Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Październikowe PM :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-05-29, 09:47   #265
SSR
Zadomowienie
 
Avatar SSR
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 094
GG do SSR
Dot.: Październikowe PM

Cytat:
Napisane przez zlotko855 Pokaż wiadomość
SSR dzieki za wyczerpujaca relacje. dzieki Tobie przenioslam sie do dnia, kiedy ja szukalam sukni, bo bylo podobnie - nie moglam sie zdecydowac. radze bys poszla jeszcze raz i zmierzyla ponownie te sukienki, bo ja jak juz je mierzylam drugi raz to patrzylam troche innym okiem (trzezwym), zwracalam uwage jeszcze na inne rzeczy. powodzenia
Proszę bardzo, chciałyście relację to macie No tak teraz trzeba iść i przymierzyć tylko te 3 i spojrzeć, jak to ładnie napisałaś trzeźwym okiem Chyba chodziło Ci o praktyczność, swobodę poruszania/oddychania i nie patrzenie na suknie, że jest tylko ładna
Cytat:
Napisane przez ania120kg Pokaż wiadomość
zero upatrzonych sukienek
zero przymierzonych sukienek
zero widoków na kupno sukienki w moim rodzinnym mieście

Nic to co nas nie zabije to nas wzmocni,jurto jadę do sąsiedniego miasta, tam salonów jest znacznie więcej więc może!!! Trzymajcie kciuki ja jestem dobrej myśli jakoś czuję,że jutro się uda!
Ania, ale w żadnym z salonów Ci się nic nie podobało? Bo mi to co się podobało to mi nie pasowało, a te kiecki na które nawet nie spojrzałam to babka mi w salonie dała przymierzyć i stwierdziłam, że to jest to. Tylko teraz wybieram między trzema, bo każda z innej parafii
Ania powodzenie dziś, abyś w końcu trafiła na swoją jedyną
Cytat:
Napisane przez mysia7a Pokaż wiadomość
Ja Tżtowi też kupiłam spinki, dzień po naszym ślubie ma imieniny, więc to będzie taki prezent Kiedyś gdzieś widział spinki o symbolu BMW, ach jak go zachwycily Ale ja powiedziałam, że nie ma mowy... to kiedyś przechadzając sie tak lukną i powiedział, te są ładne... więc znalazłam takie na allegro i zamówiłam ale łobuz zauważył je.... wierze w to, że zapomni, bo on to ma strasznie krótką pamięć

A u nas, jak na razie sprawy ślubne stanęły w miejscu... nie, zaraz umówiliśmy się na wizytę do poradni na 24 sierpnia pani powiedziała, ze ma napięty grafik i nie da rady wcześniej.... chyba zaczniemy szukać innej poradni, ja jednak wole mieć wszystko wcześniej
Znaleźliśmy mieszkanko do wynajęcia, będę musiała dojeżdżać do pracy, pociesza mnie że Tż tez, tylko że on samochodem... ale to nic... będę z nim
A najgorsze jest to, że dość dawno temu zafundowaliśmy sobie obrączki, takie symboliczne, posrebrzane... moja okazała się za duża wiec nosiłam na środkowym paluszku, także jeszcze nie wiem jak to się nosi "poprawnie" obrączkę A Tż się przyzwyczaić No ale, ja zdejmuje ja na noc bo mi palce puchną, i położyłam na stoliku, rano w pospiechu do pracy (w poniedziałek) zapomniałam założyć, przyszlam z powrotem zaczęłam sprzątać i wieczorkiem przypomniałam sobie ze jej nie mam.... i do tej pory nie wiem gdzie jest... a Tż jak myje ręcę to ja zdejmuje, i tak samo, wczoraj zdjął ja w domu, położył na umywalce, pojechał do pracy, a w miedzy czasie przyszedł robotnik do pralki i wiecie co... obrączki nie ma.... jacy to luzie są łasi... ale.. kurde, ze taki przypadek.... fakt faktem, one nie kosztowały kupę kasy... ale na pewno nic sobie za to nie kupi Tylko szkoda mi... zostały zakupione i potem założone na paluszki w szczególny sposób.... miały być pamiątka... Tą moja to jeszcze poszukam, ale Tż już się nie znajdzie..
Spinki ładne Ja mojemu TŻ pokazałam takie na wystawie kiedyś, tylko całe kwadraty/prostokąty w cyrkoniach, tak prześlicznie się mieniły, a on spojrzał kątem oka i powiedział, że babskie i takich nosić nie będzie Ale on się nie zna

Mysia z tą poradnią to mogłoby być, bo i tak ta kartka z poradni potrzebna do spisania protokołu dopiero, a jak babka zobaczy że Wam się spieszy to może zrobi Wam trzy spotkania w dwóch albo w jednym. U nas są takie przypadki

Fajnie, że będziecie mieć mieszkanko, a dojazdami się nie przejmujcie. A dużo płacicie odstępnego?

A sprawa z obrączkami, no cóż przykro ale widocznie tak miało być. Nastał czas na nowe ślubne obrączki i już za 4 miesiące będziecie się cieszyć nowymi


Dziewczynki idę dziś z kumpelą na salony znów po przymierzać kiecki, ale tylko te 3 co mi się podobają. choć jedna mi się już w głowie kłębi to idę przymierzyć z fachowym doradcą (bo mama to tylko mnie by w jednej widziała, a najlepiej o chyba w worku jutowym, zabudowana od czoła po kostki), aby później nie żałować. Trzymajcie kciuki
__________________

23.11 2006 r.
03.10.2009 r.
08.03.2011 r.
SSR jest offline Zgłoś do moderatora