Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Studia: przed sesją i w czasie sesji
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-01-03, 10:20   #4
lipcowa87
Zadomowienie
 
Avatar lipcowa87
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Ezoteryczny Poznań
Wiadomości: 1 106
GG do lipcowa87
Dot.: Studia: przed sesją i w czasie sesji

Też chętnie poczytam o skutecznych sposobach na sesję, bo również należę do tych "odkładających", co w czasie sesji robią wszystko byle się nie uczyć...
Najgorszym błędem u mnie jest picie kawy na senność. Jestem wtedy tak pobudzona że mogłabym pokój przemalować... a do nauki i tak nie siądę.
Wyżej ktoś pisał o przepisywaniu notatek - jako wzrokowiec też tak robię. Wręcz muszę - nie umiem się uczyć z nabazgranych albo skserowanych notatek. Kiedyś przepisywałam ręcznie (lubię swój charakter pisma i jestem przyzwyczajona się z niego uczyć), ale to był koszmar. Pomyliłam się, to musiałam wyrwać kartkę i pisać od nowa, albo godzinę zastanawiałam się jakiego używać długopisu... Teraz już tylko komputer. No i pożytek w postaci "ściąg" też jest Chociaż z nich i tak przeważnie nie korzystam, ale dodają mi pewności siebie na egzaminie.
Jak już siadam do nauki, to robię sobie herbatę w duuużym kubku (żeby za chwilę nie lecieć do kuchni) i przygotowuję prowiant. Wyłączam komputer, zakładam słuchawki na uszy (mi akurat łatwiej jest uczyć się przy odpowiedniej muzyce, w stoperach bym ześwirowała). Dopiero w fazie zaawansowanych powtórek (czyli kiedy już umiem coś konkretnego) zaczynam gadać do siebie Łykam magnez, bo zawsze w sesji mi go brakuje (pewnie przez tą kawę) ale też czytałam czy słyszałam gdzieś, że pomaga opanować nerwowość. No, ja po paru tygodniach usilnego zmuszania się do siedzenia w książkach i stresów przed egzaminami jestem w takim stanie że byle trzaśnięcie drzwiami przyprawia mnie o zawał...
__________________
zaczynam
53-52-51-50-49-48
lipcowa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując