Pokazuję wpisy gości od 1 do 1 z 1
-
Odejście z pracy
Każdy artykuł o pracy podkreśla ile czasu w niej spędzam i jak ważne jest aby czuć się w pracy dobrze. Wnioski na koniec porady są albo czujesz się dobrze i pasujesz do towarzystwa albo zmień pracę.
Jakby to było wszystko takie proste.
Przez ostatnie 2 lata pracowałam w toksycznych warunkach.
Na początku miałam być na chwile, później okoliczności pandemii i trudny rynek zmusił mnie do przetrzymania i tak w niej zostałam.
Nic nie sprzyjało decyzji, a w szczególności brak wsparcia bliskich.
Z zewnątrz słyszę biuro, 8h stałych godzin wymarzone warunki.
Szkoda, że nikt się nie chciał zamienić i do tego zobowiązania na koncie.
Było ciężko, ale wyszłam z tego. Sama się zebrałam. Na zrealizowanie podjętej decyzji potrzebowałam prawie roku.
W dniu wyjścia stamtąd czułam się najszczęśliwsza.
Nagle wokół mnie znalazło się mnóstwo gratulujących odwagi głosów... gdzie były jak potrzebowałam wsparcia przed rozmową o rezygnacje?