joasiak1

Joasiu, dziękuję za miłe słowa o moim zbiorze zapachów
Bardzo się cieszę, że również jego zdjęcia Ci się spodobały

Joasiu dziekuję. Już czuję się nieco lepiej. Niestety przeszczepić kręgosłupa nie można. A szkoda

u mnie generalnie ok, chociaż nie mam czasu dla siebie, dla rodziny i dla przyjaciół
pprzez ten brak czasu mam czasem wrażenie, że zaczynam trochę nawalać w pracy, wtedy wpadam w histerię... jestem na etapie trenowania zachowania spokoju w każdej sytuacji i coraz lepiej mi to wychodzi
Trzymaj się

Asiu , będzie dobrze, zresztą Ty to wiesz, ale dobrze sobie to często powtarzać

Joasiu, czyli z pracą kicha... przykro mi bardzo...


Gris Clair jeszcze nie był noszony- doszłam chyba do momentu, w którym nie jestem w stanie już "przetrawić" i przyswoić moich zapachów- jest ich już za dużo. Gdzie smakowanie zapachu- tak naprawdę to mogę się rozsmakować nosząc zapach kilka dni z kolei. A tu codziennie inne rzeczy kuszą- a nowości czekają... i radość z używania jest mniejsza...
Staram się już nie testować nadmiernie- w tym momencie to dla mnie bezsens.. o tak jakby zamiast zjeść porządny, pyszny obiad człowiek zadowałal się skubaniem ciągle nowych kotlecików- i owszem, może też pysznych, przeplatając to kęskami deserków.

Joasiu, macham Ci i wirtualnie ściskam.

Asiu, wrzuć coś ładnego w swój avatar, to może zadziałać jak zaklęcie
mnie też wszystko goni, na nic nie mam czasu, czuję, jak mi wszystko ucieka i życia mi żal, ale trzeba jakoś żyć
damy radę, jak nie my to kto ?

Asiu, na odleglas to tylko moge Ci wirtualnie i trzymac Badz dobrej mysli zla passa wczesniej czy pozniej mija i pojawia sie slonce Jakbys czegos potrzebowala to pisz smialo

Asiu, czuje przez skore, ze ten brak avka nie wrozy niczego dobrego. Cos nie tak ?

Asia, humor podły przepędź precz, ja się da.
Paznokcie umieściłam w albumie z nowościami- z kwiatami.