jak sie okazało ból gardła nie był spowodowany kolczykiem, ale ból nieziemski, mówić trudno, jeść jej strasznie, naprawde bałąm sie ze jest to spowodowane kolcem i bee go musiała wyjąc.
Miałąm dwa takei bóle w przeciągu miesiaca z odstępem jakiegoś tygodnia, ból tak głęboko jak nie gardło tylko przełyk. Jak sie okazało wszystkiemu winien był żołądek i cofające sie kwasy, w sumie to tez dziwne, bo powinien mnie wtedy cały przełyk bolec ( te języczek taki mialam poparzony), wszystko na szczscie mineło, leki na zoładek jakies osłąniajace i git
kolczyka mam i nie zamierzam wyjmowac, pół roku
mysle ze twoj bój tez nie jest spowodowany kolcem, chyba ze jestes w jakim stopniu uczuloa