Co do odzieży, weź 1 bluzę, do samolotu, bo tam klimatyzacja działa i w pokojach też działa, czasami zbyt mocno
a tak to sukienki, krótkie spodenki, bluzki na ramiączkach. Jeśli masz zamiar wybrać się na safari na wielbłądach to jedne rybaczki, czy dłuższe spodnie, bo te koce strasznie obcierają. Nie ma sensu zabierać stosu ciuchów, bo w nich i tak się nie chodzi
ja cały dzień ubrana byłam w strój kąpielowy, dopiero idąc na kolacje, a potem na dyskotekę ubierałam coś cieniutkiego. Aha, no i czapka, albo chustka na głowę, przyda się też jakaś taka zwiewna sukienka albo pareo, bo na lunch nie wpuszczają w stroju, a bez sensu przebierać się na 5 minut
buty- ja zazwyczaj przechodziłam całe wakacje w japonkach różnych ;D zawsze niepotrzebnie brałam kilka par balerinek. Myślę, że kilka par sandałów, klapki wystarczą.