2009-10-29, 11:50
|
#1247
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Napisane przez L_V
Eee, bez przesady. Ja kiedyś podchodziłąm do tego tak jak Ty. ALe TZt conieco mi wytłumaczył. Moim rodzicom pomagali dziadkowie - tak jak umieli. To były takie czasy, ze np. trzeba było mieć znajomości zeby załątwić meble czy dywan, a oni takowe mieli.
Teraz my jeteśmy młodym małżeństwem "na dorobku", odkłądamy an mieszkanie i jeśli rodzice zechcą mi kupić pralkę, ręczniki czy talerze, to będe się z tego cieszyć. A potem będe miała jeszcze tę pamiątkę, ze to czy tamto jest od mamy.
Ja zamierzam tak samo pomagać swoim dzieciom, zeby im było lżej.
|
mamy takie same podejscie.
Przeciez, kazdy rodzic chce aby jego dziecku żyło się jak najlepiej, dlatego chcą nam pomagać
|
|
|