|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 053
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII
Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321
dokładnie Aga zmykaj po test
a ja sobie siedze i wcinam czekolade. napisałam do brata na gg (bo nie chciała mi isc do jego pokoju  ) co robi . napisał, ze sie uczy. wiec mówie, aby przyszedł i zjadł troche czekolady bo jak nie to bedzie miał grubą siostre. wiec przyszedł. wziął czekolade i... przyniósł mi krówki  i teraz wcinam krówki 
|
to smacznego 
Cytat:
Napisane przez Gucia0987
Uwielbiam po prostu, jak ktoś coś robi dla pozorów! No po prostu nie jestem wstanie tego zrozumieć. My mieliśmy ślub cywilny, bo tak chcieliśmy i strasznie się cieszę, że nasi rodzice tak do tego podeszli, jak podeszli, że bez problemu. Jedna babcia tżeta zapytała, czy tak wypada ślub cywilny, że co ludzie powiedzą i teściowa bardzo szybko doprowadziła ją do pionu i całe szczęście!
A toksyczne związki, to kolejna rzecz, która mnie rozwala! I po co się męczyć? Za jakie grzechy?
|
sama się nigdy w jakieś popaprane relacje z facetamy nie pcham, więc nie mam pojęcuia jak tak można 
Cytat:
Napisane przez Corii
Zaraz mi sie przypomina historia mojej kumpeli z podwórka jeszcze .. jej matka ja ciągle naciskała, ze ma 20-pare lat i jest sama i co? I skutek był taki, ze spotkała jakiegoś pierwszego lepszego, który chciał wziać z nią ślub i wzięła i\mimo, że ja ja ostzregałam, ze gościu mi się nie podoba. No ale ona taka szczęśliwa, ze juz męzatka a nie panna będzie, wiec co tam słuchac obiektywnych opinii.. No to teraz ma. Mąż zaczął nią pomaitac dosć szybko, bo juz po urodzinach syna. Potem ja zostawił z dzieckiem i ma rozwód. Poznała innego, i co? i znowu dziecko nastęne a on ja zostawił, bo tak samo jak poprzedni przestał szybko szanować..a teraz sama mieszka z 2 chłopców (jeden chodzi do szkoły specjalnej) i popłakuję, ze jej źle, że tak ma.. To ja jej mówię "marzena, sama sobie takie życie ukręciłas, ja Ciebie ostrzegałam, to słuchac nie chciałaś"
|
czuję, ze moja koleżanka desperatka skończy tak samo kiedyś w sylwestra po pijaku wyznała mi, że chce już wyjść za mąż i jakby jej jakiś "fajny chłopak" zaproponował ślub, to by się zgodziła Zero o miłości, zaufaniu itp, aż się mało szampanem z wrażenia nie zakrztusiłam
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-04-27 o 12:11
|