|
Dot.: ile kosztuje aborcja?
Doświadczenia innych krajów wykazały, że legalizacja wcale nie wpływa na wzrost ilości aborcji. A nawet jeśli tak by było co wam do tego. Uważam, ze usuwanie niechcianych ciąż jest zjawiskiem korzystnym. To mniej niechcianych dzieci, mniej patologii.
Co do definicji ciązy to też spotkałam się z taką, że zaczyna się ona od momentu implementacji a nie zapłodnienia. Jeżeli by przyjąć że jej początkiem jest zapłodnienie należało by uznać, że pigułki antykoncepcyjne również są środkiem poronnym bo zagęszczają sluz aby w razie zapłodnienia (mało prawdopodobne ale możliwe) nie dopuścić do zagnieżdzenia komórki jajowej w macicy.
Ale jak zwał tak zwał. Dla mnie to tylko kwestia nomenklatury. Ważne żeby mieć na tyle rozumu aby podjąc decyzję najlepszą dla siebie nie zważając na protesty fanatyków czy nawet kwestie nielegalności.
I uważajcie z tym pasożytem. Mnie się już razo oberwało na innym wątku za to wydawałoby się oczywiste porównanie.
|