[Rozzz]

Ehem,bardzo ładny brzuch

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez dog in the wood

Rozmawiałam ze znajomym który prowadzi siłownie i sam jest trenerem na temat żywienia w trakcie treningu ...chodzi głównie o kaloriach spożywane w ciągu doby. Nie napiszę tu całego jadłospisu choć dostanę go na maila. Ale jeżeli ćwiczymy i chcemy przy tym zgubić trochę tłuszczyku to ćwiczenia najlepiej wykonywać na czczo np rano . I teraz podał mi przykład : jeżeli on jako mężczyzna zapotrzebowanie dzienne ma na 2000kcal to jako osoba chcą zrzucić troszkę kg powiedział że można max odjąć od tego 250-300kcal. I teraz mając zapotrzebowanie na 1700kcal dziennie 1500kcal spożywa w ciągu dnia a 200kcal zostawia na wieczór i jest to praktycznie samo białko np. tuńczyk, ryba, kurczak itd.
Jak tylko dostanę przykładowy jadłospis to wkleję go. Mówił że nie można odjąć więcej niż te 300kcal bo wtedy organizm nie będzie miał siły na ćwiczenia. Dużo mi mówił też o spalaniu mięśni zamiast tłuszczu. Ale jak dla mnie było to za dużo informacji na raz.

Ja już zdecydowanie nie wiem jak to jest z tymi ćwiczeniami na czczo, bo spotykam się z różnymi opcjami, a nawet tutaj dziewczyny mówią, że jednak nie na czczo. I tylko z 10% można odjąć jak chce się schudnąć przez dietę i ćwiczenia? Taaa, a jak ktoś pakuje z 3000 kcal, a ma zapotrzebowanie na 2000 kcal to ma odjąc dajmy jednego batona mniej dziennie czy to + tą nadwyżkę. często głównie tkwi diabeł w słodyczach, każdy wie ile można tego zjeśc,a ile kcal ma..
btw. byłam się dziś ważyc i NIC nie schudłam przez 2 tyg
Niby skakanka takie cudo, ja tak strasznie dużo i długo skaczę i marnie to idzie...