witajcie
stale was podczytuje ale nie pisze bo w sumie to nic ciekawego sie nie dzieje.nazbieralam wczoraj caalee wiaderko truskawek!nareszcie mam swoje,teraz sa juz w postaci dzemu pozamykane w sloiczkach.
Weronisiu wozek sliczny,wogole juz duzo masz rzeczy,ja wlasnie piore ubranka,i wozek mam zamiar wyprac co da rade odepne i do pralki poki jest pogoda,
Carol jak ja ci zazdroszcze to juz tak blisko....

.....ogol nie ja sie czuje super,duuuzooo lepiej niz w 1 ciazy.i zdaje mi sie ze lekarz dobrze mowil o chlopcu bo fika duzo bardziej i mocniej niz Klaudia
czekam az maz skonczy robotke i zamawiam poscile dla maluszka,
aaaa dzisiaj mam wizyte ,ciekawe czy wrewszcie cos przytylam...

ile czasu ta waga ma stac w miejscu!
pogadam z polozna porownamy jak to bylo w 1 ciazy,moze to u mnie norma....
a ta moja przyjaciolka ma problemy,tez jest w 22 tyg ma za wysokie cisnienie,problemy z pecherzem....miala isc do szpitala ale nie ma miejsc..ma lezec i najlepiej nic nie robic..

biedna
Irsin gratuluje prawka,
sas wiesz ja zdalam w styczniu akurat na urodzinki i tak tez dostalam autko "zlomka"

od meza i rodzicow i jezdze caly czas,nie wybierm ulic o malym natezeniu,drogi sa dla kazdego jeszcze mnie nie zatrabili,ani nie mialam stluczki....jezdze badz moim malym fordzikiem lub meza w kombi i powiem wam ze czuje sie znakomicie w tak duzym aucie