[pilotka f16]

Napisane przez bassienkaw

MARTAD1 urodziła. 16godzin męki bez znieczulenia i brak rozwarcia,więc wkońcu zrobili cesarkę. Ból niesamowity. Za to urodził się syn Franek 3300g i 54cm. Wysyłam zdjęcie do Jusdan,by wrzuciła na forum

no Martuśka! Gratulacje!

Napisane przez jusdan77

Wklejam Wam fotkę Franka od Marty!!!!!

hehe ale fajna minka Słodziak

Napisane przez aniaa22

ale sie ruszylo dzieciaczki sie rodza jedno za drugim
wreszcie odchowalnia sie zapelni

no wlasnie! sie dzieje!!!

Napisane przez jusdan77

Może i łaskawie moja córeczka zechce wyjść już jutro, juz wszystko mam posprzątane, dziś umyłam u Martyny okno, wyprałam, wyprasowałam i zawiesiłam firanki, umyłam wszędzie meble i podłogi....mam nadzieję że to ją trochę zmobilizuje Jak na razie łamie mnie w krzyżu i nic więcej.Od jutra zaczynam z M akcję wywoławczą na całego

no to trzymam kciuki!!

Napisane przez Misiulka1

Jestem, napiszę co i jak po wizycie i lecę was nadrabiać. A wiec tak gin powiedział, ze kwesta mojego porodu to 2-3 dni, mimo, ze moja szyjka jest długa ma ok. 2,3cm, ale jak to on ujął wszystko wisi na włosku, łożysko już jest dojrzałe ale nie ma jeszcze zwapnień, ilość wód płodowych - dużo od piątku mam co 48 godz. jeździć na ktg chociaż jak to gin stwierdził mogę tylko raz na to ktg jechac bo urodzę niedługo. Mimo wszystko dostałam jeszcze L4 do 24 lipca tj. sobota. Jeśli do tego czasu nie urodzę to w piątek 23 lipca rano na 7,00 mam się stawić do szpitala i będą wywoływać to będzie 8 dni po terminie, oczywiście twierdzi, że to nie nastapi ale dzisiejszej wizyty też już miało nie być
a teraz lecę nadrabiać

hmm 2-3 dni, niezla perspektywa oby sie spełniło w takim razie

Napisane przez papeteria

a herbatka z lisci miala pomoc przy rozwieraniu zdaje sie....
mam nieodparte wrazenie ze moj porod bedzie rownie dluuugi i tez bez zzo ....

kobieto nie kracz bo wykraczesz!! ;-)
bedziesz miala lekki, mily i przyjemny porod, no!
taki jest plan a teraz zacznij go realizowac
czekamy na relacje i fotki malenstwa

a ja jutro mam gina i sie boje :| boje się, że cos mi wywoła badanie a jeszcze bym nie chciala echh
po ostatnim juz plamiłam...
i boje sie, ze zaczne rodzic jak Ginka pojdzie na urlop w przyszlym tygodniu...
wczesniej nie moglam sie doczekac Malenstwa tak od kilku dni jakas panika mnie ogarnia echh
kopnijcie mnie i powiedzcie, ze bedzie dobrze -> czyli tak jak chce i nie inaczej :P