|
Dot.: "I koszule Ci prać albo okna Ci myć..." - X jubileuszowe poczynania zazdrośnic
Cytat:
Napisane przez najfajniejsza
wczoraj do 2 w nocy myłam łazienkę. jeszcze tylko kuchnia i pokój. ale, że tak to ujmę, mam to gdzieś i niestety spoin między kafelkami nie mam zamiaru ruszać. łazienka mnie wykończyła (prawie dwie godziny szorowania samej podłogi  ) - oto dlaczego nie wstałam o 6 rano 
.
|
do 2 w nocy? to o której zaczęłaś? mi w mojej łazience schodzi ok 30 minut...
Nie oglądałam Gwizdaczka, akurat wtedy przewracałam się na drugi bok godz 6 rano to dla mnie nieludzka godzina
A tak w ogóle to dzień dobry
(pomijając to coś za oknem )
|