Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

[kociamborek]

Papeteria trzymam mocno kciuki! Wszystko bedzie dobrze!

[papeteria]

Napisane przez agravka

papi to jutro idziesz do szpitala? dobrze pamietam?

mhmm Tz wróci z nocki to mam byc gotowa i jedziemy.
Pobudka gdzies o 5:00.Mimo ze mam rzut beretem do szpitala to musze sie jeszcze wykąpać i ogolić na łyso tam raczej., choc sama nie wiem czy juz jest sens ..teraz mam taki waski pasek tylko.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez kociamborek

Papeteria trzymam mocno kciuki! Wszystko bedzie dobrze!

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez niezawsze

Papi bedzie dobrze, przynajmniej wiesz, ze Cie przyjma na 100% a tam bedziesz juz pod stala opieka i kontrola, szpital to nic przyjemnego, ale pomysl o maluszku, ktorego niebawem zobaczysz Fajnie by bylo gdybys miala neta, ale trudno jak nie bedzie go, smsy wystarcza bedziesz nas informowac o ich decyzjach

a ty w piątek ?
pszczolka


dziewczyny co ja bym bez was zrobila

[aniaa22]

aaa i mialam wam napisac. maly byl od poczatku w pampersach. dada byly za duze na niego no i sa grubsze. ale w te upaly jak tylko zrobil siku to w pampersie byl piekarnik normalnie. az buchal gorac. i sprobowalismy zakladac mu dady i jest rewelacja. suchutko i chlodniutko. moze dlatego ze sa wieksze i sie tak jajka nie kisza w tych siuskach? nie mam pojecia. ale od wczoraj maly tylko w dadach jest

[agravka]

Napisane przez papeteria

Pobudka gdzies o 5:00.Mimo ze mam rzut beretem do szpitala to musze sie jeszcze wykąpać i ogolić na łyso tam raczej., choc sama nie wiem czy juz jest sens ..teraz mam taki waski pasek tylko.

a po co az o 5? na ktora masz byc? chyba ze tak dlugo sie golisz

[aniaa22]

papeteria ja tez bede trzymac kciuki i czekac na wiesci od ciebie. wszystko bedzie dobrze
a jak ty wytrzymasz bez fb?

[agravka]

Napisane przez aniaa22

aaa i mialam wam napisac. maly byl od poczatku w pampersach. dada byly za duze na niego no i sa grubsze. ale w te upaly jak tylko zrobil siku to w pampersie byl piekarnik normalnie. az buchal gorac. i sprobowalismy zakladac mu dady i jest rewelacja. suchutko i chlodniutko. moze dlatego ze sa wieksze i sie tak jajka nie kisza w tych siuskach? nie mam pojecia. ale od wczoraj maly tylko w dadach jest

biedny maluszek... ale dobrze, ze znalezliscie rozwiazanie! ja do szpitala spakowalam huggiesy aw domku mam pampersiory, zobaczymy ktore sie sprawdza lepiej...tylko kiedy ja bede miala okazje to sprawdzic?
kurde wiecie co...juz mi glupio pisac o tych moich "objawach" caly czas boli mnie okresowo i od czasu do czasu brzuch sie spina i jestem tak jakos poddenerwowana...jakbym cos czula...ale to pewnie znow false alarm... sorki ze Was tak mecze...

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez papeteria

Ja juz ostatecznie spakowana.......

Proszę się wziąć w garść i nie stresować malucha podwójnie. To już tylko kilka dni i wszystko się zmieni . Zobaczysz jaka będziesz megaszczęśliwa

Napisane przez pszczolka87

papeteria co do huśtawek nastrojów to ja zachowuje się jak furiatka czasami...

Kurcze... ja nie mam takich ataków ......

[pszczolka87]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Kurcze... ja nie mam takich ataków ......

heh... mój mąż stwierdził ostatnio że stalam się bardziej "kobieca" w ciąży.. w sensie takim że to ja zawsze byłam ta osobą w związku która trzymala wszystko w garści, twardo stąpala po ziemi... to ja zawsze w trudniejszych chwilach mówilam że wszytsko będzie dobrze, pocieszałam kiedy mąż się załamywał (mielismy troche problemów finansowych, z praca itp) a teraz to on pełni tą rolę.. to ja się stalam taką bezbronną kobietką która potrzebuje jego opieki, tego aby mnie przytulił i powiedzial że damy rade i że wszystko będzie ok... i chyba mu się ta rola bardziej podoba hehe

[agravka]

ide sie kapac i do lozeczka poczytac ksiazeczke dobranoc

[Bajka9]

Papi będzie dobrze

[aniaa22]

Napisane przez agravka

ide sie kapac i do lozeczka poczytac ksiazeczke dobranoc

dobranoc

[niezawsze]

Napisane przez papeteria

mhmm Tz wróci z nocki to mam byc gotowa i jedziemy.
Pobudka gdzies o 5:00.Mimo ze mam rzut beretem do szpitala to musze sie jeszcze wykąpać i ogolić na łyso tam raczej., choc sama nie wiem czy juz jest sens ..teraz mam taki waski pasek tylko.

-

a ty w piątek ?

tak ja w piatek czyli tuz po Tobie
Wez spakuj maszynke do golenia w razie czego do torby i wykorzystaj tz ostatni raz!!!!!!

[jusdan77]

Nadrobiłam Was z grubsza bo z grubsza ale mniej więcej wiem co i jak

Napisane przez niezawsze

Wiadomosc od Anoxy!!!!:
"Hubcio przyszedl na swiar o 9 40. Wazy 4,57 kg i ma 58 c,, czujemy sie dobrze, chociaz ja nadal nie mam czucia"

GRATULUJĘ!!!!!! Nareszcie masz tego swojego synusia przy sobie , oj wyczekałas się na niego jak nikt Duży chłopczyk z niego!!!

Napisane przez anoxa

ja na dwa slowa bo jeszcze sie podnosic nie moge dopiero o 22 chcialam sie moja kluseczka pochwalic teraz sobie spi mama go lula pociagal cyca ale nie mam mleczka jeszcze dostal butelke


Załącznik 3254933

Śliczny, wreszcie u mamusi na rączkach a nie w brzuszku


Marta GRATULUJĘ!!! Franek śliczniutki !!!!

Wklejam Wam fotkę Franka od Marty!!!!!

[bassienkaw]

Ja właśnie lecę na parking bo przyszła znajoma że coś w aucie mi się cały czas święci. No i idziemy na kontrolę w ciemnościach. Ja ciężarna,moja mama i 9letni bratanek,niezła ekipa! Dobrej nocy dziewczyny. Myśmy właśnie skończyli grać w karty.

[aniaa22]

Napisane przez jusdan77

Marta GRATULUJĘ!!! Franek śliczniutki !!!!

Wklejam Wam fotkę Franka od Marty!!!!!

slodziak
no niech sie zaczna dziewczynki rodzic zeby mieli w czym wybierac ci nasi przystojniacy

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

ale sie ruszylo dzieciaczki sie rodza jedno za drugim
wreszcie odchowalnia sie zapelni

[jusdan77]

Może i łaskawie moja córeczka zechce wyjść już jutro, juz wszystko mam posprzątane, dziś umyłam u Martyny okno, wyprałam, wyprasowałam i zawiesiłam firanki, umyłam wszędzie meble i podłogi....mam nadzieję że to ją trochę zmobilizuje Jak na razie łamie mnie w krzyżu i nic więcej.Od jutra zaczynam z M akcję wywoławczą na całego

[Bajka9]

Marta śliczny twój maluszek, a jaka fajna minka - myśliciel

A tak w ogóle to dziś zaczynam 37 tc

[pszczolka87]

lecę spać... będę w tym tyg częściej bo mieszkamy z mężem u moich rodziców bo oni pojechali na wakacje i mamy wolną chatę a tutaj jest dużo chłodniej

[niezawsze]

Napisane przez jusdan77

Wklejam Wam fotkę Franka od Marty!!!!!

Slodziak

[wiolek1]

marta słodziutki maluszek

papeteria żeby szybko poszło i żeby cię długo nie przetrzymywali dawaj nam znać koniecznie

ja tez juz idę spać, dobranoc ...

[Misiulka1]

Jestem, napiszę co i jak po wizycie i lecę was nadrabiać. A wiec tak gin powiedział, ze kwesta mojego porodu to 2-3 dni, mimo, ze moja szyjka jest długa ma ok. 2,3cm, ale jak to on ujął wszystko wisi na włosku, łożysko już jest dojrzałe ale nie ma jeszcze zwapnień, ilość wód płodowych - dużo od piątku mam co 48 godz. jeździć na ktg chociaż jak to gin stwierdził mogę tylko raz na to ktg jechac bo urodzę niedługo. Mimo wszystko dostałam jeszcze L4 do 24 lipca tj. sobota. Jeśli do tego czasu nie urodzę to w piątek 23 lipca rano na 7,00 mam się stawić do szpitala i będą wywoływać to będzie 8 dni po terminie, oczywiście twierdzi, że to nie nastapi ale dzisiejszej wizyty też już miało nie być
a teraz lecę nadrabiać

[papeteria]

marta gratulacje !!! Mały cudny tylko ten dluuugi porod

a herbatka z lisci miala pomoc przy rozwieraniu zdaje sie....
mam nieodparte wrazenie ze moj porod bedzie rownie dluuugi i tez bez zzo ....

Napisane przez niezawsze

aaaaaaaaaaaaaa i zapomnialam pogratulowac Papi sexu

nie wiedzialam z tym przodozgieciem
bajka9
jaszczka mały przesłodki i swietne fotki
anoxa o jaka fajna minka szczesliwy ze wreszcie zobaczyl mamusie
cudnie, meza pewnie roznosi ze tak daelko od was
zuziunia wytrzymaj jeszcze troszke
linka sliczny juz chyba widzialam tego przystojniaka
basienka slicznie wygladasz
pszczolka ja przytylam 23kg nie zrzuce od razu ale zrzuce
ania rewelacyjnie wygladasz a maly przeslodki
lazurowa dobrze ze po wizycie ok

Napisane przez niezawsze

tak ja w piatek czyli tuz po Tobie
Wez spakuj maszynke do golenia w razie czego do torby i wykorzystaj tz ostatni raz!!!!!!

spakowalam a wykorzystac nie bedzie juz okazji bo jest w pracy....
dzidzia, bajka9
agravka moze faktycznie cos jest na rzeczy

Napisane przez agravka

a po co az o 5? na ktora masz byc? chyba ze tak dlugo sie golisz

fakt schodzi mi teraz z tym dluzej ale bez przesady
wole na spokojnie sie wyszykowac, pewnie jeszcze kilka rzeczy mi sie przypomni a przyjmuja od 7:00(pojedziemy gdzies o 6:30) mialam sie pomalowac ale chyba sohbie daruje glowe jeszcze umyje, a nie susze suszarka zazwyczaj wiec musi mi jeszcze zdazyc wyschnac ...

Napisane przez aniaa22

papeteria ja tez bede trzymac kciuki i czekac na wiesci od ciebie. wszystko bedzie dobrze
a jak ty wytrzymasz bez fb?

no wlasnie nie pokaze palcem kto mnie w to wciagnal
m.in dlatego wstaje o 5:00 trzeba sie przygotowac na dluzsza nieobecnosc

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez Misiulka1

Jestem....
a teraz lecę nadrabiać

to super wiesci

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez wiolek1

papeteria żeby szybko poszło i żeby cię długo nie przetrzymywali dawaj nam znać koniecznie

[Misiulka1]

Napisane przez bassienkaw

MARTAD1 urodziła. 16godzin męki bez znieczulenia i brak rozwarcia,więc wkońcu zrobili cesarkę. Ból niesamowity. Za to urodził się syn Franek 3300g i 54cm. Wysyłam zdjęcie do Jusdan,by wrzuciła na forum

seredczne gratulacje , ale sie bidulka nacierpiała!!!

lazurowa super, ze po wizycie wsztsko wporządku a ojcem się nie przejmuj nie warto!!!

Napisane przez aniaa22

fajnie ze juz sa w domku ciekawe kiedy sie odezwie do nas

fotki z dzisiaj

jaki śliczny

Napisane przez jusdan77

Wrzucam Wam fotki na prośbę Basi, pewnie głowę mi ukręci bo prosiła mnie o to w południe a ja dopiero teraz na forum weszłam, jeszcze nawet nie nadrobiłam Was, dopiero za chwilkę sie zabieram za zaległości.
Tak nasza Bassienkaw szaleje na swoim ośrodku żeglarskim
Ona to opalona pojedzie na porodówkę

Basiu ślicznie wyglądasz

papeteria trzymam mocno kciuki

Napisane przez jusdan77

Wklejam Wam fotkę Franka od Marty!!!!!

słodziak

[pilotka f16]

Napisane przez bassienkaw

MARTAD1 urodziła. 16godzin męki bez znieczulenia i brak rozwarcia,więc wkońcu zrobili cesarkę. Ból niesamowity. Za to urodził się syn Franek 3300g i 54cm. Wysyłam zdjęcie do Jusdan,by wrzuciła na forum

no Martuśka! Gratulacje!

Napisane przez jusdan77

Wklejam Wam fotkę Franka od Marty!!!!!

hehe ale fajna minka Słodziak

Napisane przez aniaa22

ale sie ruszylo dzieciaczki sie rodza jedno za drugim
wreszcie odchowalnia sie zapelni

no wlasnie! sie dzieje!!!

Napisane przez jusdan77

Może i łaskawie moja córeczka zechce wyjść już jutro, juz wszystko mam posprzątane, dziś umyłam u Martyny okno, wyprałam, wyprasowałam i zawiesiłam firanki, umyłam wszędzie meble i podłogi....mam nadzieję że to ją trochę zmobilizuje Jak na razie łamie mnie w krzyżu i nic więcej.Od jutra zaczynam z M akcję wywoławczą na całego

no to trzymam kciuki!!

Napisane przez Misiulka1

Jestem, napiszę co i jak po wizycie i lecę was nadrabiać. A wiec tak gin powiedział, ze kwesta mojego porodu to 2-3 dni, mimo, ze moja szyjka jest długa ma ok. 2,3cm, ale jak to on ujął wszystko wisi na włosku, łożysko już jest dojrzałe ale nie ma jeszcze zwapnień, ilość wód płodowych - dużo od piątku mam co 48 godz. jeździć na ktg chociaż jak to gin stwierdził mogę tylko raz na to ktg jechac bo urodzę niedługo. Mimo wszystko dostałam jeszcze L4 do 24 lipca tj. sobota. Jeśli do tego czasu nie urodzę to w piątek 23 lipca rano na 7,00 mam się stawić do szpitala i będą wywoływać to będzie 8 dni po terminie, oczywiście twierdzi, że to nie nastapi ale dzisiejszej wizyty też już miało nie być
a teraz lecę nadrabiać

hmm 2-3 dni, niezla perspektywa oby sie spełniło w takim razie

Napisane przez papeteria

a herbatka z lisci miala pomoc przy rozwieraniu zdaje sie....
mam nieodparte wrazenie ze moj porod bedzie rownie dluuugi i tez bez zzo ....

kobieto nie kracz bo wykraczesz!! ;-)
bedziesz miala lekki, mily i przyjemny porod, no!
taki jest plan a teraz zacznij go realizowac
czekamy na relacje i fotki malenstwa

a ja jutro mam gina i sie boje :| boje się, że cos mi wywoła badanie a jeszcze bym nie chciala echh
po ostatnim juz plamiłam...
i boje sie, ze zaczne rodzic jak Ginka pojdzie na urlop w przyszlym tygodniu...
wczesniej nie moglam sie doczekac Malenstwa tak od kilku dni jakas panika mnie ogarnia echh
kopnijcie mnie i powiedzcie, ze bedzie dobrze -> czyli tak jak chce i nie inaczej :P

[ola_k11]

marta Franio jest śliczny!

Napisane przez aniaa22

fajnie ze juz sa w domku ciekawe kiedy sie odezwie do nas

fotki z dzisiaj

ale z Ciebie laska zupełnie jak nie mama a Twój synek jest przeuroczy! Jakbym była młodsza to bym się zakochała

Napisane przez pszczolka87

dziewczęta pomocy!!! czy Wam też tak puchną nogi?

mi do tej pory wogóle nie puchły! no chyba, że dużo chodziłam ...
dziś nie mogę stanąć na prawej stopie tak mnie boli - jest jak bania!

papeteria nienormalny jakiś ten facet co Cię nie puścił w kolejce...

Napisane przez agravka

biedny maluszek... ale dobrze, ze znalezliscie rozwiazanie! ja do szpitala spakowalam huggiesy aw domku mam pampersiory, zobaczymy ktore sie sprawdza lepiej...tylko kiedy ja bede miala okazje to sprawdzic?
kurde wiecie co...juz mi glupio pisac o tych moich "objawach" caly czas boli mnie okresowo i od czasu do czasu brzuch sie spina i jestem tak jakos poddenerwowana...jakbym cos czula...ale to pewnie znow false alarm... sorki ze Was tak mecze...

a mi od początku jakoś głupio było pisać... bo jakoś tak moje dolegliwości były przy Waszych malutkie a teraz jak mam jakieś objawy zwiastujące poród to też mi głupio, bo przede mną jest jeszcze tyle dziewczyn na liście że czuję się nieupoważniona...

[kolandra]

Marta - Franio kochany dziubeczek.

Papeteria - ODWAGI!!!!!!!

Mamusie już prawdziwe - rozsiejcie troszkę porodowych fluidków na rozwinięcie akcji, pleaseeeeeeeee!!!!!!!!!!

[ola_k11]

Siala pokaż się

[papeteria]

pilotka bo cie kopne

Na pocieszenie to mój gin jest na urlopie od wczoraj ale mam mu dac znac jak bede szpitalu, mam nadzieje ze odbierze.Prawdopodobnie mam zadzwonic by ich pogonil i mnie nie trzymali w nieskonczonosc ale to tylko moje domysly....
misiulka
ola co do puchniecia to ja dzis wlasnie mam tak z obiema
jeszcze mnie tak nie bolaly ledwo chodze i to uczucie jak po szkle i nawet klapki mialam ciezko zalozyc
a od miesiaca mi gdzies puchna.



gwoli wyjasnienia mam stresa nie z powodu samego porodu ale ogoooooooooooooolnie cala sytuacja jest taka... nowa .....ale jestem dobrej mysli

[kolandra]

Papeteria myślę, że im więcej się tym mówi i myśli tym bardziej stresująco się robi.
Zaprzątnij sobie głowę np tym czy wszystko jest spakowane, dla dzidzi, dla Ciebie, może kanapki tz na jutro zrób itp. Na pewno pomoże. Buziaczek.

[idealnecialo]

Napisane przez justynacz80

Wydaje mi się, że Ania miała 2,5 palca tj. 5 cm.

Napisane przez aniaa22

tak mialam 2,5 palca i na drugi dzien maly byl na swiecie

Ja niby wczoraj mialam 2,5 palca.. i narazie nadal nic... Hmm. A i nic nie mowil mi ze nie moge z tym chodzic, no ale jutro tzn dzis i tak chyba juz pora kladzenia sie . Maz tylko ciagle pyta czy juz jutro beda mi wywolywac. Chyba sie obawia tak jak ja ze znow przeleze caly weekend w szpitalu...


No na na SHREKU nie urodzilam ani po tez nie, nawet kina woda mi niezalalam, a szkoda