Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - etorebka.pl - część IX
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-06-13, 11:40   #3120
nebya
Wtajemniczenie
 
Avatar nebya
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 498
Dot.: etorebka.pl - część IX

Cytat:
Napisane przez harajuku-fish Pokaż wiadomość
kurde...mam bloga w którym wklejam zdjęcia i się nie stresuję..a teraz to mam gulę w żołądku aby Wam się pokazać....

1, 2, 3..... : : :
Moim zdaniem jest jak najbardziej ok A ta sukienka jest bardzo ładna, chyba odgapie i też kupie
Jeśli szukasz legginsów 'na pięte' to ja mogę polecić sprzedającego z allegro- ostatnio kupowałam dwie pary, dla siostry i dla siebie ( ja oczywiście jeszcze ich nie założyłam, eh, wyglądam w nich źle chyba ), ale siostra mówi, że są super

Cytat:
Napisane przez harajuku-fish Pokaż wiadomość
w ogóle kurde....co mnie napadło na zwierzanie się? Chyba za bardzo Was polubiłam i poczułam się swojsko z Wami.... sorry....już nic nie mówię.....
I o to chodzi, żeby każdy czuł się swobodnie na tym wątku, mnie tam zwierzanie się nie przeszkadza

Cytat:
Napisane przez harajuku-fish Pokaż wiadomość
no bluzkę taką akurat miałam na sobie nooo
a zakrywam się tak bo....bo jak sama nie wiem aż tak źle chyba nie ma
no ja zawsze byłam gruba.....zawsze....5 lat temu schudłam 25 kilo i byłam całkiem ładną dziewczyną...czasem nawet jakiś mężczyzna się za mną obejrzał....i Tż mnie poznał taką "szczupłą"....potem zaś przytyłam i tak mi się to trzymie mimo tego że ciągle się odchudzam. Ale jestem już zapisana na październik do poradni gin-endokrynologicznej bo mam takie tam problemu z hormonami i może to jest też przyczyną że mimo tego iż nie objadam się wyglądam tak jak wyglądam..... chudłam jak byłam na diecie 1000 kcal....ale nie mogę tak jeść całe życie kurde no...dochodziło do tego że sałatę jadłam cały dzień....i liczyłam rzodkiewki.....żeby nie przekroczyć 1000kcal.....ehhh ja nie wiem...jutro stepper i zaś dieta jakaś od nowa.......



jak byłam w liceum to dręczył mnie taki jeden.....
i na wfie mi wiecznie mówił za uchem :
"m. jaką ty masz dużą d...." no i mi było przykro....ale w domu wymyśliłam odpowiedz i czekałam aż to samo mi powie w szatni.....
m jaką ty masz dużą d.....
a ja mu na to:
a ty masz małego f....i jest równowaga w przyrodzie przynajmniej.....
potem miałam spokój
zaznaczam że strzelałam z wielkością jego f a fuj a fuj a fujjjjj
Co do zakrywania się- też tak mam Rok temu kiedy na zewnątrz było ponad 30 st. ja chodziłam w dżinsach- teraz aż mi się gorąco robi jak sobie pomyślę. Powoli zaczynam trochę inaczej myśleć, ostatnio nawet sukienkę sobie kupiłam wiązaną na szyi, taką typowo letnią i co najważniejsze chodziłam w niej jak był upał- rok temu nie zrobiłabym tego.
A 1000 kalorii to "dieta" bardzo, bardzo niezdrowa- ciężko to nawet nazwać dietą.

Co do pogrubionego- brawo Jakiś czas temu doszłam do wniosku, że do chamów to trzeba po chamsku bo inaczej nie dociera

Cytat:
Napisane przez Dominiique Pokaż wiadomość
Mi się wydaje, że często dziewczyny potrafią być dla siebie o wiele gorsze. Chłopcy w "głupim" wieku docinają, ale potem raczej się to kończy, tymczasem kobiety natomiast z reguły lubią być dla siebie wredne jeśli chodzi o swój wygląd.
Weszłam na Twój blog i muszę powiedzieć, że masz ładną, sympatyczną buzię
Co do kobiet to się zgadzam, kobiety są bardzo krytyczne wobec siebie. Zresztą moim zdaniem same się wzajemnie nakręcamy jeśli chodzi o wygląd, o to co musimy, co powinnyśmy itd.


Nareszcie jest fajna pogoda, miło, ciepło, a nie upalnie. Można się napić herbatki ciepłej i nie spocić się nad kubkiem

Co do pogody jeszcze- wczoraj kiedy byłam na koncercie przeszły trzy potężne burze. Nigdy w życiu tak nie zmokłam, nawet bieliznę można było wyżymać. No i pioruny i grzmoty takie, że naprawdę się bałam. Ale warto było Zespoły występujące przed Comą były świetne, ale Coma to heh, jak dla mnie rewelacja- pierwszy raz widziałam ich na żywo Rogucki zrobił na mnie naprawdę wielkie wrażenie Ale tego już może nie będę opisywać, bo się będzie ze mnie śmiać Głos mam zdarty, nie wiem czy chora nie będę przez to przemoknięcie, ale co tam A i prawie zrobiłam szpagat tak się na błocie poślizgnęłam A i żeby było fajniej- koncert był nad rzeką, więc komarów było tyle, że po ok.20 minutach byłam jednym, wielkim bąblem, skubańce pogryzły mi górną wargę nawet Rogucki ku ogólnej uciesze tłumu wyraził podziw, że jesteśmy chyba najbardziej wytrwałą publiką jaką spotkał, przemoknięci, zmarznięci, pogryzieni i w błocie po kolana Koncert miał fajny klimat, odbył się na terenie zamku, scena obok ruin i pioruny- super efekt

Miałam ze sobą Mabel, która robiła też za parasol, teraz suszy się na tarasie- niestety zrobiły mi się zacieki, mam nadzieję, że jakoś je usunę. Ale w sumie nie dziwię się, że te zacieki się zrobiły- to co ja wczoraj wyczyniałam z tą torebką to lepiej nie mówić W każdym razie sprawdziła się rewelacyjnie, wydłużyłam pasek i nosiłam ją na skos- super wygodnie.

A i jeśli kiedykolwiek będziecie musiały użyć Mabel jako parasola to ( uwaga patent) krótka rączka jest super do zarzucenia na czoło- wtedy torebka trzyma się na głowie i nie trzeba jej trzymać rękami i można skakać bez problemu z łapkami do góry
__________________

nebya jest offline Zgłoś do moderatora