Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Prośba o radę - wypłata pieniędzy z konta exa
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-01-22, 14:35   #147
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Prośba o radę - wypłata pieniędzy z konta exa

Cytat:
Napisane przez Marseille Pokaż wiadomość
Zauwaz, że my nie mowimy o calej splacie kredytu przez jej exa, tylko jakiejsc czesci, zadna wizazanka nie podsunela jej pomyslu zabierz pełna sume z konta.
A co Twoim zdaniem nie powinien sie poczuwac do splaty kredytu skoro z niego skorzystal? Co on pan władca sie znalazl.

A propos jest imbecylem bo powiedzial, żeby sama sobie radzila ze splata kredytu.
Jakiej czesci? Bo jak juz pisalem, zalezy jak to wygladalo. Jesli pieniadze z kredytu lezaly sobie na boku i on z nich korzystal, to pewnie, niech odda tyle ile wzial. Jesli on dawal x na przezycie, ona y i ten y= jej pensja + srodki z kredytu, to co on ma splacac?

Zachowal sie jak dupek z tym, ze jej powiedzial, ze ma sama splacac, ale i tak nie uwazam, ze zasluguje na takie okreslenia. Nie robmy juz z autorki takiego bezwolnego cielaka, przeciez jej nie ogluszyl, nie zatargal do banku i nie podpisal papierow jej reka gdy byla nieprzytomna ? Bo jak on jest imbecylem i frajerem, to kim jest autorka?

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
Zalosne jest jego zachowanie i dlatego uwazam, ze jest imbecylem. zobowiazal sie do pomocy w splacie i to powinien zrobic.
Nie w porzadku, zdecydowanie, ale zalosne jest takie wyzywanie jego i dorabianie historii, ze to wrecz ona go utrzymywala itd.

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
A Ty go nie widzisz? Facet zerwal i sie wypial. Kase sam sobie wyda na mlodsza laske czy tam co innego a autorka bedzie splacala pare lat kredyt. Troche przyzwoitosci, ludzie.
Zyl, nie zyl Wziela kredyt za jego namowa, on sie zobowiazal do pomocy a potem mu sie odwidzialo to sie wypial.
Dalej uwazam, ze to imbecyl

dokladnie
A ona to co? Ubezwlasnowolniona? Cielak co wlasnego rozumu nie ma? Pewnie, ze beznadziejnie jej doradzil i rzucal slowa na wiatr, ale to ona ten kredyt wziela. Co z tego, ze za jego namowa, czy ona ponosi odpowiedzialnosc za swoje decyzje, czy nie? Wg mnie przydaloby sie spasowane z takimi okresleniami, nie mowiac o tym, ze po stronie autorki tez lezy masa odpowiedzialnosci.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując