Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 11
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-06-23, 13:55   #4165
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 11

Dzień dobry Dukaneczki
Dzisiaj trochę później, bo trochę latania po sklepach od rana miałam.
Właśnie Was nadrobiłam w czytaniu
Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
I o to nadszedł dzień chwały, chwały dla Dukana
Moja obrączka w końcu po ponad roku wróciła na swoje miejsce, na mój palec i leży jak ulał A ja nie muszę jej już powiększać
Ja też czekałam, aż obrączka, która kilka lat czekała na powiększenie stanie się dobra...i przegapiłam ten czas. Teraz jest za duża i mi się zsuwa z palca
Tak samo mam z prawie wszystkimi ubraniami letnimi sprzed lat...Czekały w szafie na moje "chudsze czasy"...i dalej sobie poczekają, ale nie wiem na co... Wszystko o co najmniej 1 rozmiar za duże
Cytat:
Napisane przez blackredmoon Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy w I fazie mozna sobie pozwolić na korniszonka? Bo tak czytałam czytałam i wraz nie wiem, a lepiej się upewnić ;]
Ja przez uderzeniówkę głównie pochłaniałam przez siebie zmielonego i przyrządzonego tatara wołowego. A nie ruszyłabym go bez odrobinki cebulki no i korniszonka czy ogóreczka kiszonego. Tak więc na jakieś 200-250 gram tatara zło mi ok 1/3 malego ogóreczka w cieniutkich plasterkach. Bardziej go wąchałam, niż się niem najadłam, ale efekt smakowy zachowałam.
Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Przestań kusić, nawet nie wiesz jak mnie teraz ciągnie nad nasze polskie morze.
A ja od jakiś 2 miesięcy morza nie widziałam i mi się nawet nie chce podjechać, żeby sprawdzić czy na plaży mnie nie ma... A mieszkam 15 minut od plaży w każdą stronę. Starość chyba czy jak?
Cytat:
Napisane przez Achnes Pokaż wiadomość
Obudziłam się 30 min temu.
Przed Dukanem spałam max do 8 i zasypiałam normalnie, a teraz zaśnięcie dla mnie przed 3 jest niemożliwe (nie piję kawy, coli mało) i wstanie przed 11 jest niemożliwe Martwi mnie to

Zaraz śniadanie... 1 posiłek o 13 brzmi niefajnie
U mnie zupełnie odwrotnie. Od kiedy dukam, Wyspana o 7-mej wstaję. Za to godzina 21-wsza a ja już marzę o wyrku. Siem porobiło

Cytat:
Napisane przez Achika Pokaż wiadomość
dobry jest sernik z dodatkiem budyniu z lidla tego na skrobi kuku.... jeden budyn ma chyba 16 gram wegli na 100, a torebka budyniu ma cos kolo 37 gram wiec tych wegli jest cos okolo 7 gram? ...wiadomo wtedy taki sernik rozlozyc sobie na 3 dni np. ) ale jest super >

robilam tez sernik z ciapkami czkoladowymi :P- do masy dodalam kakao i pacnelam pare razy
Sernik z zasady zawsze jest dobry na budyniu bo to właśnie ta skrobia tak wiąże ser. Tu chodzi o to, żeby się nagimnastykować i tak upiec sernik, żeby potem już się nie gimnastykować, ile go można naraz wszamać. Dlatego bezpieczniejsza w/g mnie jest już ta skrobia kuku, bo przynajmniej dokładnie wiesz, ile jej wpakowałaś do serniczka. Ja nie daję i mam wtedy szał na sernik, jem ile wlezie i zawsze, podkreślam, ZAWSZE po sernikowym dniu na drugi dzień miałam spadki.
Tak samo mam po naleśniczkach otrębowych z twarogiem, polanymi kapką jogurtu i musem z truskawek. Potrafię na obiad zjeść 6 naleśników z 1,5 kostki twarogu i porcję truskawek naraz i wiem, że bezkarnie .
W smażeniu naleśników doszłam do perfekcji. W porcji dziennej otrąb wychodzi mi 6-7 naleśniczków ok 17-19 cm.
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora