2010-07-04, 14:40
|
#86
|
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: co dalej?
Cytat:
Napisane przez Joline
Droga autorko,
Ten typ tak porpsotu ma. Nic na to nie poradzisz. Zdradzal swoja dziewczynę z Tobą, teraz jest z Tobą znow z kims kreci na boku.
Byc moze zdrady nie bylo, ale ewidetnie szukal okazji.
Czy ja bym wybaczyla ? NIE. Dlatego, ze moge Cie zapewnic w 100% ze zrobi to koleny raz i wtedy to bedzie bardziej bolalo, bo pomyslisz sobie: "Dlaczego jak bylam taka glupia i wtedy go nie zostawialam?!"
Marnujesz swoj czas na niego, nie daj Boze jeszcze za niego wyjdziesz i bedzie Ci podobne numbry odwalal przez cale zycie, nie raz, nie dwa ale ciagle, bo jak juz napisalam to taki typ faceta i NIKT tu nie poradzi.
Moze i nawet Cie kocha, ale i tak bedzie zdradzal. Skonczylabym ta znajomosc jak najszybciej i uciela kontakt definitywnie.
|
Może w ferworze wycia i smarkania napisałam coś nie tak jak powinna,
ale nie on nikogo nie zdradzał ze mną.
Zdradził mnie tylko i wyłącznie.Choć oczywiście wcale ów fakt nie poprawia mi nastroju.
Ani trochę.
Wiem, że on szczerze żałuje, wiem że on mnie kocha na swój sposób i wiem, że jedyne co teraz czuje do niego do obrzydzenie i nienawiść ale nie wiem co będzie później. Jeśli się okaże, że ja sama nie umiem żyć?
__________________
|
|
|