2009-06-01, 17:34
|
#109
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
Napisane przez lexie
Zgadzam się  Ciekawa jestem czy faktycznie w praktyce to tak łatwo żeby nic nie było słychać, jak się mówi  Litości, kochanie się w wannie z lejącą się wodą?  A jak ktoś nie lubi w wannie?  Albo ma za małą? Albo tylko kabinę? 
Jak ktoś ma małe mieszkanie, to ma już w ogóle seksu nie uprawiać? Nawet we własnej sypialni i późno w nocy? Przecież to zupełnie co innego, niż uprawianie seksu kiedy dziecko jest w tym samym pokoju.
Przede wszystkim dzieci trzeba uświadamiać, a już na pewno wtedy kiedy przyłapie rodziców na seksie trzeba mu wyjaśnić o co chodzi, ale rodzice nie mogą stać się niewolnikami dzieci i tego czy akurat ktoś się znajdzie żeby dziecko zabrać na noc.
|
  
Cytat:
Napisane przez E.J.
Twoje pytania dążyły do poznania szczegółów....ja nawet nie podałam tego jako coś nad czym można dyskutować czy roztrząsać bo wg mnie nie ma nad czym 
|
to czemu sie tak emocjonujesz?
Poza tym Lexie pisala tak ogolnie na temat, jak sie maja takie poradnikowe rady do zwyklego zycia. Wydaje mi sie, ze zachowujesz sie troszke nieadekwatnie do poruszanych problemow.
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
|
|
|