Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pierwsze urodzinki wakacyjnych dzieci- są już pierwsze kroczki, ale ten czas leci!!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-06-20, 22:49   #915
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 895
Dot.: Pierwsze urodzinki wakacyjnych dzieci- są już pierwsze kroczki, ale ten czas le

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Spać poszliśmy po pierwszej.Mała w tej nocnej zabawie zaczęła się puszczać od fotela to krzesła-2,3 kroki i jak wyciągaliśmy do niej ręce to też dreptała
Więc pobudka nie poszła na marne
Potemw nocy marudziła i teraz też coś marudka, spać nie chce,może nast ząb się kroi.
jaaaaa
Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
Zuza dalej ma wysypke
do tego doszły oczka, mam wrażenie ze ma lekko spuchniete powieki, a na lewej zauwazyłam mała krosteczke
jęczmien to to chyba nie jest, ale tez nigdy nie miałam i nie wiem... myje jej oczka rumiankiem, ale niewiem czy to cos daje, ciągle je trze, wiec chyba ja swedzi.... sama niewiem


pokłociłam sie TZ aj nie ma lekko
i jeszce na dodatek jedziemy do tesciowej wiec humor newno mi sie "poprawi"
mam nadzieję, ze Zuzi szybko przejdzie /doczytałam, ze dzwoniłaśdo lekarza/

co do niedzieli to miałam identycznie
Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
Zazdraszczam Ja jak tylko zaczne jesc slodycze tak waga od razu do gory Najgorsze w tym wszystkim jest to ze ja po prostu uwielbiam slodkosci Wiec tym bardziej jestem z siebie dumna ze nie jem ich juz 2 tygodnie
ja też uwielbiam

tez jestem z Ciebie dumna!
Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
no właśnie, do czytania tyle co nic, a pędze do was prosto po kąpieli małej.
Chciałam wam opowiedzieć jaki miałyśmy fajny dzień.Nadjechała na ogród Kikunia z Olusiem, byłam ja z Laura,siostra z Natalka,po chwili nadjechał mąż ze szwagrem i małym.
Byli na wycieczce.3stacje pociągiem+przystanek na Mc Donalda i powrót PKP.
Zjedliśmy obiadek...mmmm pyszny rosołek ekologiczny Wczoraj mama zabiła 2kurki, a potem dzieciaki ćwiczyły wstawanie, raczkowanie,kulanie,pojad ły piasku-w niekontrolowanych momentach,poskubały też trawy przy nieuwadze
Troszkę na huśtawce, wizyta u kurek itp W między czasie szwagier wyrzucił nadmuchany ponton i tam dziewczyny harcowały, a jak wynieśli nadmuchany biedronkowy basen, to już wszyscy się w nim bawili do18.Taki kojec ogrodowy się z tego zrobil
Chciałam małej drzemkę zafundować we wózku, ale odmawiała współpracy, za to na prawde w świetnym humorze doczekała 18.
Taki przedsmak imprezki roczkowej, bo był basen, biszkopty, balony,truskawki, arbuz.
Wszystkie dzieciaki zmarnowane.My wróciłyśmy wprost do wanny.Już z auta wyciągałam ją niby nie spiącą ale nieprzytomną.Jedną nogą już w krainie snu była.
Mleka nie wypiła, no ale napakowała innych łakoci i pupka pełna no i tak śpiąca była że nie dała rady pić.Pokonało ją dziś mleczko
faaaaajnie
szkoda, ze u Bartusia na urodzinach nie będzie zadnych dzieci
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora