[rzyrafka]

Napisane przez Jelonek

Rzyrafko, zamiast ograniczać jedzenie, lepiej zacznij jeść mądrze

To mi nawet jakoś idzie- jeśli słodycze to w pierwszej połowie dnia, duże śniadanie a następne posiłki już mniejsze, glutaminianu ni enadużywam (chyba że się czasem do chipsów przyssam ). Ale ja mam chyba jakąś przyspieszoną motorykę w przeciwieństwie do przemiany materii- mogłabym jesć posiłek po posiłku, bo jak jem duże śniadanie (np. jajecznicę z 3 całych jaj + razowy chlebek) to po 50 minutach jazdy na uczelnię już mi głosno burczy w brzuchu

Napisane przez Vibeska

Małe sprostowanie:
wycofuje swoją powyższą wypowiedź.
Gaja potrzebuje trochę czasu i musi sobie przemysleć pewne sprawy.
Także mam nadzieje że sie pojawi u nas

Ja też wierzę, że się zjawi

Napisane przez iceflower

Praktyki zawodowe. Przynajmniej przez miesiąc.

Ja też mam miesiąc wyjęty z wakacji tak jak w zeszłym roku z resztą. Nie było źle, ale jakoś tak błyskawicznie to mignęło i skróciło całe wakacje

Napisane przez iceflower

Mi też. Najbardziej lubię krótkie, a rosną jak szalone.

ja lubię jak wystają poza opuszkę na 2-3 mm i wkurza mnie cotygodniowe piłowanie spowrotem

Napisane przez iceflower

Kupiłam dzisiaj 2 lakiery Eveline - granat i czerwień - i zła jestem na siebie, że nie wzięłam jeszcze fioletu, który mi się podobał, ale jak będę zadowolona z jakości, to wrócę po niego.

Jagodowy był?

Napisane przez iceflower

I kupiłam karnet na fitness. Niestety tylko na 1 wejście w tygodniu, bo tylko na jedną grupę zajęć były miejsca. Nie rozumiem tego oblężenia fitness klubów u mnie w mieście. Chyba jest ich za mało.

Ja jestem padnięta po tym Cardio-Shape'ie ale tylko fizycznie- psychicznie czuję się rewelacyjnie i siła się powsztrzymuję, żeby nie iść gdzieś na imprezę Może jutro będzie lepsza okazja a tak to się podliżę rodzicom i pokażę, że się uczę Pojade tylko ok północy po siostrę z koncertu i TŻ z kumplem przywiozę z małej domówki

Napisane przez Hosenka*

wkońcu spędze wieczór z moim Samcem Tak sie stęskniłam

No ja już tak tęsknię, ż emomentalnie łapię dołek- Chyba go z Tydzień nie widziałam ale wytrzymam do jutra

Napisane przez lizzie

Swoją drogą, ja na razie planów na wakacje nie mam żadnych, chciałabym się jak najszybciej obronić a potem jak najszybciej znaleźć pracę

Gdzie chcesz pracować?

Napisane przez bossy

Czuję się dziś seksi Idę więc na imprezę. Ale póki co liczę macierze....
I zrobiłam gdzieś błąd i nie wiem gdzie

Ojejuuu, kiedy to było Ale wspomnienia mam cudowne z matematyki i statystyki- ściągi jeszcze gdzieś się walają po zakamarkach, aż się łezka w oku kręci

Napisane przez bossy

mi się właśnie nie nudzą. potrafię nosić jedne spodnie przez 2-3 lata do zniszczenia, prawie codziennie. tak samo mam z bluzkami, swetrami itp. jak się przyczepie to nie ma zmiłuj

JA też się przyklejam do jednej rzeczy, a potem jak się nie daj boże rozedrze czy zużyje do cna to nie mam pojęcia co kupić żeby tę pustkę zapełnić Właśnie teraz brakuje mi praktycznie ciuchów z każdej kategorii i słabo mi się robi na myśl o zakupach. Polazłam po tę torbę ale oczywiście miałam rację- zupełnie dziś byłam "niedecyzyjna" torba szara, ta upatrzona jednak miała magnesik zamiast zamka i do tego ucho nie było regulowane. Podobna czarna była droższa i ekoskórka w taką świńską fakturę- czego nie lubię. I odpuściłam. Chciałam Jakieś ciuszki wyszukać też, ale spojrzałam na wieszaki i wyszłam, nawet do SP nie zaglądnęłam ani do Inglota żeby się do czegoś poślinić W almie chwyciłam nowe Tobblerone mleczne z migdałami i rodzynkami i wystrzeliłam jak długa z Galerii

Spędziłam cudowne kilka godzin z przyjaciółką i jej córką- dziecko niby chore a tak mnie wymęczyło, że myślałam, że nie dojadę na fitnes

Ciocia dzwoniła, ż ew pracy mam do zrealizowania spore zamówienie z Avonu dla jej koleżanek, nareszcie troszke kaski wpadnie Na drugą część zakupów z Gosha akurat