|
Dot.: Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część V
zapomnialam wam powiedziec jak było na panienskim mojej kolezanki.
dzwonek się jej bardzo spodobał i ciągle siedziała i nim dzwoniła jak widziala jakiegos przystojniaka.ogolnie dużo wypiłysmy ale było fajnie.co ciekawe, jak zostawałysmy z drugą kolezanką same przy stoliku gdy reszta szła tanczyc to podchodzili do nas faceci i gadali z nami.najpierw przyszedł jakis młody koles i powiedzial ze dla naszej kolezanki może sie rozebrac.potem mu malowała jakieś słonce na klacie przy pomocy szminki.jak znowu zostałysmy same to przypałętał sie japonczyk i moja kolezanka tak smiesznie z nim gadala po angielsku ze myslałam ze padne pod stół ze smiechu.na koniec przyszedł jakis mulat i przyszla panna młoda sie bardzo ucieszyła bo jej sie podobal calą impreze.potanczyła z nim i było spoko.inne dziewczyny sie pytaly co my robimy ze faceci sami tak przychodzą :p ogolnie popiłam,dowartosciowalam się bo jakims facetom jeszcze sie podobam no i nie miałam kaca
|