i wpadłam jak śliwka w kompot...moje pierwsze kroki
jak w tytule...zakochałam się, wpadłam jak śliwka w kompot nie wiem jak, kiedy to był impuls i odkryłam że scrapbooking to coś dla mnie szkoda że nie wtedy jak byłam w ciąży z zaleconym spokojnym trybem życia tylko dopiero teraz jak mam małego szkraba a co za tym idzie i mniej czasu ...ale co tam jakoś go wykroję
wstawiam swoje pierwsze w życiu pracę co prawda z pewną dozą nieśmiałości po tym jakie cuda widziałam w necie
1. LO z podziękowaniami ( zamazałam fotki)
2. 3. Karteczki
Edytowane przez Nikula5
Czas edycji: 2009-09-21 o 20:50
|