2009-01-04, 20:27
|
#1937
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 270
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV
Pomysł z FAQ-super 
Mam propozycję-fajną opcją byłoby też dodanie opinii osób noszących dany typ aparatu,takie zestawienie wad i zalet. Bo bądźmy szczere-największą wiedzę na temat plusów i minusów np.Damona ma osoba,która go nosi.Sądzę jednak,że powinny to być opinie osób,które noszą taki aparat już długo-przynajmniej rok(?),albo w ogóle zakończyły już noszenie aparatu stałego.No i załączenie fotek też mogłoby pomóc w wyborze.Co o tym myślicie?
Co do hyraxa to widzę,że już to zostało uzupełnione-hyraxa zdecydowanie się rozkręca,ale jak długo-to już kwestia indywidualna.Jeśli trzeba to mogę postarać się napisać co nieco o hyraxie-nosiłam go prawie 4 miesiące.
Przez najbliższych kilka dni będę mieć bardzo ograniczony dostęp do neta,ale potem z chęcią to uzupełnię.
i jeszcze,po raz kolejny,a propos żółknięcia zębów:
nigdy wcześniej nie miałam problemów z osadem,kamieniem,mimo,że "od zawsze" jestem na mniej więcej takiej samej diecie,i od kilku lat zdarza mi zapalić,piję takie same ilości kawy i herbaty jak przed aparatem.Często pada tu w wątku określenie "na logikę" , więc użyję go i ja-na logikę powinnam więc mieć teraz bielsze zęby,bo dbam o nie o wiele,wiele bardziej niż przed noszeniem aparatu-myję kilka razy dziennie,do tego płukam specjalnymi płynami,a tu lipa Logika czasem zawodzi No i smiechotka sama przyznałaś,że robi się kamień i przecież to on właśnie przyczynia się też m.in.do wrażenia zżółkniętych zębów.
Zgadzam się natomiast co do stosowania past wybielających-ja używam od czasu do czasu,bo właśnie sądzę,że skoro odkryta cześć zęba ma ciągle kontakt z jedzeniem i może "ciemnieć",to właśnie przydałoby się zadbać,żeby ten efekt nie był za mocny i nie odróżniała się od jaśniejszej części ukrytej za zamkiem.
Wow,no to się rozpisałam ![:]](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
Pozdrawiam
__________________
Chodzi o to, rozumiesz, że są takie chwile,
kiedy patrzysz na wszechświat i myślisz: "A co ze mną?".
I możesz usłyszeć, jak wszechświat odpowiada: "No a co z tobą?".
Przede wszystkim rób to, co jest najlepsze dla ciebie.
Dzięki temu życie bedzie o niebo łatwiejsze.
Edytowane przez buddha.b
Czas edycji: 2009-01-04 o 20:28
|
|
|