Dot.: Dostaję szału.
Nie poinformowali mnie, że nie są w stanie dać mi więcej pieniędzy. Właśnie chodzi o to, że nie powiedzieli nic takiego. Nie mówię też, że chcę mieszkać drożej i nie pracować. Czytałaś mój post uważnie?! Cały czas borykam się z problemem bezradności. Szukam pracy i nie chcę brać pieniędzy od rodziców. Chcę im pomóc, ale nie wiem jak. Mieszkania także szukam najtańszego z możliwych. Chyba normalne, że wolałabym płacić mniej, tym bardziej, że wiem, jakie są realia? Nie rzuciłam im w twarz niczym. Gdybyś znała sytuacje, jakie miały miejsce wcześniej, wiedziałabyś, dlaczego użyłam właśnie takiego słowa.
__________________
|