Sweetbeauty

teraz mam wcierkę z jantara, na razie nie ma jeszcze efektu

no właśnie i jeszcze nie wiedzą co piszą:P

Ja skończyłam już odżywkę i szampon, wyrzucałam właśnie wczoraj opakowania i przeczytałam co jest na opakowaniu napisane plus przeczytałam Twoją recenzję właśnie Na szamponie było napisane w skórę głowy i na włosy, a na odżywce tylko włosy, byłam więc ciekawa, czemu tak. Ja stosowałam ją tylko na włosy. U mnie nie ma efektu, też zostawiłam recenzje.

No właśnie, ja mam to samo, dlatego nie wiem, czemu producent pisze, żeby odżywkę stosować tylko na włosy, ale tak mi się pomyślało, że może ona wcale nie jest przeciwko wypadaniu, tylko uzupełnia serię?

Hej, takie podejście wydaje mi się logiczne. Jeżeli chce włosy nawilzyc, wygładzić, przeciwdziałać rozdwajaniu to stosuje na długość włosów. Włosy wypadające są osłabione, z jakiegoś powodu leci ich więcej wiec wydaje mi się naturalne ze trzeba zadziałać na skórę głowy. Nigdy nie stosowałam kosmetyku przeciwko wypadaniu włosów, lysieniu na długości włosów. Oczywiście można, nikt nam nie zabroni, ale moim zdaniem to marnowanie kosmetyku. Włosy na długości to moim zdaniem inna bajka i potrzebują czegoś innego. Nie wiem czy producent się pomylił, używałam różnych kosmetyków przeciw wypadaniu i producenci pisali żeby np. Stosować na skórę głowy i resztę włosów, albo na samą skórę, ale jakoś nigdy nie spotkałam się z tym, żeby kosmetyk do wypadajacych włosów był zalecany do stosowania tylko na ich długości.

Hej, przy odżywce Pharmaceris H, H - Stimulinum, Odżywka stymulująca wzrost włosów piszesz, że stosujesz ją tylko na skórę głowy, tymczasem producent wyraźnie zaznacza, że szampon stosujemy na skalp i włosy, a odżywkę TYLKO na włosy. Sądzisz, że to jakaś pomyłka, czy raczej odkryłaś przypadkowo jakiś bardzo dobry sposób?