Favkes

Feniksie Fiołkowy, będę Cię ścigać innymi kanałami, żeby wyciągnąć Cię za uszy z miejsca, w które wpadłaś
Przepraszam, że wcześniej siedziałam cicho, ale walczyłam z własnymi demonami

Feniksie, nie moge znalezc odpowiednich slow, by Ci odpisac, a nie chce rzucac pustymi sloganami- dlatego daje znak, ze przeczytalam PW i caly czas mysle o Tobie

Nie chcę pisać na forum. Kto za mną zatęskni, pewnie tutaj zawędruje.
Na jakiś czas idę sobie, nie wiem na ile - może do jutra, może na miesiąc, może na rok ... pojęcia nie mam.
Jest źle. Życie mi ucieka przez palce a jednocześnie nie chce mi się żyć. Czuje się tak beznadziejna, jak mi to mówią i widzę, że rzeczywiście nie daję sobie rady. Chciałabym mieć odwagę skończyć .... ale nie mam, na dodatek jestem tchórzem.
Najzwyklejszy ból potrafi mnie rozłożyć, rozmemłać .... rozczulam się nad sobą?
Mam siebie dość, mam dość swoich bliskich, wszystkich wokół - żyję tylko dla dzieci - chociaż nie wiem, czy nie robię im tym krzywdy.
Jestem życiowym nieudacznikiem, beznadziejną fajtłapą, ... niedobrze mi kiedy patrzę w lustro. Nie żebym się uważała za paskudzielca, po prostu nie chcę siebie widzieć ... tak jak ludzie nie chca widziec kogoś kto ich skrzywdził, lub kogo nienawidzą ......

Anuschko - dziękuję
Chociaż czuję się odrobinkę niezręcznie. Jestem zaskoczona, nigdy bym się nie podziewała, że wśród tak wielu wspaniałych kopalni wiedzy perfumeryjnej jaką są nasze blogi - mój zostanie wyróżniony. I to w tak doborowym towarzystwie.

Mam takie podświadome przekonanie, że nie zasłużyłam - ale walczę z nim

Favkes - gratuluję serdecznie

Dziękuję za informację
Ale fajnie

Feniksie, TU jest mowa o Twoim blogu
Gratuluję

o°
°o o°
__o°__
|HappY|
| New |
\\Year/
\\__/
__||__
>2009<

Feniksie, ach Feniksie....zycze Ci w Nowym Roku
wspanialych chwil z bliskimi, satysfakcji z pracy, duzo zdrowia i pogody ducha, niegasnacej namietnosci i goracej milosci.