyłam). To nie podoba mi się jego wykończenie. Jest takie tępe, jakby matowe. Dla mnie dziwne i niekomfortowe. Ma dziwne substancje zapachowe w składzie, niekoniecznie mi sprzyjające, Z pozytywów: ma ładną butelkę i jest w spoko cenie. Jednak nie kupię go ponownie

Kiedyś zużyłam jedno opakowanie. Teraz mam alergię na substancje zapachowe w składzie i już nie mogę go kupować. Zalety: — dobre działanie – uratowało mi kiedyś skórę! – dobry skład – niedrogie – fajny projekt opakowania Wady: – substancje zapachowe w składzie! Brrrr. – detergent i mikroplastik w składzie! – wydajność raczej średnia – wolę słoiki lub pompki – brak nalepki ochronnej Ogólnie: byłoby bardzo dobre gdyby nie te wady. Skuteczne, fajne mleczko. Gdyby tylko była ulepszona wersja. Ja to mam pecha ; ). Po poprawkach byłby hit.

Balsam ma średnio gęstą konsystencję. Dobrze rozprowadza się na skórze i dość szybko wchłania. Pozostawia jednak delikatnie wyczuwalną, lepką warstwę. Natychmiastowo nawilża i natłuszcza skórę. Doskonale ją zabezpiecza. Sprawia, że jest miękka, przyjemna w dotyku. Balsam jest bardzo wydajny. Znajduje się w wygodnym dużym opakowaniu.

Używam już bardzo długo, kupuje w Biedrocne cena super i do tego działa, radzi sobie z przesuszoną skórą, łagodzi nawet delikatny dyskomfort po opalaniu, gdy wcześniej mleczko schłodzimy w lodowce.

Mleczko poznałam już bardzo dawno temu kiedy używała go moja mama właśnie w okresie jesienno - zimowym. Teraz sama lubię je stosować i rozumiem zachwyty nad nim bo jest to naprawdę bardzo dobry kosmetyk. Tak jak wspomniałam najlepiej mi się sprawdza i pasuje w okresie jesienno-zimowym kiedy moja skóra jest przesuszona i potrzebuje regeneracji i nawilżenia ale takiego dogłębnego nawilżenia. Sezon grzewczy nie sprzyja mojej skórze ale lekiem na to jest mleczko od Garnier. Opakowanie z wygodną pompką, brdzo wydajny produkt. Starcza na długo. Obłędnie pachnie taką świeżością i dobrze nawilża i odżywia skórę. Nie czuć lepkości po zastosowaniu.

Najlepsze mleczko do ciała! Bardzo mi pomaga właśnie taką porą jak teraz i do końca zimy je zwykle stosuje:) Bardzo nawilża i regeneruje skórę. Używam go od lat i jestem z niego bardzo zadowolona. Polecam stosować go jesienią i zimą ❤️

Bardzo dawno temu, gdy zakupiłam krem do rąk z tej samej linii byłam z niego bardzo zadowolona, więc postanowiłam wypróbować i balsam. Często w sklepach jest na promocji, więc cenowo jest ok. W plastikowej butelce jest 400 ml balsamu, samo opakowanie jest czerwone z białymi napisami i obrazkiem klonu. Opakowanie wizualnie bardzo ładnie wygląda i kształt również jest fajny, bardzo poręczny podczas korzystania. Sama aplikacja jest w porządku, nie wypływa za dużo balsamu. Zamykanie jest na zasadzie kliknięcia zakrętki. Niestety balsamu nie da się położyć na zakrętce. Co do samego balsamu...konsystencja typowego balsamu, delikatna, lekko gęsta, biała, ale bardzo ładnie rozprowadza się po skórze. Po nałożeniu produktu na początku skóra jest lekko tłusta, trzeba chwilkę odczekać, aby balsam się wchłonąl. Balsam działa ,,niczym opatrunek na skórę" ...muszę przyznać że to hasło ma swoje podstawy. Ja mam bardzo wysuszoną skórę, czasem nawet aż szorstką i po tym balsamie moja skóra odżyła, jest nawilżona i nie jest aż tak przesuszona, zwłaszcza latem u mnie się bardzo dobrze sprawdza. Balsam jest wzbogacony o syrop z klonu, jak wiadomo ma on wiele właściwości pielęgnacyjnych, więc napewno poradzi sobie nawet z ekstremalnie przesuszona skórą. Polecam zwłaszcza smarować nim łokcie i kolana, bardziej fajnie wygładza te miejsca. Ja już używam go kilka miesięcy, wiele zużytych opakowań i naprawdę kondycja mojej skóry jest o wiele lepsza. Na ten moment testuje też inne balsamy, ale od czasu do czasu lubię wrócić do Garniera.