2010-09-21, 14:04
|
#154
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
Napisane przez Senija
Dlaczego wątek umarł? Taki ciekawy przecież
Mi się przypomniały dwie takie niestworzone historie, zasłyszane w dzieciństwie:
1) Ponoć po mojej wsi chodzili wieczorami Żydzi i łapali dzieci. Potem wsadzali te biedne dzieci do beczek nabitych od zewnątrz gwoździami i spuszczali z jakiegoś wzniesienia albo dachu. Dzieci obracając się w turlającej beczce nabijały się na te gwoździe i uchodziła z nich krew, którą potem Żydzi pili, żeby zachować młodość. Miałam właśnie takiego jednego sąsiada-antysemitę, nie do końca miał dobrze w głowie, sam sobie nawet sprawił taką beczkę i wszystkim dzieciom ze wsi pokazywał, że niby to on takiego jednego Żyda złapał i mu zabrał tą beczkę. Byłam wtedy jeszcze mała, bałam się i tego sąsiada, i tej opowieści 
|
Ludziska, jak to pili? Do robienia macy im byla potrzebna. Opowiesc stara jak swiat
|
|
|