2009-09-17, 12:57
|
#3559
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*
Hej - o ludzie!
Aż dotąd czytałam - wszystko!!! Dużo tego było, że hej!!! Aż Jacuś się chyba pogniewał, bo dziwnie na mnie patrzy (czytałam i karmiłam Go już 2 razy )
No i dobrze, że w miarę u Was ok, bo dajecie sobie radę ze wszystkim, no i tu się ładnie wspieracie i nawet przybyła nam "panna z odzysku", tj. Zuzia zakochana Cieszę się, że na wątku naszym fajno jest i ok!
Dzięki, że się pytałyście co u mnie i pisałyście do mnie sms`ki!
Magdzia nawet chciała z Gdyni przyjeżdźać by mi pomóc - - - bo jeszcze od dziś dopiero nie mam gorączki, którą od pn. miałam, a M daleko bo ok. 600 km od nas teraz, więc seryjnie ciężko!
No ale przybyli na ratunek rodzice - w przeciwnym razie nie miałabym nawet co jeść, bo zostałam bez zakupów i obiadów (M pojechał w nocy, a gorączka wyszła też wtedy, zupełnie nagle - chyba znów ta laktacja daje się we znaki?)
No i niestety ale po tych paru godzinach czytania muszę już serio zająć się Jacusiem - i nie wiem kiedy znów zajrzę, bo jeszcze przyjechała ciocia, gdyż druga ciocia (a Jej siostra, także siostra mojego Tatu) jest u nas w szpitalu po ciężkiej operacji ginekologicznej (wszyscy się martwią teraz jakie wyniki będzie mieć cicocia, bo wycięli Jej tam wszystko i będą badać...  - ale Vcelko - zdjęcia będą! Nie wiem tylko czy jutro czy kiedy, bo seryjnie - Lejdiski Kochane, wiecie jak to z gorączką jest samemu z Baby, które je co godzinke praktycznie? Super je i fajowy jest, tylko Wam się chcę wytłumaczyć dlaczego mnie nie piszę - po karmieniu jest przewijanie i w sumie min. 45 min. schodzi, no i niedługo znów kolejne jedzonko!
No opiszę Wam wszystko niedługo na spokojnie, ok?
Tymczasem pozdrawiam Was i ściskam - i witam po długiej chwili Mischoko i Fruzię, no i Paollino - - - no i LECĘ!!! PA!!!
Edytowane przez Jane2008
Czas edycji: 2009-09-17 o 13:01
|
|
|