Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-06-27, 12:40   #2707
margolka1986
Zakorzenienie
 
Avatar margolka1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?

Cytat:
Napisane przez LKstasia Pokaż wiadomość
No więc ja już po spotkaniu Hmm.. Ogólnie to nie wiem nawet jakie wrażenie, w sumie nie było źle, raczej pozytywnie... Zachowujemy się trochę jak dzieciaki, takie "kto się czubi ten się lubi" niby W parku zastała nas ogromna ulewa, więc schowaliśmy się pod dachem, troche rozmów, troche dokuczania i momentami "niezręczna cisza" Jak przestało padać przeszliśmy się, to znowu złapał nas deszcz no i tak jakoś wpadliśmy po czekoladę do sklepu, a później zamówił taxi.
Sms był, że dziękuje ze miły wieczór, więc zobaczymy czy był na tyle miły, że zaproponuje następne spotkanie..
taki sms to moim zdaniem dobry znak tylko zastanawia mnie Twój ostudzony zapał " w sumie nie było źle'? a gdzie jakieś cudownie czy cuś :P? tak jak to zwykle bywa na początku znajomości...


Cytat:
Napisane przez MalinowaNastka Pokaż wiadomość
No więc...
Co u mnie?
Do tej pory było u Nas cudownie
Wyjechałam na parę dni i zaczęliśmy mieć ciężkie dni, oczywiście bek i płacz, ale chyba tak objawialiśmy swoją tęsknotę za sobą
Pogodziliśmy się i... Będzie znowu cudownie
I... Dalej jest moim Panem number ONE
Wiecie Dziewczynki o czym mówię, prawda?
Heh nie no żart , nareszcie mam dobry humor od kilku dni!

Dobrze, dobrze
Ale jak widać u Nas z tęsknoty wychodzą małe zgrzyty
Aj... A na forum ograniczam moje wypowiedzi
jakieś zgrzyty czasem muszą być a rozstania nigdy nie sprzyjają...
mi tam brakuje Ciebie na forum - wiec mimo ograniczeń odzywaj się częściej Moja Droga

Cytat:
Napisane przez jenny1234 Pokaż wiadomość
dziewczynki ratujcie...
kurcze pokręciło się wszystko...
chyba miałam rację, że mój pan B. z neta nie jest aż tak zainteresowany mną...
ah... niby piszemy na gg ale coż... ostatnio był na gg jakieś 3 dni temu... może i to prawda, że zajęty bardzo bo i mgr i praca ale kurcze jakby mu zależało to by coś wykombinował... nie wiem jest wiele opcji...
i on tak jakby nieśmiały... nic a nic więcej... jak jest na gg to pisze a jak nie ma to mam wrażenie, że go to nie rusza...

czasami tylko zostawi mi wiadomość w opisie na gg... ale nie wiem czy te opisy sie mnie tyczą czy nie bo czasami takie tajemnicze.....;/

nie rozumiem facetów..!!!!!!

jaaa ja to zawsze muszę trafić ;/
bez paniki - 3 dni to nie wieczność i nie przesadzajmy ... sesja to naprawde cięzki czas i czasem człowiek nie ma kiedy włączyć komputera- a skoro nie macie swoich numerów to inaczej kontakt jest niemożliwy - spokojnie poczekaj a nie od razu sobie wkręcaj, że coś jest źle... nie możesz popadać w paranoje, bo to niezdrowe ani dla Ciebie ani dla kontaktów z drugą osoba....

a u mnie sielanka już 4,5 miesiąca

Sweet... a co u Ciebie ? wspominałaś o jakiś wątpliwościach i zamilkłaś... to niepokojące...
__________________
____________

wymianka książkowa

Moje papierowe szaleństwa
margolka1986 jest offline Zgłoś do moderatora