2010-02-10, 06:42
|
#119
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 139
|
Dot.: Odchudzanie od 1 Lutego 2010r
Cytat:
Napisane przez agnes1987
cześć dziewczyny jak wam ildzie walka?? ja jestem strasznie ciekawa czy udało mi sie coś zrzucić... a na wage wskocze pewnie dopiero w weekend bo podjade do rodziców i tam bede mogła zmierzyć sie z prawda  piszcie moje drogie duzo o swoich postepach i problemach jesli je macie po to mamy to forum
gratuluje rozpoczęcia ćwiczen ja narazie nie mam czasu bo musze sie uczyc... ale wczoraj zrobilam 60 brzuszków:P
życze owocnego dnia 
|
Trzymamy kciuki za postępy 
Ja wczoraj wycisnęłam siódme poty na siłowni 30min rowerka, 15 min orbitreka, i 150 brzuszków z obciążeniem o dziwo nic mnie dziś nie boli, więc jestem z siebie dumna!! Dziś tylko domowy steperek, bo nie mam czasu się wybrać na fitness, ale jutro myślę, że znowu tam zawitam ) póki co waga ciup ciup idzie w dół.
Wczorajsze menu to:
1) kawa z 1,5% mlekiem i cynamonem
2)chlebek wasa z serkiem topionym
3)jogurt wiśniowy 0,1% tłuszczu
4)banan
5)sałatka z kapusty kiszonej
6)chlebek wasa z białym serkiem
7) zupa soczewicowa
Wstaję o 5 rano, więc posiłki były mniej więcej co 2h, ostatni zjadłam koło 19 ... była to indyjska zupa soczewicowa, gdyż mój mąż pochodzi z Indii, więc nie obędzie się bez tradycyjnych potraw ale chili, imbir ... mmm wypala wszystko w zołądku! Niewiele tego się zebrało, ale byłam wczoraj troszke zabiegana
|
|
|