2009-11-27, 12:23
|
#90
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraśnik
Wiadomości: 769
|
Dot.: Pracownia Yori
Piechotka, Miło mi, że ktoś zwraca uwagę na takie szczegóły. Przymierzyłam trzy rodzaje bigli jakimi dysponowałam, aż wreszcie złapałam za drucik i zmajstrowałam moje pierwsze własnoręczne rybki. Bigle otwarte nie pasowały do kompozycji, a zamknięte "obciążały" całość.
Marta1977, dziękuję za cierpliwe komentowanie zarówno tutaj jak i na blogu.
Follow me, nie cierpię fałszywej skromności, a skoro nie czuje prawdziwej to przyznam Ci rację . Porównując moje pierwsze kompozycje (i zdjęcia) z ostatnimi nawet ja widzę postęp. Nadal nie porównałabym siebie ze spora liczbą innych biżuteryjek (teraz to ta prawdziwa skromność, choć osobiście uważam, że tylko stwierdzam fakt), ale próbuję, a podglądanie jakie śliczności Wy robicie dopinguje by się bardziej starać.
__________________
A teraz, drogie dzieci, księżniczka opuszcza bajkę, otwiera zimne piwo i zapala fajkę.
Mój wątek
Edytowane przez Yori
Czas edycji: 2009-11-27 o 12:24
Powód: śłiczności
|
|
|