[Siala_Bala]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ale będziesz nam opowiadać? Obiecujesz?

Jak tylko zorganizuję sobie czas by mieć wolne to oczywiście, nie pożałuję wam moich opowieści dziwnej treści

Napisane przez olakola

...no i rodzę za tydzień w poniedziałek, o 7:30 mam być na izbie przyjęć

Super nic się nie martw!
Fajno i straszno zarazem znać termin porodu

Napisane przez ola_k11

Dziewczyny dzięki za kciuki!!
No więc jestem już w lekkim szoku. Tak w skrócie po wizycie: szyjka 1cm, główka już bardzo nisko, dzidzia waży 2650g, wychodzi, że jestem w 35tc i 5dni, lekarz powiedział że dobrze by było żebym dotrzymała do następnej wizyty (za 2 tygodnie) i żebym spakowała torbę do szpitala. Powiedział, że mogłam mieć wcześniej owulację i dlatego tak wychodzi.
Mam nie sprzątać, leżeć na boku i zaciskać nogi, żeby chociaż te 2 tyg posiedzial.
No więc tak - nie spodziewałam się tego! Jestem w szoku zestresowana. Generalnie wszystkie jakieś objawy, skórcze i bóle które sie przytrafiały traktowałam tak na luzie. Wiedziałam, że mówił że mogę rodzić 2 tyg wcześniej bo wg usg tak wychodziło ale żeby aż tak?!
No i jak będę miała często te skurcze mam jechać do szpitala na ktg.

Wszystko będzie ok!
Teraz zaczynasz " nicnierobienie " i dzidziek się nie wypchnie przed czasem