[kolanka]

Cześć dziwczyny. Trochę mnie nie było. Bieganie , załatwianie i nerwowe spanie, to sie dzieje u mnie .
Pisałyście o trądziku, ja też w zeszłym roku się znim zmagałam. Po 6 miesiącach walki poszłam do dermatologa, zapisał mi differin (teraz na lato chyba jest już z nim za poźno, ponieważ nie można sie opalać i strasznie po nim sie łuszczy skóra). Z żeli do twarzy moge Wam polecić AVENE Cleanance. Kosztuje 40-50 zł., ale starcza na 6 miesięcy. Jest bardzo dobry, reguluje przetłuszczajacą się cerę. Do tego polecam picie drożdzy i ... nie używanie podkładów ( z tym może być duży problem, ja jednak się przełamałam). Najlepiej nie dotykać twarzy rękom. Zaczęło się u mnie od tego, ze kremowałam ręce i potem bezwiednie głaskałam sie po twarzy, strasznie mnie po tym wysypywało. Pianka do włosów też mi nie służyłą, jeśli wlosy ocierały o twarz. Pewnie do tego doszły też jakieś zmiany hormonalne - tradzik w wielku 28 lat - smiesznie to mówić, ale jednak prawda. Teraz u mnie widze ogromną poprawe, przede wszytkim juz nie wyciskam, bo to było moją zmorą. Byłam jeszcze kilka razy na solarium, 2 maja ślubuje, wiec licze na to ze nie wyskoczy mi zadnen "gigant". Ja kupuję na ślub podkład matujacy, bardzo dobrze kryjący https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...e-make-up.html. Malował mnie nim wizażystka z Max Factora plecam, jest naprawde swietny, długo sie utrzymuje.