Lovely, Silver Highlighter (Rozświetlacz do twarzy o chłodnym odcieniu)

Mój pierwszy rozświetlacz. Jest to produkt kultowy i jest na rynku już wiele lat, ale mimo to nie odstaje od innych produktów, za tą cene jest to bardzo dobry produkt. Na plus jest to, że wygląda bardzo naturalnie i nie zostawi żadnej smugi kolorystycznej.

Mam cerę tłustą plus rzadko maluję twarz na full(w sensie podkład, puder, róż itd.), ale do rozświetlaczy mam niebywałą słabość i posiadam kilka różnych sztuk w swoim skromnym makijażowym koszyczku.
Ten z Lovely jest jednym z moich pierwszych-uważam, że jest idealny na początek, bo nie da się nim zrobić sobie krzywdy. Jest dosyć twardy i zbity, więc efekt można budować. Od delikatnego rozświetlenia po mocniejszy glow(ale tu już trzeeeeeba się zmachać). Błysk jest subtelny-według mnie delikatnie drobinkowy, ale nie brokatowy czy perłowy. Pasuje do większości makijaży oraz okazji, ładnie wygląda zarówno na twarzy jak i na oku dla delikatnego jego rozświetlenia.
Kolor jest ładny-dosyć neutralny i chłodny, ale nie zimno-perłowy, myślę, że wiele typów urody go polubi.

Można go aplikować pędzlem gdy chcemy delikatniejszego, bardziej dziennego efektu, bo produkt nabiera się na włosie dosyć mozolnie. Często w niecierpliwości nakładam go po prostu palcem :D
Ładnie się rozciera i nie pyli, grzecznie siada tam gdzie go nakładamy.
Nie podrażnia, nie uczula oraz nie szkodzi w żaden sposób mojej tłustej i wrażliwej cerze.
Trwałością nie grzeszy, na zadbanej, ale tłustej skórze trzyma do 5-6 godzin maks, niestety łatwo się wyciera.

Opakowanie totalnie tandetne-łatwo się psuje, pęka, napisy się ścierają. Nie mówiąc o tym, że zakręcane puzderko jest średnio praktyczne, lepiej sprawdziłoby się opakowanie z wieczkiem na zatrzask.

Subtelne rozświetlenie

Bardzo przyzwoity rozświetlacz za niewielkie pieniądze, zwłaszcza gby kupimy na promocji. Wcześnie używałam Gold teraz mam Silver. Kiedy nie jestem opalona ładniej prezentuje się ten o chłodnym odcieniu.
Lekko się rozprowadza nadając skórze przyjemy satynowy błysk. Jedwabista konsytencja. Długo się utrzymuje na skórze. Często używam go razem z cieniami na powieki. Nie osypuje się. Jest bardzo wydajny.
Jedyny minus to opakowanie. Zakręcane okrągłe pudełeczko. Przy pierwszym pękło mi wieczko, przy drugim w połowie używania produkt się rozsypał przy odkładaniu do kosmetyczki. Jak to mówią do trzech razy sztuka więc może z tym się nic nie stanie:) Mimo tego chętnie do niego wracam ponieważ moja skóra po jego użyciu jest promienna, błyszczy w subtelny, nieprzesadzony sposób.

Rozświetlacz do twarzy jest dość fajny, nadaje lekki kontrast, rozświetla dość dobrze cerę. Nie zostawia smug czy zatarć. Jest wydajny i tani. Ogólnie na plus wszystko. Odcień jest chłodny który super wygląda .

Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył

Z początku nie byłam do niego przekonana, bo miałam wrażenie, że nie można oczekiwać za wiele od tak taniego rozświetlacza. Jednak widziałam go u pewnej YouTuberki, która bardzo go polecała, więc stwierdziłam, że dam mu szansę. I nie zawiodłam się! Piękne, subtelne, a jednocześnie bardzo świetliste wykończenie. Przecudowny efekt tafli, z mikrodrobinkami, które dodatkowo podbijają efekt. Produkt świetnie wygląda na twarzy, a dodatkowo bardzo dobrze się utrzymuje. Mogę śmiało stwierdzić, że jest o niebo lepszy niż niektóre rozświetlacze z wyższej półki cenowej. Jedyne jednak do czego mogę się przyczepić, to opakowanie. Trochę tandentne i bardzo podatne na uszkodzenia, ale przy takiej jakości samego produktu jestem w stanie mu to wybaczyć.

Rozświetlacz o szampańskim kolorze to wyjątkowy produkt, który nadaje skórze subtelny i elegancki blask. Jego trwałość sprawia, że efekt rozświetlenia utrzymuje się przez długi czas, co jest idealne zarówno na codzień, jak i na specjalne okazje. Formuła tego rozświetlacza została starannie opracowana, aby zapewnić łatwą aplikację i równomierne rozprowadzenie produktu, podkreślając delikatnie kości twarzy. Dzięki szampańskiemu odcieniowi nadaje się do wielu karnacji skóry, dodając subtelnego blasku bez efektu przesycenia. To doskonały wybór dla tych, którzy poszukują trwałego rozświetlacza o eleganckim odcieniu.

Cześć!

Rozświetlacz Lovely kupiłam z polecenia. A konkretnie z polecenia beauty youtuberek.

Akurat tego zakupu nie żałowałam

Rozswietlacz naprawdę jest tani, dobry i bardzo ładnie wygląda na skórze.

Jestem osobą, która ostrożnie używa tego typu produkty. Ilość rozwietlacza na mojej twarzy jest naprawdę niewielka, ale to nie znaczy,że nie lubię go używać. Wręcz przeciwnie, podkreślam tzn rozświetlam różne partie twarzy.

Rozswietlacz Lovely jest subtelny o chlodnym odcieniu [w sumie jak wskazuje nazwa]. Utrzymuje się względnie długo, ale za tą cenę nie spodziewałabym się czegoś nadzwyczajnego.

Ładnie mieni się zarówno w sztucznym świetle, jak i w słońcu.

Opakowanie jest plastikowe, klasyczne do pierwszych produktów z Lovely. Wydajność - dosyć spora. Długo u mnie gościł, aż się zepsuł. Ale to dlatego,że używałam go mało i miałam też inne rozswietlacze.

Bardzo fajny, polecam.

jestem zadowolona z tego rozswietlacza. przede wszystkim super prezentuje się na skórze, dobrze się wtapia w makijażu, nie odznacza się na porach. cena przede wszystkim jest bardzo zachęcająca, wydajność super, opakowanie też całkiem wytrwałe i dostępność - każdy chyba rossmann.

Miłość razem z jego bratem w kolorze Gold.
Silver też lubię sprawdzi się dla większości osób i karnacji. Dostępny w drogeriach Rosmann.
Wart swojej ceny kosztuje tylko kilka złotych każda z Was może sobie na niego pozwolić.
Dopasowuje się do karnacji, ładnie wygląda długo się utrzymuje.
Wart jest wypróbowania wyczarujecie nim piękne makijaże.
Spróbujcie dziewczyny
Macie moje polecenie !

Rozświetlacz ten można kupić w naprawdę atrakcyjnej cenie. Jest on zapakowany w białe opakowanie z przezroczystą nakrętką. Jest on wygodny w aplikacji i bardzo wydajny.
Kolor tego produktu wspaniale rozświetla jasną cerę, ale niestety nie utrzymuje się długo na twarzy. Gdyby był trwalszy na pewno byłby jednym z moich ulubionych produktów.

Skusiłam się na zakup tego produktu z polecenia. Nie ukrywam skusiła mnie różnież bardzo atrakcyjna cena. Rozświetlacz umieszczony jest w plastikowym opakowaniu, które bardzo słabo chroni produkt. Gdy podróżowałam, a rozświetlacz razem ze mną - ukruszył się w kosmetyczce. Jest dość wydajny, nie pyli, minimalnie się osypuje. Ma bardzo ładny kolor chociaż nie utrzymuje się długo. Raczej do niego nie wrócę.

Bladolicym o chłodnym odcieniu skóry ciężko trafić na rozświetlacz o odpowiednim kolorze. Ja preferuję takie o chłodnej szampańskiej lub srebrnej poświecie. Nauczyłam się, że rozświetlacze muszę dobierać bardzo ostrożnie, bo wiele z nich ma po prostu ciepłą, złotą barwę. Marka Lovely zrobiła w tym kierunku świetną robotę, ponieważ pomyśleli zarówno o chłodnych, jak i ciepłych odcieniach skóry polskich kobiet - w efekcie w każdej drogerii Rossmann można zaopatrzyć się zarówno w rozświetlacze w kolorze silver (srebrne), jak i gold (złote). Dla mnie to rewelacja, kupiłam kolor silver "na ślepo", robiąc zamówienie przez internet i nie zawiodłam się.

Silver Highlighter od Lovely to bardzo chłodny odcień rozświetlacza, który pięknie prezentuje się na mojej skórze. Łatwo się go aplikuje, zarówno pędzlem puchatym do rozświetlaczy, jak i pędzlem a'la wachlarzyk. Ja stosuję go na grzbiecie nosa, pod łukami brwiowymi i na szczytach kości policzkowych. Bardzo dobrze leży zarówno na podkładzie sypkim mineralnym, jak i na podkładzie płynnym, czy kremie BB. Jedną kwestię chciałabym tylko zmienić, mianowicie jego trwałość. Dosyć szybko się ściera i dla zachowania efektu trzeba go w ciągu dnia trochę dołożyć. A jeśli musimy go dokładać w ciągu dnia, to skończy się szybciej, bo będzie mniej wydajny. Takie dwa mankamenty - poza nimi ten rozświetlacz nie ma wad. Jest łatwo dostępny, kosztuje stosunkowo niewiele (ja znalazłam go za mniej niż 10 zł, gdy był akurat w promocji), jest delikatny dla skóry, nie powodując alergii, krostek, czy innego typu problemów dermatologicznych.

Na pierwszy rzut oka opakowanie nie jest najsolidniejsze, jednak nic złego się z nim nie dzieje. Jest nieduże, kompaktowe, w kształcie walca. Nakrętka prawidłowo zabezpiecza produkt, nie spada. Z racji tego, że opakowanie jest plastikowe, istnieje ryzyko, że pęknie, ale trzeba po prostu obchodzić się z nim delikatnie. Z resztą wewnątrz znajduje się rozświetlacz, który też może się pokruszyć, wobec tego wiadomo, że brak delikatności nie jest tu wskazany. Biorąc pod uwagę niewysoką cenę kosmetyku, nie oczekuję, by jego opakowanie prezentowało się jak wysokopółkowy kosmetyk z Sephory. Także jak na kosmetyk za kilka złotych naprawdę nie jest źle.

Podsumowując - jeśli ktoś lubi rozświetlenie pewnych partii twarzy i do tego jest posiadaczem cery o chłodnym odcieniu, powinie wypróbować Silver Highlighter od Lovely. Jego cena jest bardzo zachęcająca, a na twarzy prezentuje się bardzo ładnie. Polecam wypróbować na własnej skórze. Ode mnie dostaje zasłużone 4 gwiazdki (odejmuję 1 gwiazdkę za trwałość i co za tym idzie średnią wydajność).