Pokazuję wpisy gości od 1 do 1 z 1
-
w sumie ja mam podobna sytuacje- tez mega odrosty - naturalne. owszem tez wspomniala, ze sciaganie koloru nieco mi zajmie. Mysle jednak, ze owa marchewka na gowie wyjdzie mi srednio - zn. odrosty pieknie sie pofarbują, a reszta ciemna, wiec tyż nie fajnie.
Coraz bardziej sie zastanawiam nad 2 dekoloryzacja- bede miala raz i finito. i koniec z kasa. ale babeczka boi sie o moje włosy- w sumieza taką postawę MEGA plus. Pracuje na kosmetykach L'Oreala - Kerastese, Richese(czy jakos tak) itp. Farbowała mi Diacolorem 8 (ja wszesniej farbowalam 3). Po dekoloryzacji, mialam wlosy sianowate, ale takie mi maski nałożyła i cuda wianki, ze naprawde włoski mam mieciutkie.
Chodzi mi głównie o kase. Na spotkaniu kobitka mówiła, ze bedzie w sumie takim odcieniem kolor pogłębiac. z tymze jest pewien problem, ona czesto robi mieszanki, odpowiednie proporcje wody itd w zaleznosci od klientki.
Fryzjerka ma bardzo dobrą renomę, ale niestety tania nie jest, a ja nie wliczyłam AŻ tylu kosztów- ot co.