Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 554
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Dzień dobry 
Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka
Witajcie Matki Polki (przyszłe i obecne)
Bydgoszczankę odwiozłem dziś do szpitala. Na miejscu okazało się, że skurcze są co minutę, a ciążę określili na 36,6 tygodnia. Położna rozpoznała żonę i wyznała, że od 9 lat podziwia naszego psa  a sama ma doga i mieszka niedaleko nas.
Moją "ciężarówkę" zakwaterowali w ślicznej, przestronnej 2 osobowej sali z własną dużą łazienką i tv. Na razie ma leżeć 2 dni na patologii ciąży, a potem dalej zdecydują.
Pozdrawiam.
Tatuś KWIETNIOWY
|
Ojej, to przekaż jej kciuki od Nas żeby sie trzymała.
Cytat:
Napisane przez hanjah
A ja mam podejrzenie cholestazy  Lekarka nie jest pewna, ale skierowała mnie na badanie krwi. Tak czułam, że z tą wysypką to nie taka prosta sprawa... Na razie mam balsam łagodzący swędzenie i leki antyhistaminowe.
|
słuchaj lekarza i wykonuj badania szybciutko.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18555198]Wiesz, na dobrą sprawę wszystko można kupić po porodzie Małż sobie poradzi. Ale czemu po, skoro mogę przed? Podpaski potrzebne będą zaraz po porodzie, nie widzę tego jakoś, że małż w emocjach pobiegnie do apteki. Wodę chcę mieć ze sobą, a nie wyganiać małża po nią - tym bardziej, że nie można ot, tak wchodzić/wychodzić z sali. Ciuszki będę miała zwrócone. Rożek potrzebny do zawinięcia maluszka, nie tylko na wyjście - przynajmniej tak jest w moim szpitalu.
A myśmy znów w SR byli, dzisiaj ćwiczenia praktyczne Śmiałam się, bo jedyna majowa byłam, reszta czerwcówki, i tylko ja i jedna dziewczyna czekamy na córki, reszta na synków [/QUOTE]
No lepiej zaopatrzyć sie przed, tylko kiedy? Ja nie ma wiekszosci rzeczy,myśle wmaju uzupełnic zapasy bo np. podpaski będą potrzebne tez na wody, jak odejdą, bo jak będzie ich dużo...
Ja mam znów odwrotnie w SR - więcej majówek,a ja czerwcowa.
Cytat:
Napisane przez olivka_7
Gringoo to najlepiej wejść na stronę producenta i poczytać, ale przypuszczam że z Hippa pewnie masz od 1 dnia życia. Oilatum do kupienia w aptece. Ale nie ma co chyba na zapas kupować jak masz te próbki zobaczysz może akurat dzidziolek nie będzie miał uczulenia
A ja kobitki sobie nie śpię od dwóch godzin. Przewierciłam się z boku na bok poczytałam gazetę Mam dziecko i w końcu się poddałam i wstałam. Przekopałam lodówkę, ale nic mojej uwagi nie przykuło- no poza Pepsi i muszę się przyznać że wypiłam pół szklanki- wiem nie zdrowo ale zdarzyło mi się to może 3 raz w ciąży- no może 4 że tak trochę, musiałam po prostu miałam pypcia.
A na koniec zrobiłam sobie wielką michę kisielu poziomkowego  ... hmmm tyle że dalej mi się chce jeść. Chętnie bym męża już na zakupy wyciągła- jedzeniowe oczywiście  Bo sama nie wiem co mi się chce- chyba wszystko naraz  zjadłabym i jakieś lody dobre, jakiegoś jogurta albo serek, o chodzi za mną też pasta z sera i makreli w pomidorze, albo chałka z kakao, śledź- ale bym padła na zgagę... normalnie sama nie wiem co mi się chce.Wiem na pewno że jeść i to duuuużo  zrezygnowałam już z włażenia na wagę, w sumie dzidzia i tak na koniec ciąży najwięcej przybiera więc 2 kg pewnie znów stuknie 
|
Ja mam kosmetyki nivea i będe ich uzywac od początku - kuzynka tak robiła i mi poradziła. jedyne co to odradzaja wszyscy johnsona.
To ja myślałam, że pod koniec ciązy juz nie ma tkiego apetytu...o kurcze to musze sie hamować...
Cytat:
Napisane przez tygrysek99
ja też tak rozumuję i tego będę się trzymać 
u nas dzisiaj pada 
zrobiłam listę brakujących rzeczy - troszkę jeszcze tego się nazbierało, niby same drobiazgi ale zawsze....
najgorzej idą mi zakupy właśnie kosmetyków dla dziecka, jakoś nie wiem
Szpitalne mamusie trzymam kciuki co by było dobrze
ja kończę dziś dopiero 31 tc ale coś mi się zdaje że też do końca nie dotrwam, te skurcze braxtona mam coraz częściej, i czasem czuję brzuch jak na @, co prawda krótkimi chwilami ale.....no i mam wrażenie że Mała też jest jakoś niżej bo inaczej ją czuję....ale dużo odpoczywam i staram się nie przemęczać więc może jeszcze trochę pociągniemy
miłego dnia
a i dzisiaj muszę skończyć prasowanie ciuszków - jak ja tego nie cierpię
to ja też tak mam tylko z moim dzieciem w brzuszku - ja na prawy bok - to Ona też, ja na lewy Ona też  no i do tego skurcze nóg mi dochodzą więc o całej przespanej nocy marzę już od dłuższego czasu  dobrze że mam możliwość w dzień trochę nadrobić 
|
To ja ma podobnie jak ty - 31 tydz. skurcze braxtona takie,że az mnie niepokoiły( aż do poniedziałkowej wizyty) co do zakupów - pisałam wyżej, załatwie w maju resztę. I pranko i prasowanko też. Jak juz nie będę chodzic do pracy.
Cytat:
Napisane przez pearl4
A my po wizycie u gina: z szyjką w miare, nadal 2 cm byc moze cos sie rozwiera od góry ale lekko. Lezenie pomaga. Na usg przepływy, ilosc wód w porządku, maluch ma ok 2100-2200. Martwi mnie jedynie wielkosc główki dziecka bo wynika ze jest duza jak 37 tydz a my mamy niecały 34.
Reszta pomiarów obliczona na 32 tydz:brzuszek i kosc udowa.
Lekarz nie mowił nic o wodogłowiu ani o nieprawidłowosciach ale zawsze moze sie mylic.
Wy tez macie takie rozbieznosci w pomiarach czy tylko ja schizuje?
|
nie martw się , jak lekarz nic nie powiedział tzn że jest o.k.
Kurcze dziewczyny, az strach tu wchodzic na wątek, połowa kwietnia a tu sie porody szykują...no ale nie ma się co dziwić z drugiej strony skoro termin porodu to zawsze plus, minus 2 tygodnie. Trzyma kciuki za ewentualne rodzące Kardashi sie nie odzywa coś...może i u niej cos sie dzieje...
Pozdrawiam Was serdecznie
__________________
Zosia
26.06.2010
|