[rzyrafka]

Napisane przez sleepy

haha,ja tak kiedyś zrobiłam

I jaki był efekt? Ja wczoraj pobawiłam się w takei mieszanie na papierze- chciałam od jasnego róży do ciemnej sliwki ale strasznie ciężko dobrać proporcje żeby uzyskac odpowiedni odcień nie dla mnie ta zabawa

Napisane przez noseknosek

rzyrafko używałaś już maseczki Himalayi peel-off? Jak wrażenia?

Jeszcze nie Ale czuję, że już niedługo, wczoraj wszystkei 4 przeniosłam z szafki zzapasami do łazienki

Napisane przez Organzza

a potem wróciłam do domu i myślałam, że umrę.. dopadła mnie grypa żołądkowa, kilka godzin wymiotowałam, masakra mam nadzieję, że żadnej Warszawianki nie zaraziłam u mnie cały dom już to przeszedł, myślałam, że mnie nie dopadnie, a tu masz... wczoraj przeleżałam cały dzień z bólem brzucha, nie mogłam nic przełknąć
dzisiaj też jakoś średnio się czuję

Bidulka, raz tylko to przechodziłam i wymiotowałam nawet po łyku wody, brrr. Teraz czuję że to co złapałam to też jakiś mutant tego cholerstwa, bo żołądek boli ale na szczęście bez wymiotów
kuruj się

Napisane przez fuksjaa

U mnie życiowych zawirowań ciąg dalszy.. TŻ musi szukać nowej pracy. Do tego dochodzą jeszcze poważne problemy rodzinne.
Czuję, że teraz wszystko spoczywa na moich barkach, wiem, że jestem potrzebna TŻowi i rodzinie też.

Oby wszystko poszło dobrze

Mamamw pracy, reszta rodziny u babci zbiera gruszki, orzechy i inne dobrodziejstwa a ja z racji zdrowia mam się zająć porządkami w domu

Chyba mam zimowy nastrój- po głowie chodzi mi robienie zapasów z pielęgnacji