[pronunciation]

Napisane przez la dra

Rzeczywiście na allegro znalazlam od 370 do 455 zł wężowe kozaki... to takie niesprawiedliwe.
ech, tak strasznie zapragnęłam mieć te czarne, aż trudno mi uwierzyć, że w całej Polsce nie ma czarnej czterdziestki... Ja to mam zezowate szczęście.

wiesz.... czasem dobrze, że chociaż zostaje allegro
bo jak bardzo chce się coś mieć, a nie ma innej opcji to się klika, nawet jeśli oznacza to przepłacenie czasem również zdarzało mi się obudzić "po fakcie" i jedyną szansą było właśnie allegro

Napisane przez Gonia

a.... jezzce jedno.... nie macie czasem wrażenia, że jesteśmy obserwowane przez sprzedwców All
Zawsze, jak się na coś nakrecamy.... pojawiają się te rzeczy na all , ale jakoś po zawyżownych cenach
....
Przecież np. sakiewki..... czy ja wiem.... jakbym pewnie zobaczyła je na all nie zrobiłyby na mnie większego wrażenia.... więcej niż 100 zł nie dałąbym za nia...
A tam wystawiają po 199 zł i schodza jak ciepłe bułeczki.... bo Wizażanki musza miec sakiewkę

Dobra, uciekam już.... , bo mój chłop zaraz wyrzuci przez okno mojego laptopa razem ze mną

ojj prawda.. wystarczy, że coś się staje bardzo poszukiwane i od razu pojawia się na allegro za 150 lub nawet 200% ceny sklepowej


a chłopu powiedz, żeby się tak nie denerwował, bo to piękności szkodzi

Napisane przez praline

poszła za 80zł bo sama obserwowałam, ale pomyślałam, że mam za dużo czarnych torebek i nie żałuję bo mam tę pudrową
Co do sprzedawców z allegro, przecież część Wizażanek właśnie tam sprzedaje, sama miałam "przyjemność" się o tym przekonać prosząc o bluzkę z koronką Nie mam za złe tej dziewczynie, że chciała zarobić, ale jest mi przykro, że w sumie obiecała mi tę bluzeczkę a opchnęłana allegro w czasie jak czekałam na jej dane do przelewu .. Na pewno byśmy sie dogadały c o do ceny, jeśli tak ważne były pieniądze ...Szkoda, że od razu nie napisała, że chce sprzedać tę rzecz z marżą, a dopiero po fakcie


Na szczęście na innych Wizażankach się tak nie przejechałam i jestem im ogormnie wdzięczna za pomoc. Sama także w razie potrzeby staram się pomagać.

no niestety, takie zachowanie to już jest nie fair jeśli najpierw się obiecuje pomóc bezinteresownie, a potem jednak chce się na tym zarobić