2010-08-28, 12:31
|
#856
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 6 132
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
Napisane przez niniona
ja tez nienawidze gotowac w niedziele,kiedys cotydzen chodzilismy na obiad albo do rodzicow TZta albo do moich ale teraz 'tesciowie' juz nas nie zapraszaja na obiady a wiec musimy liczyc na laske moich rodzicow, naszczescie zapraszaj nas dosc czesto
ojj mi tez sie bardzo podoba imie Nadia i chcialam kiedys nazwac tak swoje dziecko, ale wg Tzta to imie dla dziwki  , zreszta jak niemal kazde ktore wymysle
teraz jestem na etapie 3L  -Lilianna, Luiza i Laura i jakbym miala teraz miec coreczke to napewno wybralabym ktores z tych imion
a chlopca nazwalabym Nikodem ( ale oczywisce Tztowi to imie rowniez sie nie podoba 
|
Nadia = imię dla dziwki haha zupełnie jakbym słyszała mojego dlatego właśnie kręci nosem, to samo Nikola 
Ci faceci nasi to jednak udani są 
---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------
Cytat:
Napisane przez Martina55
Mnie by najlepiej odpowiadal taki, co by można w nim bylo wypisywac wszystkie rzeczy co sie kupuje, przeliczałby sam ile np dziennie wydaje albo tygodniowo itd. A najlepiej to żeby sam mowil jak oszczedzac, jakies wnioski zeby dawal czy cos takiego, Ale raczej nic z moich oczekiwan. Takiego programu pewnie jeszcze nie wymyslili.
Kurczę, sama już nie wiem jak oszczedzac. Dużo osób mowi nam, że zarabiamy wystarczająco, żeby cos odłożyć. Ale nam jakos nie wychodzi. Nie mam już pomysłów, naprawde....
|
U nas to samo, niby zarobki są ok, i jakby się uprzeć to możnaby zawsze coś odłożyć przychodzi koniec miesiąca a w portfelu pusto
od sierpnia wprowadziliśmy w życie metodę nie wyjmowania całej kasy z konta, bo wiadomo im więcej się ma w domu tym więcej kupuje... wyciągamy "na raty" dzięki temu jakieś 200 zł powinno się uchować na koncie w tym miesiącu (przelejemy to na konto oszczędnościowe) w portfelu zostało 50 zł ale myślę że starczy do wtorku.
Od września do tego będe starannie spisywała wydatki, założe domową księgowość i mniej więcej zrobiłam już plan obiadów na 2 tygodnie. na zakupy TYLKO z listą i nic ponadprogramowo nie może wylądować w koszyku. ostatniego września zdam relacje, mam nadzieje że będzie się czym chwalić....
Edytowane przez Nadia5
Czas edycji: 2010-09-01 o 06:07
|
|
|