[katarzinka]

cześć kobietki

Napisane przez Milibili

Wybaczam Zdjęcia super!!! Żółwik powalił mnie na kolana Słodki...

Ja wróciłam dzis ze szpitala z wynikami badan i niestety moje złe samopoczucie nie wynika tylko z dołka psychicznego. Nie chce sie rozpisywac o tym wszystkim bo az mi glupio bo czuje sie jak 80 letnia staruszka z taka ilościa problemów zdrowotnych Najmniej powazna jest z tego wszystkiego anemia ale juz samo to wymaga troche zachodu. Musze koniecznie zmienic tryb zycia pol biedy ze pomagam w pracy T. a to własna działalnosc wiec nie musze sie z zadnym szefem uzerac o wolne... Jest jeszcze problem ze studiami. Lekarz mówi, że powinnam miec indywidualny tok nauczania bo bez sensu zebym przychodzila co chwile po zwolnienia a na pewno bede miala duzo nieobecnosci w takim stanie i to tak szybko sie nie poprawi

mili wszsytko się poukłada i będziesz zdrowiutka zobaczysz, ja Ci to mówię
a indywidulany jak ktoś już mówił da rade załatwić - głowa do góry
lofkamy Cię tu wszystkie i przegonimy każde choróbsko

a tak poza tym studencom się przypomniało, że studiują i są znów okropicznie namolni zamiast się uczyć
u mnie wielki mrozio jest i zamarzłam w drodze do pracy, ale już dziś na szczęście nie jechałam 2 godzinki

i wszsytkim pochorowanym życzę szybkiego powrotu do zdrowia

buziaki